Witajcie,
mam taki maly problemik… moj synek ma skore ktora z wygladu jest jest sliczna, a w dotyku przypomina skore krokodyla. Odczucie jest takie jakby ciagle mial gesia skorke. Czy ktoras z Was spotkala sie z czyms takim? Co moze byc powodem?
Dzis zaczelismy stosowac mydelko oilatum, bo nic innego nam do glowy nie wpadlo. Moze podpowiecie czego mozemy jeszcze sprobowac? Skora ma gdzieniegdzie wysuszone miejsca.
Pozdrawiam, Jagaa i Piotruś 31.10.2003
3 odpowiedzi na pytanie: Skóra jak u krokodyla …
Re: Skóra jak u krokodyla…
Najlepiej to do lekarza… bo co Ci będę pisać, że u mojej Julki podobnie zaczęła się skaza białkowa… może to nie to?!
Jula urodziła się na pocz. lutego (2002) w kwietniu był chrzest… na zdjęciach wygląda ja mały indianin, bo akurat wszystko – całe ciałko zrobiła się ognisto czerwone. Dziś ma 2 lata, skóra jak u krokodyla została już tylko na łydkach ale Mała wszystko je – także mleko 3,2% i prztwory mleczne typu sery, jogurty i in.
Trudno mi powiedzieć co to u was jest, ale lekarz wskazany!
Pozdrawiam
Re: Skóra jak u krokodyla…
Może to alergia?
Skonsultuj się lepiej z lekarzem.
Re: Skóra jak u krokodyla…
A może w Waszej rodzinie ktoś ma taką skórę? U mojej szwagierki wszystkie dzieci mają taką skórę, szczególnie na ramionach i nóżkach. Lekarz powiedział, że jest to dziedziczne (byli u alergologa) – zarówno szwagierka jak i jej mąż mają taką skórę.
Znasz odpowiedź na pytanie: Skóra jak u krokodyla …