Młody w nocy zrobił ok. 10 kup- z różnym natężeniem upłynnienia. Generalnie kompletnie nie strawione jedzenie. Do tej pory nie były jadowite ale już widzę, że pupę ma czerwoną i w chrostkach.
W sumie ma dobry humor, miał lekką gorączkę w nocy.
I kurcze- czy dostał coś niestrawnego dla niego ( uczulającego) czy wirus? Gorączkę mógł miec od zębów, bo właśnie idą. A te kupki od zębów tym razem raczej nie- bo są inne, nigdy nie były aż tak nieprzetrawione.
Mogło mu coś zaszkodzic? czy lepiej nie wychodzic z nim na dwór? ( jeśli jest chory?) Gorączki nie ma. A pogoda cudna! co podac takiemu 15 mies. dziecku oprócz smecty? enterol na receptę jest? ( i nie wiem czy mogę dac)
Strona 14 odpowiedzi na pytanie: Salmonella!
trzymam za was kciuki
i jesli to rota – zeby jak najszybiej sie skonczyło
biedny mały
biedna ty
w ogole zal mi was strasznie
wszelkie dobre bakteryjki moge powodowac rozrzedzenie kup
kuba w okresach kiedy bierze – robi kup wiecej i czesciej
o to ja tez pomyliłam pro i prebiotki
sorki
ala jesli wyjdzie rota…to moim zdaniem w domu szybciej wyzdrowieje
odstaw to mleko
daj mu wegiel lekarski
u nas smecta nie działała za bardzo – a wegiel super-rozdrabiniałam kubie i dawalam…julce zreszta tez jak ostatnio miała biegunki
odstaw nabiał
surowe warzywa i owoce jak pisala figa
ugotuj mu ryzu z marchewka moze
nie dziwie sie ze jestes wykonczona i masz dosyc
ehh
aha i tak wlasnie jest
rota sie nei leczy
nawadnia sie
ale osoba musi sie pozbyc z organizmu wirusa przez kupe lub/i wymioty
to paluszki słone
sol zatrzymuje elektrolity w organizmie
O,dzieki!:)paluszki zjada b. chętnie.
No i pytanie- czy w takim razie mam zagęszczac te kupy jak on usuwa rota? ale…ta biegunka trwa za długo, już jest krew ponownie ( tzn. dziś nie ma) generalnie bym go zostawiła na tych kroplówkach- ale już za długo ta biegunka trwa. No i im dłużej w zakaźnym- tym gorzej.
W domu- mam za wszelką cenę zagęszczac kupy???? czy tylko na maxa nawadniac( np. co 5 min. orsalit) i niech się czyści? Bo go zabieram- to pewne.
Wazył 13,5 teraz waży 12kg:(
cokolwiek zrobisz i tak sie bedzie oczyszczał przeciez
zagesc nieco kupy – po prostu zejdzie mu dzien – dwa dłuzej – tak na chlopski rozum
dupinki szkoda – jak ciagle kupa za kupą
zawsze nam lekarz tłumaczył że sama biegunka przy rota jest łatwiejsza do opanowania…i ąłtwiej zadbac w domu zeby nie było odwodnienia… Ale nieco dłuzej trwa
u nas kuba miałzawsze biegunke i wymioty
oczyszczał sie szybko
tzn gora 4-5 dni intensywnie… A potem raczej sama kupa – i bole brzucha
a czy mały na podwyzszona temperatura?
boli go brzuszek przed atakiem kupy?
Bolał- juz nie boli. Wlasnie- co dac na ten ból brzucha w domu????
Zwymiotwoal dzis trochę… Ale generalnie nie wymiotuje. I czy termentiol na recepte jest?
ps. maz mi pisze, że jeremi sie smieje bo kupki są głośne;) czyli humor wraca
ja na bol brzucha dawlam normalnie syrop – ale dawkowalam go co 10 minut 1 ml zeby nie zwymiotował…bo kuba jednak wymiotowal baaardzo 🙁
ja bym go wziela do domu jesli wyjdzie rota…w domu bedzie wam łatwiej i nie bedzie innych paskudnych zarazków wokol
jaki syrop?
Olencja- napisz, jak dałaś radę małego w domu utrzymac, co? co robiłaś?
A- z przepustka może byc problem bo on ma antybiotyk jeszcze dożylnie do pt.
Na salmonelle ale co ciekawe póki się rota nie zaraził- miał miec do zeszłego pt. tylko!!! a teraz nagle mu przedłużyli do 13 dni. Po co??? jak rota to jest? bakteria się już wybiła.
W razie czego wezmę skierowanie na zastrzyki do domu przez te 3 dni jeszcze.
nurofen
ja nie olencja ale napisze
kuba miał b wys goraczke przy kazdym rota
bieguni+wymioty
dawalam wegiel
elektrolity
smecte
probiotyki
nie spalam wtedy praktycznie 3 doby prawie wcale
co 5 minut dawalam mu pic strzykawka – inaczej wszystko wymiotował
nie jadl nic pierwsze 3 dni wcale
potem zjadl troche ryzu
a potem od jakos 5 dnia jak juz ruszylo – to mu sie buzia nie zamykala – taki był głodny
potwierdz im ze bedziesz dojezdzała na zastrzyki
Teo- DZIEKI WIELKIE!!!!!!!!!!!!!!!!!
Oczywiście boje sie troche na własne zadanie go zabrac- bo potem wiadomo, jak jest… No ale już nie ma sensu go tam trzymac. Boję się tylko pogorszenia.
I odwodnienia. No ale jak piszesz- można, jak się chce samemu wyjśc z tego.
Ala ja chciałam wyjść na żądanie, zaproponowali przepustkę :). Dojeżdżałam na zastrzyki (antybiotyk) i na inhalacje.
a ja własnie jak kuba był mlodszy – faktm ial 3 latka
nie zgodzilam sie zostac z nim w szpitalu – od razu na poczatku – bo wierzylam ze szybiej poradzimy sobie w domu
a ja uparta jestem
i moglam nie spac
dopajac go
aby ominac szpital szerokim łukiem
potem tylko kontrola – bo po rota najczesciej org był tak oslabiony ze lubil po – lub w trakcie – jakies sprawy oddechowe pogarszac…i np pojawiało sie zap oskrzeli…. Albo zmiany jakies
aha i nie dawlaam nigdy antybybiotyku profilaktycznie – ani jak zmiany nie były powazne – wziewy – inne leki – – bo uklad pokarmowy i tak miał juz tak pochlastane – ze dawac antybiotyk wtedy to moim zdaniem bylo nieporozumenie
u was to inna sprawa – bo mieliscie bakterie….wiec tu rozumiem
No właśnie się nakładają te rzeczy… Ale już moim zdaniem ona wybita jest. Z niecierpliwością czekam na kolejny posiew!!!! mam zrobic 7 dni po natybiotyku.
No trudne to…bo i rota i salmonella jeszcze mogą działac. Ale jak mi sie tam rota paskudnym zaraził, to boję się już tam go trzymac…
agastrolit można przy tym podawac?
Znasz odpowiedź na pytanie: Salmonella!