seks oralny

1. gosiaf Dodane ponad rok temu,

   Re: seks oralny

   z medycznej strony – mozesz dostac infekcjii, za pierwszym razem (zakladam, ze z 1ym facetem ;). Pozniej twoj organizm powinien sie ‘przyzwyczaic’.
   Poza tym oczywiscie szczegolnie wazna jest wtedy higiena.
   Co tu ci jeszcze napisac… POLECAM!!!

   Gosia

   Odpowiedz
2. problem2003 Dodane ponad rok temu,

   Re: seks oralny

   Dzięki za odpowiedż. Uprawiam takie peszczoty z moim mężem. To pomaga mi się odprężyć przed, ale boję się bakterii, które są w jamie ustnej. Ostatnio zauważyłam infekcje dwa razy po takich pieszczotach. Ja w ogóle mam wieczne problemy z infekcjami. Chyba dlatego, że mój mąż jest o wiele ode mnie większy i często moje (małe) wejście jest podrażniane. Czasami myślę, żeby ze sobą skończyć. Po prostu czuję, że dla mnie za trudne jest być kobietą, żoną, o roli matki nie mówiąc…

   mała

   Odpowiedz
3. anita200 Dodane ponad rok temu,

   Re: seks oralny

   Cześć,
   nie wiem czy Cię to pocieszy, ale jestem w podobnej sytuacji…wagowo-wzrostowej. Mam 152 cm i waże 41 kg a mój mąż to 189cm i 89 kg “żywej wagi ciała”, poza tym jest tez OGROMNY…! Nie mamy żadnych problemów z seksem, wręcz przeciwnie sprawia nam wiele radości i jest satysfakcjonujący! Może w przypadku Ciebie i męża problem leży nie w waszych “gabarytach”, ale w tym że może nie jesteś przed stosunkiem wystarczająco rozbudzona i rozlużniona? Dorażnie możesz stosować środki nawilżające dla kobiet np. żel intymny Feminum – doskonale nawilża i najważniejsze zapobiega infekcjom i przynosi ulgęTwojej…Kupisz go w każdej aptece.
   Tak poza tym nie załamuj sie i głowa do góry, a może napiszesz do mnie na priva?
   Pozdr. Anita

   Odpowiedz
4. gosiaf Dodane ponad rok temu,

   Re: seks oralny

   Jesli jestes podatna na infekcje, to jesli jeszcze tego nie robisz, uzywaj zeli do hihieny intymnej nie mydla, bo one oslabiaja nauralny plaszcz ochronny, przez co jestes jeszcze bardziej ‘otwarta’ na infekcje. Poza tym dziewczyny maja racje moze zel moglby ci pomoc, nie wiem jak u nas w Polsce tu najbardziej popularny jest KY.
   Poza tym z tego co piszesz to problem nie tylko w seksie, moze rozpisc sie troche podaruj sobie na chwile domowe obowiazki i idz do fryzjera czy gdzie masz ochote i do niczego sie nie zmuszaj. Wszyscy czasem mamy takiego dola czasami, nie martw sie, przejdzie i znowu wszystko bedzie ok!
   Pozdrawiam

   Gosia

   Odpowiedz
5. problem2003 Dodane ponad rok temu,

   Re: seks oralny

   To masz fajnie. Ja ciągle męczę się z infekcjami. Był czas, że było dobrze przez ok. 7 m-cy, ale przyszedł dzień w którym czyba byłam za mało otworzona i znowu wróciło. Ostatnio miałam chyba ze trzy infekcje. Nawet trudno mi ustalić dlaczego. Nie mogę sobie z tym poradzić. Wczoraj całą noc płakałam. Wypiłam cały nrwosol i do 6 rano piłam drinki ze spirytusu. Po prostu czuję się jakby wszystko mi wycieli. Nie potrafię dać mężowi to czego daje normalna kobieta. A ja tak go kocham. On mnie też. Jest cały czas cierpliwy, ale ile jeszcze będzie? Czuję, że przy którymś razie po prostu nie wytrzymam. Zycie nie ma dla mnie sensu. Mam już 27 lat i boję się,że od tych zapaleń w końcu dostanę raka. Chociaż to by mnie ucieszyło. Zastanawiam się ile mój organizm jeszcze to wytrzyma? Czsami ta infekcja przychodzi zninacka. Szczególnie latem, bo to sa grzyby kandida.

