Samodzielne podcieranie pupy

Zainspirowana tematem Beamamy pytam – w jakim wieku Wasze pociechy zaczęły podcierać pupę i jak się tego nauczyły?

Mój synuś panicznie boi się, że się pobrudzi, więc podcierać się może sam dopiero wtedy, gdy mama wszystko wyczyści. Nie wiem, jak go nauczyć, aby robił to sam.

46 odpowiedzi na pytanie: Samodzielne podcieranie pupy

  1. Zamieszczone przez Bronia
    Zainspirowana tematem Beamamy pytam – w jakim wieku Wasze pociechy zaczęły podcierać pupę i jak się tego nauczyły?

    Mój synuś panicznie boi się, że się pobrudzi, więc podcierać się może sam dopiero wtedy, gdy mama wszystko wyczyści. Nie wiem, jak go nauczyć, aby robił to sam.

    moja lidia(3lata i 9 mies)ponad pol roku temu zaczela sobie podcierac sama pupe jak zrobi siku to jest ok gorzej jak kupe,to wtedy niestety robi to niedokladnie i konczy sie na brudnych majtkach pupie,dlatego ma nakaz wolania doroslego:)siku sama podciera,bo chce byc taka dorosla jak jej 11letnie rodzenstwo i to ja zmotywowalo do samodzielnego podcierania pupy:)

    • Od początku przedszkola podciera się sama.

      • Starszy jak się młodszy urodził i nie zawsze mogłam podejść – miał ok 2.5 roku, młodszy wzorem starszego brata zaraz po tym jak pieluchy wyrzuciliśmy – u obu zdarzało/zdarza się zrobić to niedokładnie

        • Z tego co rozumiem, Wasze dzieciaczki samo do tego dorosły.

          Może macie pomysł, jak można dziecko przekonać, aby nie bało się pobrudzenia?

          Martwię się tym, bo przez ten strach Kacper nie chce robić kupy (sorry za dosłowność) w przedszkolu! Cały dzień może nie robić, tylko czeka aż wróci do domu.

          W domu “ćwiczymy” samodzielne podcieranie, ale – jak pisałam – on jest w stanie to robić, gdy ja już wszystko wyczyszczę.

          • A próbowaliście mokrymi chusteczkami? Chyba łatwiej dziecku?
            Nie wiem jak przekonać, może wytłumaczyć wprost, ze kupa to nic strasznego tylko brzuszek wyrzuca to czego już nie potrzeba

            • mój Olin zaczal przed pojsciem do przedszkola (3 lata i 5 mies) na poczatku tylko nawilzanymi, z czasem zaczal papierem. w przedszkolu do teraz nie robil kupy. nie dlatego ze sie bal pobrudzenia, ale dlatego ze tam nie ma jego nocniczka(w domu tez tylko na nocnik robil, kibelka sie bal jak ognia). miesiac temu sie przeprowadzilismy i kupilam mu nakladke na sedes. i od miesiaca mamy spokoj. zapomnial ze istnieje nocnik. tylko o papier zawsze wola bo sam nie umie sobie urwac. a moze umie ale mu sie nie chce….

              • Zamieszczone przez ania_st
                Starszy jak się młodszy urodził i nie zawsze mogłam podejść – miał ok 2.5 roku, młodszy wzorem starszego brata zaraz po tym jak pieluchy wyrzuciliśmy – u obu zdarzało/zdarza się zrobić to niedokładnie

                U nas nie da się, żeby było niedokładnie….zaraz cały odbyt czerwony, boli i piecze, nawet ten rowek od odbytu w górę pęka 🙁
                Czasem, jak Antek wytrze się sam, zaraz problem…..

                • Zamieszczone przez beamama

                  Czasem, jak Antek wytrze się sam, zaraz problem…..

                  no u nas to samo-to chyba normalne, dlatego jak widzę ze coś jest nie tak (gajty przybrudzone, młode się wierci) idę i poprawiam ale naprawdę zdarza się to coraz rzadziej

                  • u nas kiepsko w tym temacie 🙁
                    nie umie i nie chce się nauczyć
                    w domu używamy mokrych chusteczek, ale jakoś niedokładnie mu wychodzi, zawsze trzeba poprawić – jeśli już łaskawca sam spróbuje
                    a papierem jak podciera sam w przedszkolu to rzadko mu się zdarza, chyba tylko jak już nie da rady wytrzymać, raczej robi w domu
                    też nie wiem jak go przekonać

                    • Zamieszczone przez Bronia
                      Z tego co rozumiem, Wasze dzieciaczki samo do tego dorosły.

