Majka od jakiegoś czasu ma różnego rodzaju wysypki. Wyglądają bardzo różnie, raz są tylko na buźce innym razem na pleckach, szyjce itp…. Stosowałam różne maści, kąpiele w Oilatum, Hascosanie trochę pomagało ale nie do końca. Parę dni temu pojawiło się coś przy oczku (może coś ją ugryzło nie wiem…..) i postanowiłam przmyć oczko naparem z ziela świetlika, przemyłam też troszkę buźke i o dziwo wyglądała lepiej. Teraz już trzeci dzień przemywam jej buźkę zielem świetlika i prawie wszystko zniknęło.
Jeżeli macie więc jakiś problem z buźką to spróbujcie.
Są to naprawdę łagodne ziółka (poleciła mi je lekarka) i mogą być także stosowane przy łagodnych stanach podrażnienia spojówek.
Iwona i Majka (07.05.02)
2 odpowiedzi na pytanie: skórne problemy
Re: skórne problemy
a mozna tez stosować u 3,5 miesięcznego dziecka?
Mój synek dostał uczulenie – chyba od lekarstwa, bo nic takiego nie jadłam. I cała bużka w czerwonych krostkach. Policzki są przez to chropowate i właśnie zastanawiałam się, co mu zastosować – lekarka przepisała mi jakis specyfik, ale wolę spróbować najpierw jakiś łągodny środek.
Re: skórne problemy
Za pierwszym razem gdy Mjak miała troszkę zaczerwienione oczko i lekarka kazał zastosować właśnie ziele świetlika Majka miała ok. 10 miesięcy ale jeżeli można to stosować do oczka to wydaje mi się że musi to być bardzo łagodne.
Ja bym spróbowała.
A co zaleciła Ci lekarka?
Iwona i Majka (07.05.02)
Znasz odpowiedź na pytanie: skórne problemy