Otworzyłam winko, siadłam do kompa, bo… co robić. Miałam ODPOCZĄĆ, a zamiast tego od rana wyprałam, co było do prania, wysprzątałam, wyprasowałam, na zakupach byłam….
Moi wyjechali, zostałam sama. Pierwszy raz zupełnie sama! Jutro będzie łatwiej, bo do pracy idę, ale dziś się chyba urżnę tym winkiem…
Wasze zdrówko
30 odpowiedzi na pytanie: Sama w domu
Identyczny syndrom mam. I choć moje pociechy opuszczają mnie na max 3 godziny czasami to wtedy włącza mi się motorek w d* i jeżdzę na mopie jak jakaś idotka. Wreszcie zmachana siadam do książki i wtedy… taram… wracają;))) No,ale przynajmniej pochwalą;)))
Nie za dużo winka;) Potem głowka będzie bolała:Nie nie:
Kobieto to nic tylko sie cieszyc, nie szukaj juz na sile kolejnych zajec tylko delektuj sie bloga cisza i czasem tylko dla siebie. Milego dnia.
Tiaaa. A jutro rano do roboty….
Mam tak samo..jak tylko zbieram się na odpoczyneczek..to zaraz..”może wypiorę, poukładam na półkach, nadrobię zaległości w prasowaniu..”, itp..durne te baby są;):D
Teraz to ja będę miała chociaż wymówkę..;)Mężulek wszystko robi..hihi:):D..i niech tak zostanie:)
Uwielbiam takie dni
uwielbiam takie dni
nic wtedy nie robie 🙂
Zazdroszcze CI ja nie mam takich dni 🙁
hehehe ja tez nic, w domu mam wtedy gorszy bajzel niz w ciagu pracowitego tygodnia.
I jem w łóżku i śpię w okruszkach
ale jaka przyjemnosc 🙂
ja tez jak juz mam wolne od wszystkiego to jestem dla siebie super mila i wyrozumiala, wole kapiel i forum niz gary i szmate,ba bylo bylo super posprzatac, ale tak naprawde milej mi sie lenic 🙂
to o mnie 🙂
ja tam na maksa wykorzystuje takie podarunki od losu
tylko w lozku nie jem bo nie lubie
No to ja właśnie odwrotnie – właśnie raduję się porządkiem w domu – nigdzie ani zabawek dziecka, ani mężowych 😉 Oczy przecieram i…. Aż nie mogę uwierzyć!
a ja sie polowy domownikow pozbylam
urzeduje z borysem, ale on zaraz padnie, a ja piffko otworze 🙂
No to zdrówko! 😀
pssst!
otwarte
zdrówko 🙂
Szybki ten Twój Borys. Ja Kacpra przed 21-szą w życiu do snu nie zagonię 🙁
nie spal dzis w trakcie dnia, a zdarza mu sie to niezwykle rzadko…
ale generalnie 20 to jest jego godzina 🙂
szkoda tylko, ze rano nie daje pospac
Uwielbiam byc sama
Dzis jestem prawie sama, bo z mezem
ale i tak wole byc sama
korzystaj, Bronia i nie szukaj zbednych zajec
sama krzemianka jesteś?
a ja nie sama
ale nie narzekam
I ja dzis sama tzn, bez małża 🙂
Kornleka spi juz od 19 Klaudia oglada ze mną mam talent a ja popijam zimnego redsa.
Czekam jak Klaudia pojdzie spac i bede napawac się ciszą i spokojem.
Po tygodniu wielkiego kotła w pracy bede sie odprezać.
Bo za 2 tyg jade w delegacje do Niemiec i…. mysle cały czas o tym jak T da sobie rade z dziewczynami.
Jedna juz duza ale druga mała.
Póki co pełen relaks i luzik 🙂
Zdrówko tym co piją 😀
Echhh… a ja już myślę o pracy. Moi właśnie dlatego pojechali, że ja od jutra do końca następnego tygodnia pracuję.
Znasz odpowiedź na pytanie: Sama w domu