Przynajmniej chciałabym:)
Dość często (podejrzewam że wy również) śni mi się że albo jestem w ciąży, albo właśnie rodzę (i odczuwam bóle) bądź opiekuję się swoim maleństwem. Takie sny miałam czasem jeszcze jako osoba która drżała na samą myśl o ciąży (tak się jej bała). Nigdy mi nic nie zaprorokowały, a gdy już zaszłam w ciążę nigdy się nie powtórzyły (ale miały do tego prawa bo ciąża trwała 3 miesiące).
Dziś w nocy miałam jednak zupełnie inny sen. Śniła mi się moja nauczycielka z podstawówki – bardzo ostra kobieta która przez krótki czas była moją wychowawczynią. W śnie była moją szefową która w trakcie rutynowej rozmowy zawodowej stwierdziła że przeniesie mnie do innego działu ze względu na to że widzi! u mnie ciążę:) Ja jej tłumaczę że to nieprawda, że wprawdzie się staram ale nic nie wychodzi, mam ogólne problemy z hormonami itp. a ona dalej swoje. W końcu poważnym głosem i wyraźnie stwierdziła: “to idź i zrób sobie test a się przekonasz i pamiętaj ja zawsze mam rację”:))
Dziś mam dopiero 17dc, nie wierzę w ten sen, zresztą nie miałam w tym cyklu owulacji więc nie mam na co liczyć ale… dlaczego przyśniła mi się nauczycielka której nie widziałam kilkanaście lat???:))
Pozdrawiam was serdecznie
Magda
5 odpowiedzi na pytanie: Sen proroczy…może:)
Re: Sen proroczy…może:)
Z całego serca życzę, żeby jej słowa się szybko spełniły !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ewa
Re: Sen proroczy…może:)
Z całego mojego wielkiego dla Ciebie serca, życzę Ci by ten sen się sprawdził!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
PS: Która to była nauczycielka, pani R. od matmy? Jeśli tak, to pamietasz, że zawsze tak było, że jak coś powiedziała (ryknęła), to musiało tak być i basta! Więc może…
Kasia
Re: Sen proroczy…może:)
interesujacy sen hmmm ja wierze w sny zycze Ci zeby sie spelnil:)
[Zobacz stronę]
Re: Sen proroczy…może:)
Magda!! Trzymam kciuki i czekam na oczekujących
Powodzenia!!
ika z małym słoneczkiem marcowym
Re: Sen proroczy…może:)
oj tak piękny sen życzę ci aby się spełnił
katrin
Znasz odpowiedź na pytanie: Sen proroczy…może:)