sernik na zimno?

No wiecie… taki z serka homogenizowanego i galaretki
może ktos dokładnie napisac co i jak?

14 odpowiedzi na pytanie: sernik na zimno?

  1. Re: sernik na zimno?

    o tak, ja tez poprosze! robilam chyba z 6 czy razy i nigdy mi nie wyszedl. Podobno to bajecznie proste, ale mi niestety nie wychodzi. A moj maz po prostu kocha takie serniczki, niestety nie moje :(( Moze ktos by tak lopatologicznie wyjasnil krok po kroku…
    Najprostszy to chyba zmiksowac sernik homo z galaretka (mozna rozne kolory i ukladac warstwami, po uprzednim schlodzeniu kazdej z nich i na wierzch galaretka) Jadlam u kolezanki, niestety mi sie to nie udaje..


    kleeo i Natalia (17m) gg 4443668

    • Re: sernik na zimno?

      1)
      składniki
      3 kubki serka homogenizowanego
      3 jajka
      1 szklanka cukru
      1/2 kostki masła
      2 żelatyny spożywcze ( małe)
      2 galaretki owocowe
      rodzynki

      sposób przygotowania
      Rodzynki namoczyć i osączyć. Żółtka, cukier, masło utrzeć dodając serek i rozpuszczona w 1/2 szklanki gorącej wody żelatynę. Ubić białka i wymieszać z masą serową. Dodać rodzynki. Przelać do formy. Wcześniej przygotować galaretki, kiedy zaczynają zastygać przelać na zastygły już sernik i odstawić do lodówki.

      dodatkowe informacje
      Można dokładać sezonowe owoce.

      2)Tęczowy sernik na zimno
      składniki
      – 2 galaretki w kolorze zielonym
      – 2 galaretki w kolorze czerwonym
      – 3 galaretki w kolorze pomarańczowym
      – 6 serków homogenizowanych waniliowych
      – puszka brzoskwiń
      sposób przygotowania
      2 serki homogenizowane przełożyć do miski. Zagotować 3 szklanki wody i rozpuścić w niej dwie galaretki pomarańczowe. Odlać pełną szklankę rozrobionej galaretki a resztę stopniowo dodawać do serków w misce (galaretka nie może być za gorąca bo zwarzy się serek). Galaretkę należy dodawać powoli i cały czas mieszać serek- pozwoli to uniknąć “grudek” nierozprowadzonego serka. Serek z galaretką należy przelać do tortownicy i wstawić do lodówki. Pozostała galaretka w szklance musi zostać w ciepłym miejscu aby nie stężała szybciej niż nasz serowiec. Gdy masa serowa zastygnie z lekka, wlewamy galaretkę, która stała w szklance. Następnie po zastygnięciu czystej galaretki powtarzamy czynności z galaretką w kolorze czerwonym i zielonym. Na końcu układamy brzoskwinie pokrojone na cienkie półksiężyce i zalewamy galaretką koloru pomarańczowego.

      dodatkowe informacje
      Serowiec można robić bez warstw czystej galaretki, ale dużo ładniej wygląda z tymi warstwami- opinie osób jedzących :))

      To znalazłam, ale nie sprawdziłam. A śmietanowca sprawdziłam i jak dotychczas smakował wszystkim, więc może spróbujesz?

      Śmietanowiec
      Składniki:
      – 3 galaretki o różnych smakach,
      – 3 szklanki 18 % śmietany,
      – 4 łyżki cukru pudru,
      – 1 szkl. mleka zimnego,
      – 4 łyżki (z “czubkiem”) żelatyny

      Jak przyrządzić?
      Na początku robimy galaretki w połowie wody i zostawiamy do zastygnięcia. Dno tortownicy wykładamy biszkoptami. Gdy to jest gotowe bierzemy się za resztę. Najpierw łączymy zimne mleko z żelatyną i na wolnym ogniu zagotowujemy, póżniej ubijamy śmietanę z cukrem i wlewamy do niej wystydzona żelatynę. Teraz działamy szybko, bo śmietana momentalnie zastyga. Kroimy wcześniej przygotowane galaretki w kostkę i delikatnie mieszamy ze śmietaną. Wierzch można wyłożyć owocami i zalać galaretką.

      Smacznego:o)

      Anka i Zuzia (20.05.2003)

      • Re: sernik na zimno?

        Jak tam zmagania z sernikami? Nadal sie nie udają? 🙁
        A co sie z nimi dzieje…?

