Jest godzina 5 rano, a ja siedzę i nie mogę pohamować lez :((
W nocy Igi dostal 40 st. gorączki, nie reagowal na nic. Zadzwonilismy po pogotowie, lekarka stwierdzila, że trzeba go do szpitala zabrać, bo ona nie jest pediatrą. Ubraliśmy naszego chlopca i pojechal ze swoim Tatą do szpitala. Niedawno mąż dzwonil, źe Igi ma zapalenie oskrzeli i nie wiadomo ile bedzie siedzial w szpitalu :((
Nie mogę się uspokoić, tak bardzo martwię się o mojego synka.
A najgorsze w tym jest, że to nie ja z nim jestem, nie mogę przy nim teraz być :((
Siedzę i łzy mi same płyną. Powiecie, że się mazgaję i przesadzam. Chyba nie dorosłam do takich przeżyć :((
Mój biedny chłopczyk :((
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Siedzę i placze :((((
Re: Siedzę i placze :(((
U nas też alarm – od soboty byliśmy z Filipem w szpitalu:-( Wybadali synka na wszystkie mozliwe sposoby i najprawdopodobniej wirus przebrzydły przyprawił go o te straszne bóle w klatce piersiowej, przez które wylądował na kardiologii. Dlatego tym bardziej rozumiem TWój lęk:-(
Pamiętam, jak zostałam z 3 miesięcznym Filipem, gdy Iga z tatą na urazówce, z wstrząsem mózgu, pęknięciem czaszki i nie widząca na oczy – okropny wypadek z telewizorem na głowie na wczasach. I to moje poczucie bezradności, że nie mogę być przy moim dziecku w cierpieniach i lęku:-((
Pamietam też kilkumiesięczną Igę z gorączką bez ustalonej przyczyny. I lęk o maluszka, który nei potrafi powiedzieć, co mu jest, lekarzy, którzy sie głowili jak jej pomóc…
Będzie dobrze, u dzieci ostro postępuje choroba ale i też szybko poprawa. Trzymam kciuki – i za twojego Malucha i za matczyne stroskane serce.
Re: Bardzo dziekuje!
Może tata będzie mógł wziąć zwolnienie i z nim siedzieć?… jjeku, jak Ci współczuję, jedno Maleństwo w domu, musisz sie nim zająć, a drugi Maluszek w szpitalu i wiesz, że płacze.. serce się kraje… jeśli masz dobrego, zaufanego pediatrę, to porozmawiajcie o wcześniejszym wypisie Igiego… ale najważniejsze by mu nie zaszkodzić i by nie zaszkodzić Hubiemu…. jakie to trudne pogodzić… nie zazdroszczę….
Na pocieszenie mogę dodać, że sama jako dziecko byłam w szpitalu na zapalenie płuc i też podobno strasznie to przeżywałam… a mi w pamięci pozostała tylko pielęgniarka czytająca mi bajkę…
Trzymaj się kochana i siły dla całej Waszej Czwóreczki
Jaś11m + Ktos 8.02.05
Re: Siedzę i placze :(((
Z pewnością wszystko będzie dobrze, głowa do góry, całusy dla chłopaków…
Re: Siedzę i placze :(((
MOże i trochę się mazgaisz, ale niejedna z nas (ze mną włącznie) TAK by zareagowała…
Bardzo współczuję i mam nadzieję, że Igorek szybko wróci do zdrowia! Trzymamy kciuki!
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: Bardzo dziekuje!
Jejku, biedulek
Oby jak najszybciej wrócił do zdrowia!
A to stało sie tak nagle, czy wczesniej miał jakies objawy?
Ala i Filipek
ur 29.07.2003
Re: Siedzę i placze :(((
wiem jak Tobie jest smutno….
trzymam kciukaski!
Będzie dobrze-zoobaczysz!
Moja Julka non stop choruje na zapal.płuc i oskrzeli i mam już dość ale cóż możemy zrobić?mieć nadzieję.
W szpitalu się nim zajmą dobrze i wróci do ciebie zdrowiutki!!!
to Julcia (26.04.2001)
Re: Bardzo dziekuje!
matko tak sie ciesze ze wszystko jest dobrze
trzymam kciuki za Was!!!!!!!!!!!!!
i zdrowka i ZDROWKA
caluski dla dzielnych maluchow
Agniesia 7.07.02 Adrianek 1.01.04
Re: Siedzę i placze :(((
Trzymamay kciuki za Igorka, zeby szybko wrocilo mu zdrowko
Re: Bardzo dziekuje!