   mała

   Odpowiedz
6. gosiaf Dodane ponad rok temu,

   Re: seks oralny

   A co na to lekarz? Moze powinnas sie wybrac do jakiegos specjalisty? No chyba przy obecnej medycynie, to powinni chyba radzic sobie z infekcjami, nawet tymi powracajacymi. A swoja droga maz powinien zrozumiec w koncu, to nie twoja wina ze tak wychodzi. Starasz sie jak mozesz. Powalcz z tymi okropnymi infekcjami, nie daj sie tak latwo

   Gosia

   Odpowiedz
7. problem2003 Dodane ponad rok temu,

   Re: seks oralny

   Lekarz mówi, że są kobiety podatne na grzybice i że grzybice są trudne do wyleczenia. Mam juz całą stertę róznych wyników. Używam płynu do higieny, piorę bieliznę i ręczniki w wysokich temperaturach. Nawet jak już będzie długo dobrze to wiem że to wróci. Dzisiaj znowu muszę iść do lekarza, wydać kuoe kasy i znowu mówić mężowi ze musi poczekać. Po prostu wpadam juz w obłęd. Wiem też że moze powinnam zadbać o swoją odporność, ale nie mam już na to sił. Już nie raz chodziły mi myśli, żeby coś sobie zrobić….

   mała

   Odpowiedz
8. gosiaf Dodane ponad rok temu,

   Re: seks oralny

   Musisz zmienic nastawienie! Takie mysli nic dobrego ci nie przyniosa, wrecz przeciwnie beda cie jeszcze bardziej dolowac. Pozytywne nastawienie moze ci bardzo pomoc z zwalczaniu infekcji, czego ci bardzo zycze!

   Gosia

   Odpowiedz
9. problem2003 Dodane ponad rok temu,

   Re: seks oralny

   Bardzo dziękuję za pocieszenie. Może jeszcze wytrzymam? Teraz mam o wiele lepszego lekarza niż poprzedni partacze. Więc może mi dzisziaj cos poradzi. Dzięki! Pozdrowienia!

   mała

   Odpowiedz
10. anita200 Dodane ponad rok temu,

    Re: seks oralny

    Wiesz co, myślę, że masz totalnego doła psychicznego. Każda z nas to ma, jedene częściej i nne rzadko, ale każdego nachodzi i jest to normalme. Ja miewam potworme doły bardzo często, chociaż akurat nie mam i próbuję podnieść Cię na duchu. Zrób coś co sprawi Ci radość i poprawi swoją własną ocenę – jak radziły dziewczyny kosmetyczka, fryzjer, a może basen, spotkanie z przyjaciółką i pogaduchy,sama nie wiem co mogłoby Ci poprawić humor..Rozumiem,że boisz się o męża (mój jest tak przystojny,że gdy nie byliśmy razem to uważałam,że “za wysokie progi na moje nogi”) bo ja też zastanawiam się czy mężowi jest ze mną dobrze,ale dużo rozmawiamy i strach mija za nim się pojawi- a Ty rozmawiasz z mężem o tym co Cię nurtuje? Tak czy inaczej,żaden człowiek nie jest wart aby wpędzić nas w sytuację, gdy chcemy ze sobą skończyć !
    Jesteś młodą dziewczyną i całe życie przed Tobą i wcale nie jest za póżno aby je zmienić! Jak już wcześniej pisały dziewczyny, odwiedż DOBREGO lekarza i powiedz otwarcie że nie chcesz więcej nawrotu infekcji – niech się spręży i coś konkretnego poradzi.Od tego zacznij i koniecznie pogadaj z mężem, a jeśli nie możesz, to pomyśl, czy życie z kimś bez przyjażni jest fajne?
    Trzymam za Ciebie kciuki i odezwij się koniecznie
    Pozdr. Anita

    Odpowiedz
11. faris Dodane ponad rok temu,

    Re: seks oralny

    A czy maz zawsze leczy sie razem z Toba? Bo jak nie to on jest zrodlem infekcji…. Ty sie wyleczysz a od niego dostajesz znowu to samo!
    Partnerzy zawsze musza leczyc sie razem

    pozdrawiam ciepło

    Faris

    Odpowiedz
12. anita200 Dodane ponad rok temu,

    Re: seks oralny

    Tak, masz rację-mąż powinnien leczyć się razem z problemem2003 – inaczej leczenie nie ma sensu i tak jak piszesz, jej mąż jest żródłem infekcji! Niestety nie do każdego faceta to dociera, a powinno !

