Co możecie poradzić na poprawę stanu śluzu?
Pytałam, ale w podwatku, a może ktoś jeszcze by coś poradził?
I jeszcze… kupiłam siemie i wiesiolek (wiem, ze ten drugi tylko do owu, ale u mnie to i tak 20 dni).
I jak to siemie pochlaniac?
Na opakowaniu napisano, by gotowac 15 minut i pic.
A moze jednak sposob z mieleniem tego i wcinaniem na sucho?
Mati (2,5 roku)
21 odpowiedzi na pytanie: siemie lniane, sluz i takie tam
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
Ja nie na temat, ale zawsze jak widzę to zdjęcie to mi dech zapiera. Bardzo mi się podoba. Jest super. Chciałam się zapytać jak je robiłaś, czy może fotograf?
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
ajest sposob:-) uprazyc z sola na suchej patelni i rozetrzec w mozdziezu. Pewnie mozna tez uprazyc zmielone z sola. do posypania na kanapki, do salatek. Bardzo smaczne. Ugotowane gluty jakos nie moga mi przejsc przez gardlo;-)
e i antek 20 mies
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
Dziekuje bardzo… No ja robilam, ale wszystko jest zaskugą modela 🙂 ktory na dodatek ma tu poliki wypchane soczkiem 😉
Nie wiem, co moge napisac o robieniu tego zdjecia 😉 tyle ze robilam bez lampy blyskowej oczywiscie.
Kobietki, napiszcie mi cos prosze, bo ugotowalam to siemie i ciagnie sie tak obrzydliwie…jal sluz 😉
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
Lea, proponuję sprawdzony osobiście syrop na kaszel guajazyl. Zacznij 7 dni przed owu (pi razy) i łykaj dwa razy dziennie 5 ml. Paskudne ale działa doskonale na sluz z szyjki macicy. Wyczytałam chyba na bocianie albo gdzie indziej, w każdym bądź razie spróbowałam i rewelacja. Lało się. Co prawda mąż mnie nakrył, bo kaszlu akurat nie miałam. Powiedziałam mu, że doskonale nawilża gałki oczne jak ktoś nosi szkła. W innym przypadku wkurzył by się bo nie uznaje żadnych wspomagaczy.
pozdrawiam,
Anka, Przemek i Lenka
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
Jest na recepte?
Z mezem u mnie spoko, zna wszystkie moje problemy i nie musze sie kryc.
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
Lea: a ten wiesiolek tylko do owu? dlaczego?
ps. ja tez chce przekazac moje ochy i achy na temat modela 😉
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
Witaj Lea,
spróbój ugotowany len (2-3 łyzki nasion na szklankę wody) połaczyć z gorącym mlekiem (ja łącze z dwoma szklankami mleka) i łyżeczką miodu. To stary, sprawdzony sposób babci 😉 i… co najważniejsze… da się wypić !
JOKA
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
Ktos mi tu pisal niedawno, ze potem moze powodowac poronienie. Choc na samym opakowaniu nie znalazlam zadnych interakcji ani przeciwskazan. Zreszta jak to ma byc na sluz, to po owu juz niepotrzebne 😉
Nie moge sie przekonac, zeby to wypic 🙁 (znaczy sie to siemie)
moze wystarczy zaparzyc? 🙁
Edited by Lea on 2005/09/30 20:59.
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
Dziekuje. Niestety samo gorace melko dziala na mne co najmniej rownie zle, jak gotowany len, wiec w polaczeniu… nie wierze, ze byloby lepiej 😉
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
Piłam kiedyś ugotowane siemie lniane. Zapewniam Cię, że to ochyda, ale sama wypiłabym nawet dwie szkalnki, żeby ktos podarował mi ten miesiac czekania 🙂
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
bez recepty. ale smak paskudny. ale nie glutowaty jak siemię. i co najważniejsze skuteczny. a co do wiesiołka, to ma za dużo witaminy A i dlatego nie jest wskazany w trakcie ciąży.
Anka, Przemek i Lenka
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
A – aha, no to jasne wszystko…
a ten syropek to wazne, ze starczy malo go pic…
i zeby nie smakowal jak oliwki 😉
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
Ja nie gotuję siemienia, zaparzam wrzątkiem i czekam aż wystygnie. Wypijam i wodę i śluzowate nasionka. To zdrowe na układ pokarmowy. Bon apetit!
Z solą bym nie jadła i tak współczesny człowiek pochłania za dużo soli…
Michałek 14.08.2003
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
Jeśli chodzi o wiesiołek, to powoduje skurcze, dlatego nie należy brać go po owulacji… Przecież nie chcemy usunięcia jajeczka…
Michałek 14.08.2003
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
Nie mogę edytować wiadomości dlatego piszę następnego posta…
Witamina A nie zaszkodzi przecież niezagnieżdżonemu jajeczku.
Michałek 14.08.2003
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
No wlasnie… zajrzalam do skladu i u mnei nie ma wymienioonej wit. A, chyba ze jest zamaskowana jakos pd nazwa lacinska…
Natomiast wczoraj wzielam 2 razy po 2 wiesiolki i czulam wieczorem lekkie ciagniecie w macicy!
Od kilku pigulek????
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
Witamina A jest naturalnym składnikiem wszystkich chyba olei (olejów???) podobnie jak i witamina E. Jak producent sam nie dodaje to się nie wymienia w składzie. Co do tych skurczów po wiesiołku – dziwne, co on ma takiego w sobie? Tak czy inaczej, nie ma co przesadzać z tym łykaniem. Smak guajazylu niestety znacząco odbiega od smaku oliwek…
Anka, Przemek i Lenka
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
Czyzby starania o trzecie dziecko? 🙂
smoki, Dawidek i Michał
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
Taaa… nieśmiałe próby i czwarty już cykl bez efektu. Chociaż na ten temat wypowiem się pojutrze. Nadzieja jeszcze się tli.
Anka, Przemek i Lenka
Re: siemie lniane, sluz i takie tam
Wiesiołek sam w sobie zawiera naturalną wit. A, więc nie ma tego wyszczególnionego w składzie. A że powoduje skurcze to mogłaś się sama przekonać. Ja biorę 2×2 dziennie w I fazie cyklu.
Michałek 14.08.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: siemie lniane, sluz i takie tam