…to oryginalna nazwa przepysznych kulek. Podam Wam przepis na najsmacznejsze z całej czwórki:
50 g orzechów laskowych
100 g wiórków kokosowych
1/3 kostki masła
szczypta cynamonu
1/2 szkl. cukru
cukier waniliowy
2 szkl. mleka w proszku
Orzechy podprazyc w piekarniku ok.10 min na złoty kolor i obrac ze skórki.
Masło roztopić w rondlu o grubym dnie, wsypać cukier. Cały czas mieszać. Cukier po chwili zacznie sie rozpuszczać i ciemnieć aż zrobi sie brązowy(Uważjcie żeby nie przypalić bo zacznie dymić i gorzko pachnieć i…do wyrzucenia).
Gdy cukier zbrązowieje, dodać szcyptę cynamonu i cukier waniliowy, zamieszać i wlać 1/2 szkl. wody. Uwaga bo mieszanina w garnku zacznie gwałtownie kipieć i strzelać, ato dlatego,że pod wpływem oziębienia wodą karmel wytrąci się i stwardnieje.
Trzeba go teraz gotować, aż znowu się rozpusci. Zakończyć gotowanie kiedy w garnku będzie juz tylko gęsty, ciemnobrązowy płyn(bez grudek) o przyjemnym karmelowym zapachu. Ostudzić.
Wsypać do niego mleko w proszku i zmiksować aż powstanie jednolita, gęsta masa. Odstawic do lodówki na kilka godzin żeby stężała. Z zimnej ulepic kulki o średnicy ok. 3cm i obtoczyć w wiórkach, w środek wciskając orzeszka.
W wersji dla dorosłych można dodać kilka łyżeczek alkoholu (niedużo bo masa moze się rozrzedzić).
Zrobiłam je na święta i znikły błyskawicznie. Naprawde pyszne.
Kolejne 3 przepisy podam potem (strasznie dużo pisania)
Buziaki Aga
5 odpowiedzi na pytanie: “Simply wonderful” …cz.1
Re: “Simply wonderful”…cz.1
Dla mnie bomba:-)), na pewno wyprobuje i podziele sie wrazeniami, tylko na razie mam w planach diete, bo od tych wszystkich smakolykow z Dziecko info poszlo mi “troche” w biodra :-(( Ale na razie dopiero sie zbieram, wiec moze jeszcze uda mi sie wyprobowac przed dieta… ;-))
Ola (16.10.03)
Re: “Simply wonderful”…cz.1
…. Ach te nasze biodra… (ja to powinnam mieć zakaz wchodzenia do tego działu)
Aga z Szmkiem 5 lat i Julcią 3 mies.
Re: “Simply wonderful”…cz.1
Zrobię na pewno. Już się nie mogę doczekać na kolejne przepisy !!!
Re: “Simply wonderful”…cz.1
nareszcie mam wszystkie produkty na simply wonderfull:-)). Co sie chcialam zabrac za to, to czegos mi brakowalo. Obiecuje, ze dzisiaj zrobie i zdam relacje :-)) ewentualnie jutro ;-))
Ola (16.10.03)
Re: “Simply wonderful”…cz.1
No to teraz sie pochwale ;-)) Nareszcie zrobilam i… orzechy z piekarnika wyszly bombowo-pychotka, masla z cukrem udalo mi sie nie spalic :-), ma wrazenie, ze dodalam troche za duzo cynamonu (duza szczypta), dalej wszystko szlo jak w przepisie, potem ostudzilam, ale cos za szybko stezala ta masa i nie moglam jej zmiksowac z mlekiem w proszku, wiec dolalam troszke wody, nie odstawilam do lodowki, bo masa byla dosc twarda i balam sie, ze pozniej juz nic z niej nie ulepie-mialam racje. Od razu po dolaniu wody i zmiksowaniu, robilam kuleczki, faszerowalam je orzeszkami i probowalam obtoczyc je w wiorkach kokosowych, szlo to opornie, ale troche z nich sie przykleilo. 1/3 zjadlam w trakcie szykowania… a pozostale 2/3 teraz “do komputera”… Jak troszke polezaly byly lepsze, ale nie wyobrzam sobie, by mogly czekac kilka godzin do jutra w lodowce. Baaardzo slodka i nie dietetyczna przyjemnosc…
Ola (16.10.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: “Simply wonderful” …cz.1