Od kilku już dobrych imprez to ciasto znika najpierwsze i zawsze się goście o nie dopominają. Ja co prawda mam go już serdecznie dość, ale polecam, jest pyszne, robi się szybko i łatwo.
Przepis znaleziony na
Troszkę zmodyfikowałam, bo nauczyłam się już wcześniej pysznego browniesa, który bardziej mi smakuje
Składniki:
200 g gorzkiej czekolady
200 g masła
400 g cukru pudru (to wbrew pozorom wcale nie za dużo, to około 1 i 3/4 szkl. cukru)
5 jajek
110 g mąki (szklanka)
400 g sera kremowego (mnie najbardziej smakuje z mascarpone)
cukier waniliowy lub 1 ł ekstraktu z wanilii
ok. 120 g świeżych malin (mogą być mrożone, mogą być wiśnie)
opcjonalnie łyżeczka proszku do pieczejnia
Przygotowanie:
Piekarnik nastawić na temp. 170 st C.
Blaszkę wysmarowac masłem i wyłożyć papierem lub obsypać mąką.
Masło i czekoladę rozpuścić w garnku. Nie gotować. Wystudzić.
3 jajka zmiksować na białą puszystą masę razem z 250g cukru.
2 jajka zmiksować na białą puszystą masę z resztą cukru. Dodać serek lub twaróg i zmiksować na jednolitą masę.
Wlać roztopioną czekoladę z masłem do masy jajecznej z 3 jaj, dalej miksować.
Następnie dodac mąkę z łyżeczką proszku do pieczenia, ale jak ktoś nie lubo to wyjdzie tez bez, ja czasem robiłam bez.
3/4 mikstury wlac do blaszki.
Na to masa serowa.
Na to znów rozłożyć warstwę czekoladową.
Na wierzch powciskać maliny.
Piec około 1h. Uważać, aby nie przypalić boków i wierzchu 😀
Studzić w otwartym ciepłym piekarniku.
Pyszne zarówno świeży jak i następnego dnia z lodówki ;)
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Sernikobrownies z malinami :)
asia!!!!!!!!!
cholero ty jedna
zjadlam sama cala blache (dzieci i mido 2 kawalki zjedli )
uwielbiam to ciasto.
A o fotach któraś pamiętała????
yslisz, ze w glowie bylo mi focenie? :Nie nie: 😉
nekst tajm
Sfotografowanie smętnej resztki jaka po mnie została byłoby dowodem mojego upadku
A mrożone maliny są ok? Bo pewnie niezbyt twarzowe wyjdą.
Tylko mrożonych używałam. Śmiem twierdzić, że właśnie lepiej wyglądają niż świeże (po upieczeniu oczywiście ).
Zakupiłam mrożone… zrobię na święta… wish me luck;).
Ja życzę! Ale raczej samodyscypilny po upieczeniu tego cuda
Ja, ciasto i… samodyscyplina?
To polecam od razu podwójną porcje bo potem wstyd przed rodziną
Asiu ciasto wyszło boskie! Właśnie wyciągnęłam i spróbowałam… rozpływa się w ustach. Jutro mamy imprezę urodzinową córeczki, pytanie czy ciasto dotrwa, albo inaczej… czy ja wytrwam?
No właśnie, czemu ja Cię nie posłuchałam?;)
skoro jeszcze je masz to zrób fotę i pokaz jak to cudo wygląda :)bo brzmi pyyyyyyyysznie 🙂
A proszę bardzo :).
MNIAM!!! Przypomniało mi się……
Jezusicku robię to cudo na sylwka 🙂
pyyyyyysznie wygląda – dzięki 🙂
Będę wdzięczna za podpowiedź gdzie dorwać mrożone maliny
Obleciałam: Auchan, Tesco, Carrefour oraz Kaufland nie ma
Ja kupowałam w Tesco… czyżby wszystkie piekły sernikobrowniesa z malinami?;)
w mojej zamrazarce. mam fure tylko nic mi sie nie chce z nich robic….. musze sie skusic w ramach robienia poswiątecznych czystek w zamrazarce… tylko pewnie w spodniach bede miała mniej miejsca….
To tak jak ja – “od malin” spodnie zrobiły się ciasne
Znasz odpowiedź na pytanie: Sernikobrownies z malinami :)