Kochane moje!
Nie wiem czy mnie ktoś jeszcze pamięta… Pół roku temu dostałam pracę i… kontakt z Wami został drastycznie przerwany. Teraz, zupełnie przez przypadek, zajrzałam tutaj, zobaczyłam Wasze nicki i… strasznie mi się smutno zrobiło. Stęskniłam się za Wami, dziewczyny!!!
Nie wiem czy będę miała czas nadrobić zaległości i przeczytać co u Was słychać, ale myślę, że będzie trzeba to zrobic.
Pewnie wiele się u Was pozmieniało…. U nas też. Mała zaczęła do przedszkola chodzić, ja pracuję, mąż wciąż ten sam.
Kurcze, dlaczego nie mam czasu, zeby przesiadywać z Wami tak jak dawniej?? Całą ciążę z Wami przeżyłam, pierwsze 2,5 roku życia Weroniki… Czuję się strasznie, że Was zostawiłam…. tak się nie robi…
Pozdrawiam Was wszystkie baaaaardzo gorąco i całuję!
lunea i Weronika (24.09.03)
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Ryczeć mi się chce…
Re: Ryczeć mi się chce…
Czesc Lunea,
ja podobnie jak Ty – zero czasu na forum, tez nowa praca, 2 dzieci… Ale wrocilam i bardzo sie z tego ciesze. Chociaz kilka minut dziennie…jakos sie wygospodaruje 🙂
Pozdrówka serdeczne!
Re: Ryczeć mi się chce…
Wrześnióweczko 2003 oczywiście, że pamiętamy
Wracaj do nas i nadrabiaj, tyle ile możesz :-)))))
Witaj ponownie:-)
Asia & PAA Kids Co.:
Znasz odpowiedź na pytanie: Ryczeć mi się chce…