                      Może macie pomysł, jak można dziecko przekonać, aby nie bało się pobrudzenia?

                      Martwię się tym, bo przez ten strach Kacper nie chce robić kupy (sorry za dosłowność) w przedszkolu! Cały dzień może nie robić, tylko czeka aż wróci do domu.

                      W domu “ćwiczymy” samodzielne podcieranie, ale – jak pisałam – on jest w stanie to robić, gdy ja już wszystko wyczyszczę.

                      Natalia tak samo. W przedszkolu kupy nie zrobi – bo, nie dokładnie wytrze i majtasy jej się pobrudzą – jej tłumaczenie.
                      Tłumaczę jej za każdym razem, że jak nawet i troche się majteczki pobrudzą to nic się nie stanie – przecież sie wypierze a dupcie umyje. Jej to i tak nie przekonuje.
                      Musze jeszcze spróbować z mokrymi husteczkami..

                      Po siku wyciera się sama.

                      Chyba dorosnąć do tego dzieciaki muszą Choć moja już ma prawie 6 lat

                      • Zamieszczone przez Bronia
                        Zainspirowana tematem Beamamy pytam – w jakim wieku Wasze pociechy zaczęły podcierać pupę i jak się tego nauczyły?

                        Mój synuś panicznie boi się, że się pobrudzi, więc podcierać się może sam dopiero wtedy, gdy mama wszystko wyczyści. Nie wiem, jak go nauczyć, aby robił to sam.

                        Moja starsza jak zaczęła do przedszkola chodzić (miała niecałe 3,5 roku). Dotąd się zdarzają podbrudzone majtki, ale coraz rzadziej.
                        Młodszy (2,5) próbuje – najczęściej zużywa pół rolki papieru, a pupa i tak brudna… Ale stara się :). No chyba że się wyjątkowo śmierdząca kupa trafi to wtedy nie próbuje, tylko od razu woła, że śmierdzi

                        • Zamieszczone przez kurczak

                          Młodszy (2,5) próbuje – najczęściej zużywa pół rolki papieru, a pupa i tak brudna… Ale stara się :). No chyba że się wyjątkowo śmierdząca kupa trafi to wtedy nie próbuje, tylko od razu woła, że śmierdzi

                          Buuuuu Ka nawet próbować nie chce 🙁 Ostatnio stwierdził, że kiedy robi kupę, to mu się bluzka pobrudzi i trzeba ją zdjąć :Szok:

                          Z tego, co z nim rozmawiałam to podcieranie pupy w przedszkolu wywarło na nim tak traumatyczne wrażenie 🙁 Jedynie mogę się domyślać, że pani kazała mu samemu podetrzeć, on się ubrudził i wpadł w panikę…. tylko jak to teraz odkręcić.

                          • Zamieszczone przez Bronia
                            Buuuuu Ka nawet próbować nie chce 🙁 Ostatnio stwierdził, że kiedy robi kupę, to mu się bluzka pobrudzi i trzeba ją zdjąć :Szok:

                            Z tego, co z nim rozmawiałam to podcieranie pupy w przedszkolu wywarło na nim tak traumatyczne wrażenie 🙁 Jedynie mogę się domyślać, że pani kazała mu samemu podetrzeć, on się ubrudził i wpadł w panikę…. tylko jak to teraz odkręcić.

                            Może jednorazowe rękawiczki lateksowe ? I wilgotne chusteczki, żeby łatwo było…?

                            Ja mam jakieś mało brzydliwe dzieci: podcierają się, rwą się do mycia muszli… (starsza kiedyś nawet spróbowała kupy koleżanki :Szok: – wiem, bo przyznała się, że niedobra była )…

                            • Zamieszczone przez kurczak
                              Może jednorazowe rękawiczki lateksowe ? I wilgotne chusteczki, żeby łatwo było…?

                              Ja mam jakieś mało brzydliwe dzieci: podcierają się, rwą się do mycia muszli… (starsza kiedyś nawet spróbowała kupy koleżanki :Szok: – wiem, bo przyznała się, że niedobra była )…

                              Asia widać z tych odważnych

                              U nas starsza (lada dzień 5-latka) najczęściej wołała nas. Od ok miesiąca chce juz podcierac pupę sama. Z podcieraniem po siku nie ma problemu właściwie odkąd się odpieluszyła (ok 2 lat). Młody (21 m-cy) po siku tez sie sam wyciera, po kupce też probuje (a to akurat robi w pieluchę) ale daruje Wam efekty jego działań.

