Samo w szpitalu?!

Wczoraj byliśmy z Igorem w poradni w klinice celem konsultacji w sprawie jego alergii. Miła starsza pani doktor obejrzala synka, stwierdzila niską wagę, atopową skórę na buzi… Powiedziała, że synek powinien być położony do szpitala, gdzie zrobiono by mu wszystkie badania. Odpowiedzialam, że to niemożliwe, bo jestem matką karmiącą i nie jestem w stanie się rozdwoić… Na to pani doktor zdziwiona rzekła – “A co to? To on nie może sam zostać w szpitalu?!” Zatkało mnie… I pomyślałam sobie, że ja może jakas nienormalna jestem, że nie zgadzam się zostawić 14 miesięczne dziecko samo w obcym, do tego szpitalnym (brrr) otoczeniu.?!!!
I siedzę i dumam do tej pory… I dalej w głowie mi się nie mieści, że można położyć takiego malucha do szpitala, dać mu buzi w czółko i wyjść! I wrócić, powiedzmy, następnego dnia…
I zastanawiam się, czy są na forum mamy, które byłyby w stanie zrobić coś takiego… Piszcie, jestem ciekawa…

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Samo w szpitalu?!

  1. Re: Samo w szpitalu?!

    nigdy!!!
    byłam z Julka dwa razy w szpitalu, po 2 tygodnie, siedziałam na krześle i spałam na podłodze. ale nie zostwiłabym jej samej!!!
    ale widziałam wiele dzieci samych……maleńkich, miesięcznych i starszych, półrocznych, rocznych, dwulatków……. samych… i nikt ich nie odwiedzał nawet….. no, może raz w tygodniu. a piguły? warczały, że lepiej już nie przychodzic w ogóle, bo one tu sobie dziecko “ustawiają” a taka matka to tylko przyjdzie i na rękach nosi….i rozpuszcza. i potem maluch beczy.
    no i była też pani doktor, która uznała, że jest za duży tłok w kilku pokojach i matki muszą wybrać, które zostaną a które do domu…. jakiś koszmar.
    ja wiem napewno, że jeśli nie będzie innego wyjścia niż szpital, to pójdziemy, ale tylko razem. I będę szukać szpitala, który przyjmie nas razem.
    a jeśli będzie drugie dziecko? chyba mniejszym stresem będzie dla niego pozostanie w domu z rodziną bez mamy nawet? a dziecko w szpitalu potrzebuje mamy jak nikt inny…
    a widziałam w szpitlach tyle różnych rzeczy, które wyprawiają lekarki i pielęgniarki z dziećmi, ze za nic nie zostawię Julki tam samej.

    • Re: Samo w szpitalu?!

      Nigdy nie zapomnę opowieści mojej znajomej, której roczny synek z poparzeniami II i III stopnia trafił do szpitala. Wyjące z bólu dziecko kazano położyć na brudnym od krwi i ropy łóżeczku (świeża pościel się skończyła) i przez 4 godziny nie mogli się doprosić od lekarza jakiedokolwiek środka znieczulającego ból. Dopiero po wielkiej awanturze i groźbach lekarstwo zaaplikowano. Dziecko spędziło w szpitalu 2 tygodnie, rodzice zmieniali się, tak, że cały czas któreś było przy maluchu (przydzielono im na noc krzesło). Niestety nie wszystkie dzieci miały przy sobie kogoś bliskiego i na łóżeczku obok leżał chłopczyk (mama mieszkała na wsi i samotnie opiekowała się pozostałymi dziećmi), który już nawet nie miał sił płakać, nie jadł niczego (pielęgniarki przynosiły jedzenie i nie interesowało je w jaki sposób taki maluch sam ma jeść). Dlatego też pozostali rodzice opiekujący się swoimi dziećmi na tej sali, dyżurowali też przy tamtym dziecku (karmili, zmieniali pieluchy, myli, pocieszali). Znajomi wspominaja ten czas jako wielki koszmar, ale na szczęście rany ładnie się wygoiły (nie trzeba było nawet robić przeszczepu), a mały nic już nie pamięta. A i przypomniałam sobie, że wypisali dziecko na własne żądanie, po tym jak wszystkie dzieci na oddziale załapały jakąś szpitalną infekcję i wymiotowały. Oczywiście szpital straszył konsekwencjami, ale oni mieli już to gdzieś i w domu mały szybciej zaczął zdrowieć.
      Uff, oby nasze dzieci nigdy nie musiały tego przechodzić

      Joanka i Jagodzianka (04.09.2003)

      • Re: Samo w szpitalu?!

        Byłam w podobnej sytuacji. Byliśmy z Patrykiem u neurologa w przychodni przyszpitalnej i otrzymał skierowanie do szpitala. Nie odałam go, bo powiedziano mi, ze jako matka karmiąca mogę zostać z dzieckiem do godz. 22. Wszytskie badania zrobiłam ambulatoryjnie. Było trochę bieganiny, ale okazało się, że pobyt w szpitalu nie był wcale potrzebny.
        Zrobicie wszystko, ale dłużej to będzie trwało, może będzie trochę problemów organizacyjnych, ale oszczędzisz sobie i dzieciom wiele stresu.

        Beata&Patryk(03.03.03)

        • Re: Samo w szpitalu?!

          Hihi, podobnie waży mój Michał. Co chyba jest wagą dobrą biorąc pod uwagę i wiek i wagę urodzeniową…

          • Re: Samo w szpitalu?!

            NIGDY…
            za dużo widziałam…
            nie wolno Ci zostawić dziecka samego w szpitalu:(

            Bruni i Filipek- 16 m+starania

            Znasz odpowiedź na pytanie: Samo w szpitalu?!

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general