Trzymam kciuki Krzemianko! To ważne, żebyś chociaż na chwilę wpadła do szpitala, do Igorka. Hubert wytrzyma 🙂
Kaśka z Natusią 2,5 roku 🙂
Re: Bardzo dziekuje!
Kochana trzymaj się!!!!!! Na pewno kilka dni musi zostać w szpitalu, ale nie wierzę że potrzebna będzie hospitalizacja przez 10 dni. Musicie jakoś wytrzymać. Oj i mnie się na samą myśl serce kraje :((((
Oby było już coraz lepiej i szybciutko do domciu.
Ania i Izunia (2 lata)+lutowa PEREŁKA
Re: Siedzę i placze :(((
Nie martw sie kochana. Wszystko na pewno bedzie dobrze i Igi wroci do zdrowia.
Mam nadzieje, ze tych lez nie bedzie duzo w przyszlosci, a juz na pewno nie z takiego powodu.
Czego, zycze Tobie i wszystkim mamusiom.
Buziaczki
Kinga & Gabi (31.08.2004)
Re: Siedzę i placze :(((
Nie matrw się, przecież jest diagnoza i jest leczony, nie może być gorzej tylko lepiej. Aż mi łzy poleciały i wierzę, że dla Ciebie to koszmar. Trzymaj się.
Re: Siedzę i placze :(((
Trzymam kciuki za zdrowie Igorka
Re: Siedzę i placze :(((
Najważniejsze to nie dać się czarnym myślom. Będzie dobrze.
Magda i Karolinka 11.06.2004
Re: Bardzo dziekuje!
Krzemianko! Wczoraj przeczytałam Twojego posta, ale płacz Zu uniemozliwił mi odpisanie. Ciesze, się, że gorączka spadła. To pierwszy krok do wyzdrowienia. Mam nadzieję, że nie będą Was trzymać do końca antybiotyku tylko albo karzą przyjeżdżać na samo podanie leku, albo zmienią sposób podawania.
Jesli zaś chodzi o inhalacje to w jakiej formie pielęgniarka próbowała je zrobić? My korzytsamy z babyhalera – psika sie raz z takiego zwyklego inhalatora dla dorosłych i dziecko musi tylko wziąć kilka wdechów – u nas działa świetnie – szybko. No i Zu bardzo polubiła samo urządzenie.
Trzymaj się mocno. Bądź dzielna dla Igora!
jak najszybciej wracajcie do domu
Kaśka
Re: Siedzę i placze :(((
Krzemianko, wszystko będzie dobrze. Życzymy Igorkowi duużo zdówka i szybkiego powrotu do sił!
Dorota i
Re: Siedzę i placze :(((
Powodzenia, wszystko będzie dobrze!!
Tiger
Re: Siedzę i placze :(((
TRZYMAJ SIE DZIELNIE !
jestesmy z Toba, zobaczysz bedzie dobrze.
Re: Siedzę i placze :(((
Trzymam za Was kciuki! Bądź dzielna, dasz radę, jesteś twarda babka!
A jakbym mogła jakoś pomóc to dawaj znać.
<img src=”/upload/10/75/_298953_n.jpg”>
Edited by MonikaaPJ on 2004/10/26 16:26.
Re: Siedzę i placze :(((
Ojej, zaraz sama się połaczę. Wcale nie sądzę, że nie dorosłaś. Ja przeżywałam to samo kiedy moje 3 tygodniowa wówczas Martynka miała zapalenie oskrzeli. Dostała serię zastrzyków. Ona płakała a ja razem z nią. I jest tak zawsze kiedy cos ja boli a ja nie moge jej pomóc.
Strasznie mi przykro, że Igorek jest chory. Mam nadzieję, że szybko wyjdzie ze szpitala. Wiedz, że ma tam najlepsza opiekę a tatuś na pewno nie da synkowi zrobić krzywdy. Nie martw się, nie smuć, nie płacz. Wszystko będzie dobrze. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia Igorkowi, i do domu.
Aga i MarTysia **14 m-cy**
Znasz odpowiedź na pytanie: Siedzę i placze :((((