W czerwcu kupiłam młodemu sandałki, w sierpniu urwał się pasek, poszłam z reklamacją, miałam nadzieję, ze wymienią mi na nowe,a tu zonk -do rozpatrzenia. Zła byłam bo w środku lata bez sandałek młody został, kupiłam nowe. Dzisiaj idę po moją reklamację i słyszę,że odrzucona:mad:,napisali,że buty niewłaściwie użytkowane bo się pasek urwał.
Jak dziecko półtora roku jeżdżące w wózku mogło przez dwa miesiące tak zniszczyć buty,albo jak ja mogłabym mu tak mocno zapinać,żeby aż pasek urwać. Dla mnie głupota.
W takim np. deichmanie wymienili by mi na nowe od ręki,albo oddali kasę, już w tym CCC nic nie kupię.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Sklep CCC
a ja polecam ccc.
kozaki i buty na imprezę kupuję zawsze w ccc. te pierwsze kupuję na jeden sezon i szkoda mi kasy na inne marki. w ccc za ładne skórzane, modne kozaki lasockiego mieszczę się w 350 pln.
buty na imprezy kupuję z jennifer – za 50-80 zł mogę dobrać wygodne(“jedno-” lub “dwurazowe”) buty do sukienki.
nie zdarzyło mi się reklamować obuwia w ccc.
buty do chodzenia w okresie przejściowym i w lecie kupuję w zupełnie innym sklepie, ale nie ze względu na wytrzymalość, a wygląd i wygodę 😉
w deichmanie nie kupuję, bo nie podobają mi się buty tam sprzedawane.
Jezeli chodzi o jakosc obslugi w przypadku reklamacji, to i tak sieciowki typu Deichmann czy CCC sa nienajgorsze. Kupilam sobie kiedys skorkowe (nie takie tanie) czolenka w “porzadnym” sklepie obuwniczym w centrum stolicy. Po dwoch przejsciach zaczal sie ruszac obcas. jak zareklamowalam, przyjeli i po kilku tygodniach dostalam buty ‘Naprawione”. Obcas sie wprawdzie nie ruszal, ale w srodku na wysokosci piety czyli obcasa wystawaly gwozdzie. Znowu zareklamowalam. Po kolejnych tygodniach wrocily totalnie zniszczone buty- czesci lakierkowe byly pociagniete jakims szuwaksem, ze zupelnie stracily polysk. zareklamowalam i po kolejnych tygodniach dostalam zwrot pieniedzy. Tyle, ze wszystko trwalo jakies dwa miesiace i minal juz sezon na noszenie pantofelkow bez piety. W tym sklepie juz wiecej moja noga nie postala. Doswiadczenie malo zabawne i nawet nie potrzeba CCC.
UWAGA na tzw. porzadne sklepy!!!!
a ja lubie ccc i deichmana, zdarzalo mi sie reklamowac i zawsze na korzyść moją.zresztą tanie buty wystarczają na sezon i nie żal mi że sie zniszczą. Nie lubię butów “nie do zdarcia” bo mi sie nudzą
mam jedynie zimowe porządne sniegowce merella i chyba 3 sezony mi już służą i mam pewność,że zimą nie zmarznę.
sandałki czy baleriny kupione za małe pieniądzę wyrzucam bez żalu
to mamy bardzo podobne podejscie- tez wole jakies niedrogie dobre buty, ktorych po sezonie nie zal wyrzucic. Niestety ja jakos tak chodze, ze i drogie buty wytrzymuja max.2 sezony i tak trafiaja tam gdzie te tanie (tylko bardziej wtedy szkoda).
ja tam mam od zawsze że buty i zegarki się na mnie palą
dlatego kupuje tanie buty żeby nie płakać jak sie rozpadna i…zegarki za kilka zł na allegro ( od jakiegoś czasu żelowe i dopiero mi padły 2 ).
Ja też miałam wątpliwą przyjemność reklamacji w ccc, a powitano mnie hasłem – ale te buty są noszone [nie były brudne, ani starte, a noszone były 2x]
Kilka razy reklamowałam buty w różnych sklepach.