                              • Kuba ma z tym problem, chodzi o niedokładność, pobrudzenie.
                                Nie robi kupy w przedszkolu, tylko w domu, tak sam się “wyregulował”. Mam nadzieję, że w szkole- zerówce nie będzie już z tym problemu, chociaż znam dzieci szkolne, które za nic w świecie nie zrobią kupy w szkole.

                                • Ok 4 roku zycia. W przedszkolu.
                                  Malgosia, przyzwyczajona, ze zawsze to ja jej podcieram, dlugo z ubikacjiwolala pania. Pani nie przyszla i dziecko musialo poradzic sobie samo. Gdy mi to opowiedziala rozpoczelismy nauke podcierania i teraz robi to sama, a ja – jesli jestem blisko – czasem poprawiam 😉

                                  • Zamieszczone przez Bronia
                                    Buuuuu Ka nawet próbować nie chce 🙁 Ostatnio stwierdził, że kiedy robi kupę, to mu się bluzka pobrudzi i trzeba ją zdjąć :Szok:

                                    Z tego, co z nim rozmawiałam to podcieranie pupy w przedszkolu wywarło na nim tak traumatyczne wrażenie 🙁 Jedynie mogę się domyślać, że pani kazała mu samemu podetrzeć, on się ubrudził i wpadł w panikę…. tylko jak to teraz odkręcić.

                                    Bronia mam takiego samego czyściocha. Bardzo długo walczyliśmy z tym żeby się nie rozbierał do kupki,nic nie pomagało,żadne tłumaczenie,potafił siedzieć goły jak święty turecki i tylko wtedy się załatwił,a taka obsesja,że się pobrudzi powstałą po tym jak w trakcie choroby miał problemy z brzuszkiem no i nie zdążył i się pobrudził.
                                    To był dawno ale i ta fobia u niego trwała długo bardzo.Zresztą nie do końca minęła.
                                    Wreszcie tym rozbieraniem doprowadził się do przeziębienia i nie mógł pojechać na imprezę rodzinną i to tłumaczenie do niego dotarło,teraz się nie rozbiera całkiem,ale spodenki i majtki lądują za drzwiami łazienki
                                    Czekam aż samo minie.O tym żeby sam sobie pupcię podcierał póki co nie marzę.
                                    Myślę,że samo przyjdzie.Daj Kacprowi czas. Antek tez poza domem wstrzymuje,chyba,że go przypili bardzo,ale na zajęciach nigdy jeszcze się nie zdarzyło.

                                    • Zamieszczone przez Ewa
                                      Asia widać z tych odważnych

                                      .

                                      No w końcu imię do czegoś zobowiązuje 😉

                                      • Zamieszczone przez Gabrycha
                                        Bronia mam takiego samego czyściocha. Bardzo długo walczyliśmy z tym żeby się nie rozbierał do kupki,nic nie pomagało,żadne tłumaczenie,potafił siedzieć goły jak święty turecki i tylko wtedy się załatwił,a taka obsesja,że się pobrudzi powstałą po tym jak w trakcie choroby miał problemy z brzuszkiem no i nie zdążył i się pobrudził.
                                        To był dawno ale i ta fobia u niego trwała długo bardzo.Zresztą nie do końca minęła.
                                        Wreszcie tym rozbieraniem doprowadził się do przeziębienia i nie mógł pojechać na imprezę rodzinną i to tłumaczenie do niego dotarło,teraz się nie rozbiera całkiem,ale spodenki i majtki lądują za drzwiami łazienki
                                        Czekam aż samo minie.O tym żeby sam sobie pupcię podcierał póki co nie marzę.
                                        Myślę,że samo przyjdzie.Daj Kacprowi czas. Antek tez poza domem wstrzymuje,chyba,że go przypili bardzo,ale na zajęciach nigdy jeszcze się nie zdarzyło.

                                        Nic na siłę, próbuję metodą drobnych kroczków i delikatnej perswazji. Ja tłumaczę i czekam, aż Ka dorośnie….

                                        • Zamieszczone przez Bronia
                                          Nic na siłę, próbuję metodą drobnych kroczków i delikatnej perswazji. Ja tłumaczę i czekam, aż Ka dorośnie….

                                          I słusznie:) Ja też czekałam aż mu miną te obawy i teraz czekam aż spodenki przestaną wyfruwać z łazienki:)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Samodzielne podcieranie pupy

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general