        • Re: sernik na zimno?

          Czesc Lea, juz nie probuje ich robic, szkoda nerwow 🙂 A nie wychodzilo mi doslownie wszystko, konsystencja sernika byle jaka (mimo ze robiona scisle wg sprawdzonego przepisu), sernik sie rozwalal pow zieciu w reke, a w smaku byl zbyt kwasny (ten wymieszany z galaretka), no i najwiekszy bol, to za kazdym razem galaretka wpada mi do srodka sernika, nie umiem jej wlac tak zeby sie na nim polozyla. Poza tym sernik sie klei do tortownicy, a jak wyloze pergaminem, to do papieru, czyli nic, absolutnie nic nie wychodzi :((


          kleeo, Natalia 2l. i Milosz 12l.

          • Re: sernik na zimno?

            No to dodałaś mi otuchy, bo ja dziś w końcu robię pierwszy raz hihi

            • Re: sernik na zimno?

              mój mąż robi sobie takowy deser sam i robi go tak rozpuszcza dwie galaretki w połowie wody przewidzianej (czyli na obie galaretki tyle wody co na jedną ;)), ja przestygną to miesza z trzema serkami homogenizowanymi waniliowymi (uzywa takich tradycyjnych z żółtym wieczkiem, chyba Mlekovity), gdy to wszsytko zastyga rozpuszcza trzecią galaretkę (najlepiej w kolorze kontrastującymi tez w troszkę mniejszej ilości wody) i na juz stężały prawie sernik ją wylewa, jeśli robi dla siebie to w dużej salaterce zwyczajnie, jeśli dla gości to małe salaterki ustawia po różnymi kątami (klocki sprawdzają sie idelnie jako “podpórki”) i robi np 3 warstwy różnokolorowe :), czasem dorzuca do środka owoce, ale tylko na moją wyraźną prośbę ;))

              • Re: sernik na zimno?

                tego sie nie bierze w rękę tylko je łyżeczką ;), a galaretkę wylewaj na już stężały sernik wtedy nie “wpadnie” do środka, tylko delikatnie “zwiąże” po wierzchu, od tortownicy odkrój nożem zanim zdejmiesz otoczke 🙂

                a galaretke którą mieszasz z serkami rozpuszczaj tylko w połowie wody – konsystencja bedzie lepsza ;))

                • Re: sernik na zimno?

                  Hej, jestem juz “po” 😉

                  Wyszlo! Wyszlo!
                  No… prawie hehe

                  Przydarzylo mi sie cos, czego chyba jeszcze nie przerabialas – herbatniki ulozylam za wczesnie, zdązyly wyschnąć i chyba dlatego po zalaniu masą seową wypłynęły do góry hehehehee
                  wygląda to… hahaha no interesująco 😉

                  • Re: sernik na zimno?

                    wow
                    moj mąż tak nie robi… 😉 jestem pod wrazeniem…

                    • Re: sernik na zimno?

                      A ja mam takie i zawsze wychodzi, polecam:

                      Torcik (sernik na zimno)

                      Upiec biszkopt z 4 jajek. albo:
                      100g biszkoptow (zmielonych) i ¼ kostki masla –zagniesc razem, wylozyc do formy.
                      Ser:
                      2 paczki sera Philadelfia -czyli jakies homogenizowane ok.400g
                      3 smietany (200g-1 szt)-taka by ubic z niej piane
                      3 paczki Sahnefest -czyli usztywniacz do piany
                      1 sloik owocow
                      1 galaretka wisniowa
                      1 galaretka cytrynowa
                      zelatyna2 platki
                      Wykonanie:
                      Ugotowac galaretke cytrynowa w 1 szklane wody i dodac do niej 2platy zelatyny
                      Smietane slodka ubic z 3 paczkami usztywniacza (mozna i bez) i z 2 cukrami waniliowymi.
                      Do sera dodac lekko zastygnieta galaretke cytrynowa oraz ubita smietane.
                      Na koniec dodajemy owoce (mozna dodac bakalie)
                      Na wierzch dajemy galaretke wisniowa rozpuszczona w 1 szklane wody.
                      galaretke wlac taka tezejaca.
                      Ja zawsze pieke biszkopt wkladam go do tortownicy, dookola placka robie taki pierscien z foliialuminiowej, potem wlaewam ta mase serowa jak zastygnie galaretka. No i do lodowy. Na drugi dzien sciagam bok formy i delikatnie odciagam ta folie, ona sie troche przyklei do bokow ale nie narusza jeo wygladu.

