Sama mama

Witam we wrzesniu zostane mamusia niestety chyba samotna. Mój chłopak jak dowiedział sie ze jestem w ciąży najpierw chciał zebym usunela a jak sie nie zgodzilam to sie teraz nie odzywa. Bylismy ze soba 7 lat a on taki numer mi wywinal. Macie tu bardzo fajne forum i po wejsciu tutaj nabralam nowej nadzieji. Boje sie ze dziecko bedzie bez ojca ja tez wychowywalam sie tylko z mamą i wiem jak wazne jest dla dziecka to zeby mialo ojca Co ja mam zrobic -prosic go zeby wrocil czy dac sobie spokoj. Prosze dodajcie otuchy i poradzcie cos Mam 23 lata i lekarz powiedzial ze to cud ze bede mial dzidziusia wiec tym bardziej sie ciesze bo wiecej dzieci pewnie juz nie bede miala. Z góry dziekuje

13 odpowiedzi na pytanie: Sama mama

  1. Re: Sama mama

    najważniejsze w tej chwili jest napewno dobro dziecka i szkoda nerwów na Twoje kłótnie z chłopakiem. Jak widać nie dorósł do roli ojca. Mam kilka koleżanek które samotnie wychowują dzieci, i chociaż napewno jest trudniej niż we dwoje też daja sobie świetnie rade. Byc może w trakcie ciąży stosunek Twojego chłopaka do ciązy się zmieni, ale pamiętaj że w związku gdzie jest miłość nie dochodzi do takich sytuacji, że chłopak chce abyś usunęła lub poprostu odchodzi. Zobaczysz ze prawdziwa i trwała miłość to będzie ta która połączy Ciebie i dziecko… A ojciec dziecka naprawde straci bardzo wiele. Trzymaj sie i głowa do góry, ciesz się ciążą, bo wiele kobiet przezywa prawdziwe dramaty nie mogąc mieć dzieci.
    pozdrawiam,
    monia + Wiki 4lata + marcowy Michałek

    • Trzymaj się !

      Gratulacje ! Ciesz się z tego co masz. Myślę, że sobie poradzisz. Uważam też, że lepiej dla dziecka, że wychowuje je samotny rodzic ale w atmosferze bezpieczeństwa i miłości niż przez oboje rodziców w atmosferze wrogości czy obojętności. Serdecznie pozdrawiam i życzę zdrowia Tobie i rosnącemu w Tobie maleństwu !!!
      Ps. Może warto poszukać przyjaciół (osób życzliwych), którzy Cię będą wspierać w okresie ciąży i po porodzie.

      Aneta i Amelka

      • Re: Sama mama

        zapomniełam jeszcze dodać, że chłopak mimo iż odchodzi to tak naprawde nadal jest ojcem i to powinnaś mu uświadomić. Z ojcostwem wiążą się także obowiązki wobec ciebie i dziecka i od tego uciec sie nie da.

        • Re: Sama mama

          Dokładnie to samo nasunęło mi sie na myśł po przeczytaniu posta. Zresztą jak miałby byc taki nieodpowiedzialny całe życie to może nawet lepiej że się o tym przekonałaś teraz?? Pomyśl że może sama zapewnisz dziecku więcej troski i miłości niż ojciec dziecka który robiby to tylko z poczucia obowiążku, bez żadnych uczuć. Mi trochę trudno postawić się w Twojej sytuacji bo co prawda dziecko nie było planowane juz teraz za to nasze wspólne życie jak najbardziej dlatego może łatwiej mi mówić. Sama jednak znam przypadki gdzie ojciec dziecka został że tak powiem zmuszony do opieki nad nim i jego wychowania co naprawdę było bardzo złym pomysłem.
          A teraz głowa do góry, spodziewasz się malutkiej cudownej istotki i to jest teraz najważniejsze!!! trzymaj się cieplutko!!
          !