    Odpowiedz
13. gosiaf Dodane ponad rok temu,

    Re: seks oralny

    I to jest mysl Faris – mi calkiem z glowy wylecialo!!!!

    Gosia

    Odpowiedz
14. problem2003 Dodane ponad rok temu,

    Re: seks oralny

    Niestety, zdaje sobie sprawę z tego że mąż może być żródłem infekcji. Leczy się zawsze razem ze mna, mówi, że zrobi wszystko tylko po to żebym była zdrowa. Może ostatnio dawka którą przepisał lekarz była za mała? Nie wiem. Teraz to już na prawdę chcę wziąść te leki i po prostu nie współżyć. Mam juz tego dosyć. Poza tym mój mąż przestał mnie już wspierać. Widzi, że jestem załamana i nic nie robi. Wie, że przez całą noc płakałam w drugim pokoju podczas gdy on spał. Widział, że piłam. Ani razu mnie nie przytulił i nie próbował porozmawiać. Może to już koniec? Zaczynam się zastanawiać czy chcę być z takim kamieniem. Sama juznie wiem co mam robić…..

    mała

    Odpowiedz
15. anita200 Dodane ponad rok temu,

    Re: seks oralny

    Znam to z własnego doświadczenia! Pięć lat temu,czyli jak mialam 31 lat, zostawiłam swojego partnera i zostalam sama z czteroletnim dzieckiem. W moim związku nie było żle, ale też nie było dobrze. Brakowało mi czułości i wrażliwości na moje różne stany odczuwania. Jestem osobą bardzo wrażliwa, którą łatwo można zranić i mój partner tego nie rozumiał – tak był wychowany i nie potrafił sie wczuc w moje odczucia. Nie napisałam, że bodżcem do takiego kroku był Ten DRUGI..Jesteśmy ze soba do dzisiaj i mam to czego brakowało mi wcześniej – czułość, miłość, zrozumienie,tolerancję i..długo by wymieniać.Jestem szczęśliwa i nie żałuję poprzedniej decyzji, chociaż miałam chwile, że zastanawiałam sie co ja najlepszego robię..
    Trudno Ci coś,Kochana, poradzić, bo to Twoje życie i tylko Ty możesz podejmować decyzje, nie bój sie decydować w zgodzie ze swoim sercem, to jego powinnwś słuchać co mówi i czego pragnie. Nawet jak wydaje nam sie że sie pomyliliśmy, póżniej może sie okazać, że decyzja była słuszna.Wyluzuj sie, pójdż do parku, posiedż w spokoju i samotności i pomyśl o swoim życiu jak o…życiu Twojej najlepszej przyjaciółki i odpowiedz sobie, co byś jej poradziła.
    Anita

    Odpowiedz
16. olasz Dodane ponad rok temu,

    Re: seks oralny

    słuchaj – infekcja to nie powód do rozstania i nie można tego traktować jakby sie świat walił – bo to TYLKO infekcja – rozumiem, że to dla Ciebie może być nie lada problem, ale pomyśl co się dzieje np. w biednych krajach, gdzie dzieci umierają z głodu, ludzie na nieuleczlane choroby, spróbuj postawić się w ich sytuacji i wtedy zobaczysz,że Twoja infekcja to jest “pikuś” w porównaniu z problemami innych…
    A od męża też nie możesz wymagać nie wiadomo czego, bo przecież są wszystkiego granice, cierpliwości również (widząc, że pocieszanie Cię nie pomaga, ma może po prostu dość robić czegoś na marne…)
    No i kwestia współżycia – seks nie jest chyba njaważniejszym elementem kochającego sie naprawdę związku i przerwa może Wam i dobrze zrobi, nabierzecie ochoty, podleczycie się i wszystko będzie wspaniale, czego Wam życzę.
    I nie obraź się, ale sądzę, że jeśli nadal nie będziesz potrafiła się pozbierać, to może trzeba pomyśleć o wizycie u specjalisty seksuolog, może psycholog…

    Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.
    

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: seks oralny