Forum: Jedno- i dwulatki
Sekcja:
Skoczek – brykacz. Ktoś miał??
Zastanawiam się nad kupieniem 16 miesięcznemu sykowi takiej krówki do skakania. Miał ktoś takie cudo?
Jakie macie opinie? Czy dzieci chętnie na nim brykały??
Wygląda mniej więcej tak:
15 odpowiedzi na pytanie: Skoczek – brykacz. Ktoś miał??
Olek ma takiego konika, dostał go jakoś koło roczku. Kiedy tylko nauczył się na nim skakać, to szał straszny był, potem od czasu do czasu, jak ze wszystkim. Teraz czasami się zainteresuje, zwłaszcza, kiedy przychodzi do niego jakieś dziecko i chce skakać, to wtedy “Olka konik” i miłość wielka 🙂 Generalnie polecam, bo taka zabawka ćwiczy równowagę i mięśnie.
Moje maja okazje skakac w kulko- landach. Napewno latwiej sztuke skakania opanowac na tego typu zwierzaku niz na pilce, ja polecam.
moje chłopaki też mają, tyle, że zebrę. Kiedyś bardzo często skakali, teraz troszkę mnie, bo faza na autka przyszła. Ale zabawka fajna, choć jak dostaliśmy, pomyślałam, że to nudne jest. Do tej pory poskaczą a inne dzieci bardzo lubią 🙂
Gdzieś przeczytałam że potrafią pęknąć zwłaszcza te tańsze z allegro (około 20 zł).
Jakie polecacie?
za 20 zł? to rzeczywiście może być liche
moi mają z fisher price, ale tania to nie jest 😉
ale za to jest użytkowana podwójnie i nic jej się nie dzieje, już rok, nie ma śladów używania praktycznie
nie wiem, czy mogę zamieszczać takie linki a co tam, najwyżej mod wykasuje 😉
Krówka jest dmuchana – to coś jak taka piłka z uszami do skakania, zeberka to chyba inny kaliber, bo ona z bajerami jest grającymi…
Krówki, tudzież koniki są tak między 20 – 90 zł + perzesyłka
ja tez mam. Julka ma fazy sa dni, ze skacze w kolka, a sa takie, ze krowka lezy i kwiczy 🙂
ja mam firmy tootiny i jest super.
My mamy takiego:
Skakał na nim 13. letni syn koleżanki i nic się nie stało.
edytuję, bo nie wiem, czy link dozwolony, ta zabawka to konik do skakania rody
ja też mysle o takim koniku bo na piłce moje maluchy sobie jeszcze chyba nie poradzą
u mnie teraz by to zdało egzamin,pomimo że syn jest zdolny fizycznie do wielu rzeczy to bym nie kupiła mu czegoś takiego w takim wieku,raczej by był często płacz przewracanie się itp.teraz już spokojnie bym kupiła bo na hulejnodze nawet potrafi jeździć 🙂
aaaaaale wyskoczyłam, nie wiedziałam, że to dmuchane
ten fajny 🙂
Ja też się nad tym zastanawiałam (córka ma 2 latka). Ale nie znalazłam jednoznacznej opinii dla dzieci w jakim wieku to jest. Jedni mówią, że do roczku inni, że powyżej 3 lat Sama nie wiem czy moja W jest za duża, za mała czy w sam raz na dmuchanego skoczka. Na razie nie kupiłam ale gwiazdka tuż tuż
Na naszym koniku (rody) napisane, że powyżej 3 lat, ale Olek doskonale radzie sobie z nim od jakiegoś czasu (teraz 2,5), moim zdaniem mając dwa latka jest w sam raz na skoczka. W żłobku w grupie Olka są dwie krówki do skakania i dzieciaki, właśnie 2-2,5 latki zabijają się o nie.
To chyba w tym roku Mikołaj ze skoczkiem przyskoczy do nas
Znasz odpowiedź na pytanie: Skoczek – brykacz. Ktoś miał??