          Ewcia i Natalka

          • Re: Sama mama

            Wierzę że dasz sobie radę. I trzymam kciuki za Ciebie i Twoje maleństwo.
            A co do faceta to ja bym chyba po czymś takim nie chciała być dalej z tym człowiekiem…. No ale nie wiem, nie jestem w takiej sytuacji. To musi być Twoja decyzja. Ja myślę że dla dziecka jest lepiej jeśli wychowuje je jeden rodzic – i ma przy tym zapewnioną miłość, poczucie bezpieczeństwa i dobrą atmosferę w domu niż w nieudanej rodzinie, w atmosferze kłótni i wyrzutów…
            Trzymaj się ciepło i jak masz ochotę pogadać pisz na priv. Jesteśmy w tym samym wieku 🙂

            • Re: Sama mama

              Wiesz Moni całkowicie się z tobą zgadzam. Pierwsza rzecz jaka mi przyszła do głowy to ile ten koleś ma lat? Wystraszył się bo jest jeszcze smarkaty?
              Ale zaraz po tym przyszło zastanowienie. Ja z moim mężem jesteśmy razem juz ponad 11,5 roku z czego po ślubie 5,5 roku. Na poczęcie naszej kruszynki czekaliśmy ponad 3 lata (urodzi się na 4 rocznicę naszych starań, 12 rocznicę bycia razem i 6 rocznicę ślubu – 3 w jednym ) Poznaliśmy się jak mieliśmy po 18 lat. Byliśmy ze sobą rok kiedy to w wyniku róznych zaburzeń i błędnej diagnozy pani doktor, która nota bene doprowadziła do tego, że ponad 3 lata staraliśmy się o dziecko – diagnoza 3 niezależnych ginekologów, przyszłam do niego z nosem na kwintę bo pani doktor powiedziała, że jestem w ciąży.
              Mieliśmy po 19 lat, ja byłam w I klasie studium, mój mąż zaczął ostatnią klasę technikum.
              Kiedy mu powiedziałam, że chyba jestem w ciąży i się rozpłakałam, zwyczajnie przerażona tym co się stało, on klęknął przede mną, spojrzał i powiedział…. “ja wiem że to nie jest najodpowiedniejszy moment ale… wyjdziesz za mnie?” Rozpłakałam się jeszcze bardziej. I już wtedy wiedziałam, że to właśnie jemu chcę urodzić dziecko.
              Po kilku dniach sprawa się wyjaśniła. Wcale nie byłam w ciąży.
              A 1,5 roku po tych spontanicznych oświadczynach w obecności rodziców ponowił swoje pytanie. Wątpliwości nie miałam żadnych. Pewnie gdyby wtedy zachował się inaczej dziś nie byłby moim mężem.
              Kiedy to sobie przypomniałam doszłam do wniosku, że wiek nie ma tu nic do rzeczy. Jeśli facet po 7 latach na wieść o tym, że będzie tatusiem ulatnia się to znaczy, że nie zasłużył na to dziecko.
              Zasłużył tylko i wyłącznie na to żeby “puścić go w skarpetkach” bo jest bądź co bądź biologicznym ojcem i ma obowiązku względem dziecka. Ja przynajmniej nie miałabym żadnych skrupułów
              Bo on chyba nie kochał ani ciebie a tym bardziej tej malutkiej niewinnej istotki, która bądź co bądź jest częścią was obojga.

              Pozdrawiam cię serdecznie i życzę by sprawa szybko się wyjaśniła.

              rrenya & donum Dei

              • Re: Sama mama

                Bez ojca na pewno jest gorzej niż z dobrym ojcem ale lepiej niż z ojcem złym. Ma pewno dasz sobie radę a dziecko będzie szczęśliwe – mam taki przykład w bliskim otoczeniu: koleżanka zaszła w ciążę tuż przed tym jak zdecydowała się rozstać ze swoim facetem, dowiedziała sie po rozstaniu i zdecydowała się do niego wrócić. Byli ze sobą prawie jeszcze całą ciążę, ale w tym zasie koleżanka tylko utwierdziła się w decyzji o rozstaniu. Facet zniknął i do tej pory się nie kontaktuje – dziecko ma 5 lat i widać, że jest naprawdę szczęśliwe.
                Co do proszenia faceta – na siłę nic się nie da zrobić. Może sam dojrzeje, jesteście jeszcze bardzi młodzi i w sumie nie dziwię się, ze mógł zareagować histerycznie.