                      Anna i Maksiu 12.01.2003

                      • Re: sernik na zimno?

                        mojego serniczka nie dalo sie niczym wziac, ani reka ani niczym innym :), galaretke wylewalam na stezaly (tak mi sie wydawalo) sernik i naprawde uzywalam polowy wody, mimo to masa serowa zawsze jest bardzo rzadka. A jakiej galaretki uzywasz? i jakiego serka?


                        kleeo, Natalia 2l. i Milosz 12l.

                        • Re: sernik na zimno?

                          Kleo, nie wie czy do mnie twoje pytanie, ale ja polecam ten sernik, naprawde on zawsze wychodzi. Ta galaretka w serze dodatkowo ja usztywnia.
                          Galaretke przewaznie mam z Winiary albo Oetkera.

                          Anna i Maksiu 12.01.2003

                          • Re: sernik na zimno?

                            to nie ja, to mój mąz 😉 hihihi

                            on używa takich serków co ja je jeszcze pamiętam z dawnych lat ;), ale nie wiem jakiej firmy (żółte na wieczku – namówię go na zrobienie to sprawdze co to za serki hahaha ) i robi w proporcji 3 – 2 czyli 3 serki i 2 galaretki, a galaretki też tradycyjnie Winiary 🙂

                            czyli wyszedł Ci serniczek do jedzenia łyżeczką, konsystencja nie jest ważna na ewno był przepyszny 🙂

                            • Re: sernik na zimno?

                              A ja robię tak:
                              4 serki waniliowe Danio (powiększone czyli XXL)
                              1 masło roślinne
                              3 zółtka
                              1/2 szkl. cukru pudru
                              2 galaretki cytrynowe
                              2 galaretki agrestowe lub kiwi (najlepiej smakuje mix tych dwóch rodzai)
                              2 galaretki wiśniowe
                              puszka brzoskwiń lub ananasa
                              rodzynki, migdały, orzechy
                              Są to składniki na dużą tortownicę.

                              Cukier, masło i żółtka mieszam na jednolitą masę, aż zrobi się biała. Dodaję serki i wszystko jeszcze raz mieszam.
                              W 1,5 szklanki wody rozpuszczam galaretkę cytrynową i jak już będzie zimna dodaję do masy serowej.
                              Po dodaniu galaretki dodaje rodzynki,orzechy i migdały wcześniej wyparzone i obrane ze skórki, oraz pokrojone w drobniejsze kawałki.
                              Tortownicę smaruję masłem, żeby po zastygnięciu sernik łatwo odchodził od ścianek.
                              Wlewam połowę masy i czekam aż zastygnie.
                              W 1,5 szklanki wody rozpuszczamy galaretkę agrestową i po wystygnięciu lejemy na zastygniętą masę serową.
                              Giedy galaretka zesztywnieje, przykrywamy ją pozostała częścią masy serowej i znowu czekamy aż zastygnie. Na wierzchu kładziemy pokrojone owoce (owoce też można dodać do galaretki zielonej, uprzednio pokrojone na małe kawałeczki) i zalewamy ostatnią galaretką oczywiście rozpuszczoną w 1,5 szkl. wody.
                              Galaretkę rozpuszczamy oczywiście w gorącej wodzie.
                              W celu wyjaśnienia dodam, że tą cytrynową galaretkę dodajemy głównie po to, by serki się szybciej zsiadły i po to by nadać sernikowi jakiegoś koloru. Galaretka ta nie wpływa za bardzo na smak sernika.

                              Inna wersja może być taka:
                              Gotujemy różego koloru galaretki, przelewamy je do salaterek i czekamy aż zastygną.
                              Przygotowywujemy masę serową jak wyżej.
                              Galaretki kroimy w kostkę i dodajemy do masy serowej.
                              Po wymieszaniu (nie miksować) wlewamy wszystko do wysmarowanej masłem tortownicy i czekamy aż zesztywnieje. Na wierzch możemy ułożyć owoce i zalać jakąś galaretką (kolor i smak wedle uznania).
                              Wszystkie galaretki przygotować w 1,5 szkl. wody.


                              Kate + Olek (23.01.2003)

                              Znasz odpowiedź na pytanie: sernik na zimno?

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general