Rybiki atakują!!

Zawsze wydawało mi się, że należę do tych bardziej porządkowych kobitek. A tu ostatnio zazuważyłam w łazience…. rybika, po jakimś czasie znowu. czy możecie mi powiedzieć skąd one się biorą?? Dwa, trzy razy w tyg w łazience zmywam podłogę- to nierzadko chyba, prawda?? Ale to nie koniec. Najgorsze jest to, że ostatnio kilka razy dostrzegłam te paskudztwa u Tosiuli w pokoju- na dywanie, na parkiecie pod oknem,,, Czy ja naprawdę coś robię nie tak, za mało sprzątam, dbam o czystość??
Poradźcie jakiś sposób, jak pozbyć się tych obrzydliwych stworzeń….
Dzięki
Pozdrawia podłamana mama

Tola i Mela

17 odpowiedzi na pytanie: Rybiki atakują!!

  1. Re: Rybiki atakują!!

    np. spod wanny, żyją w wilgociach, ja mam zabudowaną i tez mi osttanio zaczęły wyłazić :((.

    Izka i Zuzia 3 latka 🙂

    • Rewelacyjny sposób na rybiki, to posypać miejsca występowania na noc preparatem na mrówki, wygląda jak cukier. Rano leżały zatrute. Trzeba powtarzać przez kilka dni. Uwaga na psy, mój próbował lizać to. Rano odkurzałam , na noc znowu rozsypałam, przez perę dni.

  2. Re: Rybiki atakują!!

    No właśnie to amatorzy wodni i zmywaniem robisz im przyjemność;) niestety tez mamy to paskudztwo i nie słyszałam jak dotąd o sposobie wytępienia. Może zaniechanie korzystania z łazienki:(

    • Re: Rybiki atakują!!

      U mnie tez te gadziny są wrrrrrrrrrrrrr juz tyle razy próbowałam się ich pozbyć a one do mnie zawsze wracają juz próbowałam chyba wszystkiego ich chyba całkowicie nie da się zlikwidować

      • Re: Rybiki atakują!!

        Spod wanny to jeszcze zrozumiem, ALE W POKOJU????
        Tragedia!!!
        Pozdrawiam..

        Tola i Mela

        • Re: Rybiki atakują!!

          wiesz gdzie ja ostatnio znalazłam to dziadostwo!!!! W talerzu który stał w szafce daleko od kranu i co najgorsze za późno je wypatrzyłam i zalałam go je zupą. Oczywiście zupy już nie zjadłam :(( Robak już był zasuszony, pewnie za daleko się wybrał

          Izka i Zuzia 3 latka 🙂

          • Re: Rybiki atakują!!

            O matko, rybiki to moja obsesja. Dowiedziałam sie o nich mieszkając na stancji w szkolnych latach. Tam, w ciemnej,małej łazience było ich multum, bleee! Gdy zapalałam światło w panice uciekały pod wannę i w kąty. Troche mi ich szkoda było 🙂 A teraz zobaczyłam jednego w mojej nowiusieńkiej łazience, ale od razu go pacnęłam Na razie cisza… Rybiki uwielbiaja wilgoć, ciemnosc i cukier, dlatego do cukru należu dosypywac trucizne na nie. Słyszałam o mieszaniu cukru z boraksem chyba i podsypywaniu w miejscach domniemanego pobyty “lokatorów”.

            Iga 22m-ce

            • Re: Rybiki atakują!!

              alez sliczna fotka w podpisie – cudnosci!!!!!

              emalka i Zuza

              • Re: Rybiki atakują!!

                Biora się z Twojego zmywania podłogi, szczególnie latem.
                Nie znam sposobu na wytępienie ich… A właściwie to znam….zatkać wszystkie dziury (kanały odpływowe, wentylacyjne) wstawić do łazienki dmuchawę z suchym i mroźnym powietrzem, a wyniosą się na mur-beton
                Żartuję, choć prawdą jest, że one uwielbiają wilgoć (o co w łazience jest szczególnie łatwo) i ciepełko.
                Odkąd pamiętam, zawsze były “towarzyszkami mojego życia”, niczym nie udało się tego wytępić. Na szczęście nie są szkodliwe

                ”Jeśli nie umiesz pokonać wroga – pokochaj go!”