                Mira + Jaś (24.06.1996) + Ania (12.01.2003) + Martusia (06/07 2005)

                • Re: Sama mama

                  Głowa do gory. Bądź dumna z tego, z będziesz miala dzidziolka. Pewnie,że szkoda,że tak się stało ale trudno. Nie Ty pierwsza.Dużo moich koleżanek w pojedynkę wychowują dzieci i nie jest im tak źle. Są radosne i mówią,że nie wyobrazają sobie już życia bez dzidzi.
                  Pamiętaj,że my tu na forum zawsze będziemy razem z Tobą.
                  Pozdrawiam.

                  • Rówieśniczka 🙂

                    hej ja rowniezjak tymam 23 lata:) A moj chlopak ma 22 jest odemnie o rok mlodszy:) na pocztaku gdy mu powiedzialam on bardzo siewystraszylpierwszego jego slowa to byly : – Co zesmy najlepszego narobili?? !!! Wtedy starszniesie bal swoich rodzicow dlatego tak bardzo sie wystraszyl i niebyl tym wszystkim zachwycony. Jednak gdy Nasi rodzicesie dowiedzieli i dobrze tawiadomosc przyjeli Tomek odrazu sie zmienil nawet mnie pocieszl ze nie mam sie o nic martwic ze wszystko sie ulozyi damy sobie rade 🙂 Jestesmy z soba 2 lata a mimo wszystko zachowal sie ok 🙂 troszke to trwalo ale teraz bardzo sie cieszy zo zostanie tatusiem i nawet mowil ze bardzo chcialby miec syna chociaz wazne zeby dziecko bylo zdrowe 🙂 Dba o mnie bardzo az sama jestem zaskoczona 🙂 Wczoraj sie zemna zareczyl a w kwietniu teraz sie pobieramy 🙂 Ja nareszcie ejstem szczesliwai juz nie moge sie doczekac malenstwa chociaz z jednej strony strasznie sie martwie bo studiuje dziennie i nie wiem jak sobie z tym wszystkim poradze 🙁 Ale ciesze sie ze Tomek ejst zemna i mi pomaga 🙂 Zycze ci szcescia i powodzenia a co do faceta to hmm mozepotrzebuje troszke czasu zeby sie z tym wszystkim oswoic u mojego Tomka to tez trwalo troszke chyba okolo 2 tygodni a teraz jest szcesliwy cieszy sie bardzoijuz mysli dziennie nad imieniem do dziecka:) Powodzenia jeszcze raz i mam nadzieje ze wszystko sie ulozy 🙂

                    • Re: Rówieśniczka 🙂

                      DO tego wszystkiego co napisały dziewczyny dodałabym jeszcze jedno… jeżeli ktoś od Ciebie odchodzi to tylko dlatego los na to pozwala – ponieważ ma dla Ciebie coś o wiele lepszego…. i kto wie… może gdzieś za rogiem czai sie jakiś odpowiedzialny kochany Mężczyzna, który zatroszczy sie o Ciebie i dziecko… nie bedac wcale ojcem biologicznym… takie przypadki znam z włąsnego otoczenia… posiadanie dziecka nie skazuje Cię na samotność…. dlatego nie obawiaj się bycia samotną mamą….

                      A ojca bilogicznego też puściłabym w skarpetach 🙂 nawet jezeli zdecyduje sie wrócić… tonie wiem czy niesmak jaki po sobie zostawił głypawym zachowaniem i dzecinadą… kiedykolwiek pozwoli Ci znó patrzeć na niego tak jak kiedyś….

