no i nie wiem co to jest. w piatek odeszło coś jakby czop, tzn. 2 razy zauważyłam galaretowata maź, której nigdy przedtem nie widziałam, wywnioskowałam że to czop, ale na piatku sie skończyło, teraz już tego nie ma, wiec nie jestem pewna. natomiast zauważyłam, że coś ze mnie cieknie, delikatnie, bezbarwnie, rzadko, nie widać tego dobrze, ale mam mokra bieliznę… no więc czy to moga byc wody? i co robic w takiej sytuacji?
o rany, wszystko to jest bardzo skomplikowane, a my musimy sobie jakos z tym poradzić. poradźcie!!!!
pozdrawiam
9 odpowiedzi na pytanie: sączące sie wody?
Re: sączące sie wody?
czop to mógł być jak najbardziej, mi odszedł taki duży kawał w dniu cesarki, natomiast co do wód, to jeżeli to delikatnie i rzadkocieknie to może być chyba równie dobrze wydzielina, też tak miałam w 34 tygodniu, a może cieknie cieknie, wyciekło i przestało? teoretycznie to mogą być wody, jeśli tak to pewnie poczujesz skurcze, najlepiej to zadzwon do lekarza i mu to oznajmij, bo tak to się nie da powiedzieć na pewno
Kasia i Dorianek 23.05.04
Re: sączące sie wody?
Mi sączyły się wody. Zaczął mi się tego dnia 38 tydzień. Na szczęście miałam papierki lakmusowe (kupione na wszelki wypadek) i szybciutko sprawdziłam i zabarwił się na turkusowo. Pierwszy skurcz poczułam dopiero w szpitalu, po podaniu oksytocyny. A sączyły mi się tak śmiesznie – jakbym troszkę podsikiwała i przestawało i znów troszkę i przerwa. Wody są takie trochę śluzowe, nie są jak woda, więc nie można ich raczej pomylić z siuśkami przykładowo.
Daga, Zuzia
i grudniowy groszek
Re: sączące sie wody?
Napisałas o papierkach lakmusowych…
Mi cos od jakiegos czasu cieknie i cieknie i nie wiem czy to zwykle uplawy czy wody….
Czy to mozna sprawdzic tym papierkiem? Jak to dziela? Gdzie taki papierek mona kupic? I ile kosztuje taki luksus?
A gory dziekuje za odpowiedz
Pozdrawiam
Re: sączące sie wody?
Gdzie kupuje się papierki lakmusowe w aptece?
Ewike i lipcowa Poziomka
Re: sączące sie wody?
Mi zaczely sie saczyc wody na 2 dni przed porodem. Dzien przed porodem pojechalam do szpitala, bo oprocz tego mialam skurcze (ktore potem ustaly). Zatrzymali mnie juz w szpitalu, bo przy saczacych wodach moze dojsc do zakazenia. Po porodzie podawali mi antybiotyk.
komkoma i Oleńka (1 czerwiec 2004)
Re: sączące sie wody?
o rany! ja nie wiem co robić… zobacze jak sie sytuacja rozwinie dzisiaj, rano jeszcze odcodził mi czop z niteczka krwi, no a te wody.. sprawdze w ciagu dnia, bo w nocy raczej nic nie było.
mam stresa…
pozdrawiam
Papierki
Mi mąż kupił w sklepie z artykułami medycznymi (tak to się chyba nazywa? Niestety nie pamiętam nazwy). W każdym razie tam, gdzie kupuje się próbówki itp. Pudełeczko 100 szt kosztowało w zeszłym roku 13 zł. Na pudełeczku jest dokładnie rozrysowane jaka barwa odpowiada jakiemu ph. Wody są zasadowe, więc barwią od zieleni do granatu.
Daga, Zuzia
i grudniowy groszek
Re: sączące sie wody?
Nie stresuj sie, jakby co, to porod w zasadzie odbedzie sie w terminie. Mi raczej lecialy jak wstalam, jak lezalam to nie.
Glowa do gory:-)
komkoma i Oleńka (1 czerwiec 2004)
Re: sączące sie wody?
now wlasnie u mnie jest tak samo, albo jak wyjde z toalety, ubiore sie i czuje ze cos leci. moze nie stresuje sie terminem, mam nadzieje ze z dzidzia jest ok, zreszta lekarz powiedzial, ze nie mam szans dotrzymac do mojego terminu, jednak sama sytuacje, jest cokolwiek dla mnie nowa i to dlatego. ale dzieki za otuche, oby wszuystko dobrze poszlo wszystkim mamom!!!!
pozdrawiamy
Znasz odpowiedź na pytanie: sączące sie wody?