sex a ciąża…

jak to u was jest w tej kwestii? bo mój mąż to akurat od początku ciąży – a jestem w 23tc – nie ma ochoty na żadne przytulanka…pytałam go dlaczego, ale on odpowiada, że się boi o dziecko i dziwi, ze ja nie. akurat przeciwwskazań do tego nie mam zadnych, lekarka potwierdziła i on to słyszał. nie chodzi o to zeby mnie tak tego seksu brakowało, ale co będzie po porodzie?? a poza tym to się czuję nieatrakcyjna – chociaż specjalnie duzo nie przytyłam ani nie “zbrzydłam”…
inaczej na mnie patrzy, jak na przyszłą matkę. to zrozumiałe, ale ja sie bardzo zle z tym czuję…..uf

[obrazek]https://bd.lilypie.com/4kTCp1/.jpg[obrazek/]

5 odpowiedzi na pytanie: sex a ciąża…

  1. Re: sex a ciąża…

    u nas nawet lepiej niż wczęsniej – a wczęsniej było już super 😉

    moim zdaniem tylko szczera rozmowa pozwoli wam cos w tej kwestii zmienic….

    twój mąż zapewne ma barierę psychiczną….i byc moze to by było zrozumiałe – ale powinny to zapewne rozwiać słowa lekarki.

    może oprócz “zwykłych” stosunków spróbujcie najpierw samych pieszczot – pettingu – itp – kazdy wie o co chodzi….szczerze powiedz mu że go pragniesz – że nadal jestes kobieta – masz potrzeby i on zapewne też…….i najlepiej podsuń mu jakies artykuły – np z sieci – czasopism – ksiażek – o tym że seks nie jest szkodliwy – że dziecko nie czuje tego tak jak soebie to wyobrazamy – że nie widzi nic – że czuje tylko rozkoszne falowanie i dziecku jest dobrze – kiedy matce jest dobrze.

    wiem że to trudne – ale mysle że warto z mężem rozmawiac – opowiadać – tłumaczyć i wysłuchiwac i rozwiewać jego wątliwości…

    ILONA,KUBEK
    + LIPCUSIĄTKO

    • Re: sex a ciąża…

      Witaj!
      Nie przejmuj się tym kompletnie. U mnie było to samo. Może nie od początku ciąży, ale odkąd zaczął mi się sporo powiększać brzuch. Mój mąż też mówił to samo, mimo iż mial pełną świadomość, że dziecku nic nie grozi. Mnie to nie przeszkadzało, bo ja akurat w ciąży kompletnie nie miałam i teraz też nie mam ochoty na sex. Co do samych przytulanek, to tego akurat nam nie brakowało. Rozmawialiśmy o tym, ale żadnemu z nas to nie sprawiało problemu. Po porodzie natomiast ja nadal długo nie miałam ochoty na sex w przeciwieństwie do męża, który niecierpliwie odliczal przepisowe 6 tygodni. Natomiast dopóki karmiłam bał się też moich piersi..:) Chyba tego, że wypłynie z nich mleko. Dodam jeszcze, że nie mieliśmy porodu rodzinnego- mąż zgodził sie na moje nalegania, ale w efekcie nie chciałam go widzieć w czasie porodu, a myślę, że on odetchnął z ulgą. Myślę, że nie masz się co martwić. Ja wiem, że są mężczyźni, którym to w ogóle nie przeszkadza, ale każdy jest inny. Ja akurat w ciąży nei mam ochoty na sex i cieszę się, że mąż też nie, ale wiem że są pary, który kochają się najdłużej jak tylko się da i są rownie szczęśliwe. Jakkolwiek musicie pogadać, żeby obie strony były zadowolone i żebyś Ty nie wpadała w przygnębienie, bo Twój Dzidziuś też się smuci. A zapewne Twojemu mężowi też jest ciężko.
      Głowa do góry! Pozdrawiam ciepło!

      Ewelina + Fil (31.07.2004) + wrześniowy ktoś

      • Re: sex a ciąża…

        … pamietam, ze przy pierwszej ciazy moj maz na poczatku tez mowil zeby poczekac az dzidzia bedzie wieksza i bal sie, ze cos sie stanie ale ja majac swoje potrzeby 😉 pogadalam z Nim, ze nic mu nie bedzie i mozemy przeciez kochac sie w pozycji … Na jeza 😉 czyli ostrozenie 😉 Teraz przy drugiej ciazy kochamy sie od poczatku normalnie chociaz teraz ma juz duzy brzuch (102 cm) Mysle, ze jak z nim delikatnie pogadasz i raz sprobujecie to potem juz sie przekona i bedzie ok. Powiedz mu to co czujesz, ze masz ochote i wogole jest Ci z tym zle… Na pewno da sie przekonac i bedzie super 😉 Powiedz mu jeszcze na zachete, ze z ciezarowka jest inaczej nic zwykle 😉 moze to go zacheci 😉 Pozdrawiam i trzymam kciuki.


        ZOSIA 27.03.2005

        • Re: sex a ciąża…

          U mnie podobnie…Ech! Na początku ciąży było ok, ale jak tylko urósł mi brzuszek to mąż się wycofał. Zapytałam go ostatnio (dwukrotnie), czy powodem tego, iż nie kochamy się od wielu tygodni jest to, że jestem dla niego nieatrakcyjna, czy się po prostu boi. Odpowiedział, że się boi, że zrobimy dziecku krzywdę. Próbowałam go przekonać, że nie ma zagrożenia, bo ciąża jest prawidłowa, zachęcałam do poczytania artykułów w internecie, skoro ma wątpliwości (zwłaszcza, że całymi popołudniami buszuje w sieci) i nic… Mimo jego zapewnień, że to strach o dziecko, czuję się odrzucona i brzydka. Mam rozstępy na piersiach i jeśli mąż nadal będzie mnie omijał szerokim łukiem, zacznę się wstydzić swojego ciała. Poczekam jeszcze trochę, ale nie będę nalegać. Trzeciej odmowy już nie przełknę, więc chyba lepiej będzie jak zostawię go w spokoju.
          Szkoda, bo ja akurat teraz mam dużą ochotę na przytulanka.
          Ech, ci mężczyźni…
          Pozdrawiam
          Kamila

          • Re: sex a ciąża…

            Tak Was czytam i stwierdziłam, że wszyscy faceci są tacy sami….
            U mnie było tak samo – gdy mąż się dowiedział o ciąży tak w naszym związku już praktycznie nie było sexu. Nie mówił mi nic o tym, gdy ja miałam ochotę on się tłumaczył, że jest zmęczony, czasami kładł się przede mną do łóżka i w mgnieniu oka zasypiał (na domiar złego na brzuchu) 😉 Po pewnym czasie zapytałam się go, co mu jest? Dlaczego się tak zachowuje? Dostałam od niego wykład: jak ja mogę się tak zachowywać, mam dziecko w sobie i jeszcze takie rzeczy mi w głowie, jak on by mógł, co on by zrobił gdyby dziecku stała się jakaś krzywda, itp. Troszkę go wyśmiałam, a gdy poszliśmy do lekarza to wytłumaczył mu, że nie ma żadnych przeciwskazań. Pokazałam mu pare artykułów z netu i… to w zasadzie pomogło 🙂 A teraz najbardziej pomaga smarowanie ciałka kremem na rozstępy 😉 Jak staniesz nago przed mężem a w ręku będziesz miała tylko tubkę kremu i zadasz mu pytanie “czy byś mnie nie nasmarował”… na pewno zadziała 🙂
            Pozdrawiam

            Agathhha

            Znasz odpowiedź na pytanie: sex a ciąża…

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general