                      • Re: Sama mama

                        DZIECKO to CUD. To żadna przeszkoda, żaden kłopot, to masa RADOŚCI I MIŁOŚĆI, największa DAWKA pozytywnych wrażeń i emocji. Twój chłopak okazał się nieodpowiedzialnym i niedojrzałym facetem. Bardzo mi przykro. Mam nadzieję, że chłopak zmieni zdanie i będzie ojcem dla waszego dziecka.
                        Pewnie wiesz, że lepszy “żaden” ojciec niz taki który nie chce i nie kocha swojego dziecka. Dobrze będzie. Młoda jesteś, silna. 3mam kciuki 🙂

                        • Re: Sama mama

                          Hej!

                          Wspaniale, że będziesz mamą – z resztą sama niedługo zobaczysz jakie to wspaniałe uczucie jak maleństwo kopie.
                          Z resztą całe oczekiwanie na maluszka jest super – wymyślanie imienia, wybieranie ciuszków, wózka, łóżeczka, itd…..

                          Wspaniale być mamusią – i serdecznie Ci tego gratuluję.

                          Co do Twojego faceta – to nie mogę uwierzyć – jak po 7 latach bycia razem chłopak wogóle nie poczuwa się od ojcostwa. Drań !!!!!!! Nie proś go żeby wrócił, proszenie nic nie da – on musi wszystko przemyśleć i poukładać sobie w głowie czy chcę Ciebie i maleństwo czy nie. Nic nie ma na siłę. Może niedługo dorośnie do prawdziwie męskiej decyzji – wychowania razem z Tobą wszego szkraba.

                          Trzymam kciuki, żeby tak było i życzę zdrówka dla Ciebie – NOWA MAMUSIU.

                          Pozdrawiam – Ania

                          • Re: Sama mama

                            Witam serdecznie!
                            Wyobrażam sobie że to był szok dla niego i może nie był na to przygotowany, ale po 7 latach związku to chyba mógł liczyć się z takim obrotem sprawy. Wiek nie ma nic do rzeczy. Moj kuzyn miał 29 lat jak dowiedział się że będzie tatusiem i też nie mógł się pozbierać. Po prostu nie dojrzał do tego. Trwało to kilka tygodni zanim podjął decyzję że chce być na zawsze ze swoija obecną żoną. Teraz widzę że jest zaślepiony miłością do córeczki 🙂 Po prostu potrzebował czasu. Może Twój chłopak też go potrzebuje – w końcu byliście ze sobą tyle lat więc nie wierzę że nie przeżywa rozstania z Tobą. Ale jeśli nie zmieni zdania nie ma co nalegać. Lepiej być ‘samą mamą’ niż pobrać się a za chwilę rozwodzić. Na pewno masz kogos bliskiego kto Ci pomoże przy dzidziusiu, a jeśli nawet nie to postaraj się kogoś znaleźć (zawsze masz nas na forum!). Warto chodzić też do szkoły rodzenia – tam można poznać na prawdę sympatycznych ludzi w podobnej sytuacji. Grunt to być dobrej myśli. Zawsze wychodzę z założenia że nie ma tego złego… Wszystko się ułoży i na pewno nie pożałujesz decyzji że wybrałaś dziecko a nie chłopaka. Trzymam kciuki i za Ciebie i za niego (żeby przemyślał i dojrzał).

                            Beata i Julcia

                            Znasz odpowiedź na pytanie: Sama mama

                            Dodaj komentarz

                            Angina u dwulatka

                            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                            Czytaj dalej →

                            Mozarella w ciąży

                            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                            Czytaj dalej →

                            Ile kosztuje żłobek?

                            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                            Czytaj dalej →

                            Dziewczyny po cc – dreny

                            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                            Czytaj dalej →

                            Meskie imie miedzynarodowe.

                            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                            Czytaj dalej →

                            Wielotorbielowatość nerek

                            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                            Czytaj dalej →

                            Ruchome kolano

                            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                            Czytaj dalej →
                            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                            Logo
                            Enable registration in settings - general