                Serdecznie pozdrawiam

                i Lilianka

                • Re: Rybiki atakują!!

                  A ja juz kilka razy kupuilam papier topaletowy(i nie jakis najtanszy) i wiecie co kilka sztuk wyskoczylo z niego.Dobrze ze zawsze ogladam papier przed uzyciem))))

                  Anna i Maksiu 12.01.2003

                  • Re: Rybiki atakują!!

                    Spróbuj Raid czerwony u mnie podziałało
                    pzdr

                    Aga i Martynka 18.12.2003

                    • Re: Rybiki atakują!!

                      Przepraszam, ale co to jest? Płyn, aerozol….. i jak się to stosuje? Myślę, że w jakimś chemicznym sklepie kupię, prawda?
                      A czy w pokoju też można stosować??
                      Pozdrawiam ciepło:)

                      Tola i Mela

                      • Re: Rybiki atakuja˛!!

                        Rybiki ti jeszcze jeszcze, ja mam wszedzie karaluchy i nic z nimi nie moge zrobic. Dom pryskany, co chwila wszystko myte, a w garazy noca to az sie podloga czarna robi. Wieeelkie to swinstwa nawet do 5 cm. Taka jest uroda Florydy, pajaki, jaszczurki, weze-rok temu mialam weza w domu po huraganach sie bidulek schowal. A-ch i jeszcze mialam wiewiorki na poddaszu – sobie gniazdo zrobily.


                        Ania i Bianca

                        • Re: Rybiki atakują!!

                          Też z tym walczę w łazience i słyszałam, że bardzo skuteczny jest Domestos – wylać w zakamarki, poczekać, zmyć. Robię raz w tygodniu – rybików jakby mniej, a w sumie nie ma ich prawie w ogóle.

                          Duża buźka

                          Mama Gacka i Julka (01.03.2004)

                          • Re: Rybiki atakuja˛!!

                            Niestety taki klimat. Goraco caly rok, wilgoc prawie caly rok, towarzystwo nie wymarza w zimie i nie ginie. ALe da sie zyc, najgorzej to mieszkac przy jeziorze bo aligatory i tam wiecej wezow, ale tak to jest calkiem niezle. ZAPRASZAM jak masz ochote!!


                            Ania i Bianca

                            • Re: Rybiki atakują!!

                              Juz myslalam, ze mnie to nie dotyczy! A dzis rano podnosze chodniczek w lazience, a pod nim wypasiony rybik! WYKRAKALAS! Chyba Domestosem potraktuje, bo znajac zycie, to Alka by zjadla z apetytem caly cukier razem z boraksem.

                              • Re: Rybiki atakują!!

                                To jest w aerozolu i kupiłam go w supermarkecie. W poku stosowałam i w łazience już dwa lata temu i po rybikach ślad zaginął

                                Aga i Martynka 18.12.2003

                                • Re: Rybiki atakują!!

                                  Cholery jedne. U mnie to samo! A wszystko przez wilgoć. Kran mi przeciekał, wszystko pod wanne leciało a tez mam zabudowaną. Ładne rzeczy. Jak ja nienawidze tych robali

                                  Aga i Tyśka **22m-ce**

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: Rybiki atakują!!

                                  Dodaj komentarz

                                  Angina u dwulatka

                                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                  Czytaj dalej →

                                  Mozarella w ciąży

                                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                  Czytaj dalej →

                                  Ile kosztuje żłobek?

                                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                  Czytaj dalej →

                                  Dziewczyny po cc – dreny

                                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                  Czytaj dalej →

                                  Meskie imie miedzynarodowe.

                                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                  Czytaj dalej →

                                  Wielotorbielowatość nerek

                                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                  Czytaj dalej →

                                  Ruchome kolano

                                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                  Czytaj dalej →
                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo
                                  Enable registration in settings - general