W najlepszym razie (Reebok) mi zreperowali lub kazali wybrać inne – ale po paru tygodniach, jak stwierdzili, że nie da się naprawić (Deichman), w najgorszym odrzucili reklamacje (bo przyszłam po miesiącu od powstania wady – Venezia – już tam nigdy nic nie kupię).
Nigdy nie zdarzyło mi się, żeby mi wymienili na nowe od ręki lub oddali kasę…
nigdy mi sie nie zdarzyło,żeby ktos od ręki wymienił na nowe lub zwrócił kasę.jest procedura reklamacyjna i wszędzie z niej korzystają
o ile sobie przypominam to w deichmanie kiedys cos reklamowałam i tez czekałam 2 tyg na rozpatrzenie…
lata świetlne nie reklamowałam butów, ale kiedyś, gdy jeszcze odpowiadały mi buty w gino rossi i tam głównie kupowałam (i zdarzało mi się reklamować) to zawsze mi na nowe wymieniali lub kasę oddawali 🙂
No niestety kolejną reklamację tez odrzucili, w odpowiedzi na moje: dziecko jeżdżące w wózku nie mogło tak zniszczyć butów przez trzy miesiace,żeby urwał się pasek-przeczytałam: buty mogły zostać uszkodzone mechanicznie zanim je dziecko założyło:mad:
Tylko po co miałabym kupowac dziecku buty, urywać pasek a potem czekać trzy meisiące i reklamować, paranoja. Tak się wkurzyłam, ze chyba zwróce sie do rzecznika praw konsumenta:mad: a ten sklep będę omijać z daleka.
Sama często kupuję w CCC i jeśli zdarza mi się coś reklamować to zawsze reklamację uwzględniają i albo każą wybrać nową parę albo oddają pieniądze. W zeszłym roku tak miałam że reklamowałam kozaki i pieniądze dostałam pocztą.
A mi to tak pasuje skoro zanim złożyło to kupiłaś z wadą.
Pisz, nie daruj, oni czekają na takich.
Ja właśnie czekam na reklamacje swoich butów w CCC.
Mam mieć odpowiedź 4 października.
Ciekawe jaką dostanę
Dziura mi się zrobiła w podeszwie w obu butach !
niestety takie rzeczy jak urwany pasek,aplikacja,kwiatuszek albo poobdzierane czubki nie podlegają reklamacji.miałam ostatnio taka sytuację.klientka przyniosła buciki do reklamacji (naturino więc drogie buty).strasznie sfatygowane,obdarte czubki,urwane kokardki,rozklejone podeszwy w obu butach… w żądaniu napisała “zwrot gotówki lub wymiana na inne” zaznaczając,że sandałki nie sa jej w październiku potrzebne. Niestety reklamacje odrzucono i zaproponowano sklejenie podeszw.pani niezbyt zadowolona ale z tej racji,że jest nasza stałą klientką i wie,że to nie nasza decyzja przystała na sklejenie…
wszystko to czego nie obejmuje reklamacje jest wypisane w instrukcji ( my taka ksiażeczkę dokładamy do paragonu).
I mi również reklamację odrzucili…
Twierdząc, że gdybym od razu zgłosiła do reklamacji, to by nie było aż takiej szkody.
A tak to szkoda ogromna, buty zajechane do granic,a ja mam czelność je reklamować.
Fakt dziura w podeszwie na wylot, ale zauważyłam, że się przeciera jak szłam do pracy.
Jakoś później wrócić musiałam w tych butach.
Zanim doszłam do domu to w połowie drogi już była dziura na wylot.
Następnego dnia oddałam do reklamacji.
Oni są niepoważni.
Odwołałam się od reklamacji i zobaczymy.
Czekam teraz do 18.10.
Ja zawsze kupuję buty albo w CCC albo w Deichmanie i jeszcze nie musiałam składać reklamacji.. Osobiście polecam oba sklepy!
też odradzam ccc – psują się i śmierdzą!
buty śmierdzą czy stopy???
a moze smierdza ale sa tanie 🙂
w Deichmanie jest o tyle dobrze, że wymieniają reklamowane buty na nowe… znajomemu odkleiły się spody i nie było żadnego problemu z wymianą, pomimo że już prawie kończyła się gwarancja 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: Sklep CCC