Młody w nocy zrobił ok. 10 kup- z różnym natężeniem upłynnienia. Generalnie kompletnie nie strawione jedzenie. Do tej pory nie były jadowite ale już widzę, że pupę ma czerwoną i w chrostkach.
W sumie ma dobry humor, miał lekką gorączkę w nocy.
I kurcze- czy dostał coś niestrawnego dla niego ( uczulającego) czy wirus? Gorączkę mógł miec od zębów, bo właśnie idą. A te kupki od zębów tym razem raczej nie- bo są inne, nigdy nie były aż tak nieprzetrawione.
Mogło mu coś zaszkodzic? czy lepiej nie wychodzic z nim na dwór? ( jeśli jest chory?) Gorączki nie ma. A pogoda cudna! co podac takiemu 15 mies. dziecku oprócz smecty? enterol na receptę jest? ( i nie wiem czy mogę dac)
Strona 10 odpowiedzi na pytanie: Salmonella!
Ala, dopiero teraz tu dotarłam…w szoku jestem.
Kurcze, wyć się chce. Biedny Jeremi, za co to :(:(:(:(
Strasznie mocno was ściskam. Niech to cholerstwo już się skończy.
Ala 🙁
Dopiero dziś tu dotarlam.
Aż mi łzy z oczach stanęły 🙁
Trzymajcie się wszyscy dzielnie, zdrówko, po stokroć zdrówka życzę Jeremiemu. Bidulek, 🙁 ile się musi nacierpieć 🙁
Cholera… 🙁
Aż mi łzy w oczach stanęły.
Rozumiem przez co przechodzisz. Niedawno sama umierałam ze zmartwienia, też szpital 🙁
Trzymaj się mocno i bądź silna!
jak dzis?
nie potrafie pomoc, ale trzymam kciuki za was
Ni dają. Tylko espoticon- NIE wyjde teraz kiedy jest w takim stanie! on się b. szybko odwadnia-musi miec kropłówki. Ale myślę, że za dwa, trzy dni już będzie lepiej i uciekam stamtąd. Nie ma opcji innej.
Ania(st)-dokładnie! zapytałam, jaki to rodzaj salmonelli to z fochem mi odp. po łacinie… No comment. Wmawiają mi, że ” ja by na pocz. to było gorzej i ż uśmiechem, że ja już zapomniałam”. Na początku nie wymiotował!!!! rota jest o wieeele gorszy od salmonelli! serio. Bakteria się wybiła w ciągu 2 dni po antybiolu- już było dobrze. Sami byli w szoku, że tak szybko. Nie miał gorączki. A teraz ma. No i nie chcą mu zrobic badań na rota. Chcę sama je zrobic ale teraz święto i weekend a po week to ja już mam zamiar stamtąd wyjsc. Nie chcą przyznac, ze to w szpitalu się zaraził rota!!!!
Ja już sił nie mam, wczoraj poprosiłam jakiegos faceta by za mnie zaparkował samochód ( było mało miejsca a samochód duży) bo ja już nie umiałam tego zrobic…zatrasowałam mu wyjazd i już nie umiałam nic zrobic. Rozłożyłam si na czesci…jak go prosiłam to w zasadzie już ryczałam. Wracałam właśnie ze szpitala.
Ja czy mam siły, czy nie, często mam problemy z wyjazdem, jak ciasno;):)
Ala, myślę, że już powinno być tylko lepiej. Jeden dwa dni, przeważnie takie kryzysowe
Boże, tak sobie mówię! ale nie chce byc lepiej. Ale w końcu MUSI, nie?
Też tak kiedyś zrobiłam. A ten łoś stuknął moim autem inny samochód!!!!
TY ula leżałaś na rota z młodym? i ile dni było takich ciężkich? po ilu dniach wyszliście? jak to przebiegało u Was? no tu jest jeszcze salmonella….boję się o jego układ pokarmowy w przyszłości…
Oj…. No ja miałam więcej szczęścia;) facet był bardzo miły.
Jak zadzwoniłam do mężą, zanosząc się płaczem i opowiadam całą akcję to on mnie zapytał; no ale co? dzwonisz by powiedziec mi, że teraz uciekasz z nim na Hawaje?:) Pocieszał mnie, że to nie powód do płaczu.:)
Ja chyba lepszych kierowcow wybieram do pomocy:)
Niecały tydzień leżeliśm, bez jednego dnia. Dwa dni były naprawdę ciezkie, juz gdzies pisałam. non stop lezal, nie podnosil sie, goraczkował. Wymiotował i biegunkował non stop, kroplowki przez całe dnie. Zagorączkował bardzo silnie po południu, okłady, rano już było znacznie lepiej. Temp zeszła i wymioty się skonczyły. My dostalismy czopki antymiotne. I coraz lepiej było, w niedziele moglibysmy juz wyjsc, ale nie bylo wypisow
Boje się, że może tak byc, że wciąż nowe wirusy będzie dostawał- tam jest tego full!!!!!!!!!
A ta Humana to na czym polegało jej cudowne działanie?
To co czytałam, to wydaję mi się, że to preparat mlekozastępczy, ale mogę się mylić. U nas w szpitalu podają bebilon pepti przy biegunkach
No to ciemnogród tu mam w tym Toruniu.
TU daja NAN2-zwykłe!
az mi lezka poplynela, jaki sliczny i dzielny chlopczyk
edytuje bo doczytalam do konca, strasznie trzymam za Was kciuki, ale sie Wam narobilo i najgorsze, ze z czlowieka idiote robia, zarazil sie prawdopodobnie w szpitalu i przeciez nie chodzi o to, zeby ich teraz obwiniac ale, zeby zaczac dzialac, a oni ni chca zrobic glupiego badania na rota, sciskam Was mocno i mam nadzieje, ze szybko nadejdzie poprawa
ps. Ty z nim jestes w szpitalu w Toruniu?
Tak w Toruniu….
to jak opieka jest podobna jak w Grudziadzu (po sasiedzku) to wspolczuje, ja stamtad pochodze i mam tam rodzine, nasluchalam sie opowiesci na temat tamtejszych szpitali (na szczescie na wlasnej skorze nie musialam tego sprawdzac )
trzymam za Was kciuki i mam nadzieje, ze szybko wrocicie do zdrowia
Znasz odpowiedź na pytanie: Salmonella!