skurcze przepowiadające?

Znowu mam pytanie..szczególnie do mam które miały tzw. skurcze przepowiadające…

1. czy mogłybyście opisac jak je odczuwałyście? chodzi mi o częstość i długość takiego skurczu,

2.czy bolał Was wtedy krzyż?

3. na ile tygodni przed porodem miałyście takie skurcze?

od wczoraj mimo tego, że biorę fenoterol skurcze jakie mam stały się bardzo nieprzyjemne i bolesne, ból przenosi się do okolicy krzyżowej i zdarza się co pół godziny 20 minut…kilka razy skurcze były częstesze ale nigdy nie częstsze niż 15 minut..są nieregularne… nie wiem co mam myślec i co robić…prawie nie spałam w nocy z powodu bólu zupełnie jak przy miesiączce… brałam wspomagająco do fenoterolu no-spę ale to właściwie nic nie poprawiło… Nie wiem czy dziś będzie moja lekarka, kolejną wizytę mam dopiero na 16 maja… czy w takim przypadku próbować samodzielnie zwiększać dawke fenoterolu???(biore trzy razy po połowie) trochę się boję tego bo to jednak silny lek… czy powinnam czekać czy jechać do szpitala? dodam, że szyjka od jakiegoś czasu się skraca…

Weronka (termin 6.06.03)

18 odpowiedzi na pytanie: skurcze przepowiadające?

  1. Re: skurcze przepowiadające?

    Weronko, wydaję mi się że fenoterolu na własną rękę nie powinno się zwiększać… Natomiast jeśli te skurcze męczą Cię już dość długo to ja bym pojechała do lekarza bądź szpitala, bo w sumie nie wiadomo co to jest… Mamy podobny termin a ja np. nie odczuwam kompletnie żadnych twardnień już chyba od tygodnia (może w nocy mam te przepowiadające i ich nie czuję po prostu).
    Więc dla własnego spokoju choćby zadzwoń do lekarza…może akurat Ty tak je odczuwasz i wszystko jest wporzo – pozdrawiam gorąco i trzymam kciuki:)

    KIKA210 + Adrianna
    10 czerwiec 2003

    • Re: skurcze przepowiadające?

      Mi lekarz powiedzial że dawkować mam sama zaczynając od polowki tabletki,poniewaz sama zrobię to najlepiej, i tak zaczelam brać np.4Xna dobę po 0,5 a po kilku dniach zmniejszyłam i miałam na 2 tyg spokój 🙂
      Ale ty rob jak uwazasz, moze lepiej to skonsultuj – pozdrawiam

      Kaśka i majowa Nadia

      • Re: skurcze przepowiadające?

        ja tez sama regulowalam sobie dawki (ale w porozumieniu z lekarzem) i mam teraz je zmniejszac czego sie boje.
        Mialam takie bolesne skurcze w szpitalu, dostalam wtedy sporo magnezu ale lezalam plackiem.
        Czopki rozkurczowe dzialaja (przynajmniej na mnie) zupelnie niezle, ale te co biore sa na recepte nazywaja sie scopolan.

        Ewa i Maleństwo

        • Re: skurcze przepowiadające?

          ja na twoim miejscu wybralabym sie do lekarza!!
          ja miewam skurcze braxstona.hicka./bo o takie zdaje sie ci chodzi/.. Ale nieregularnie i krotko../do minuty/..sa bezbolesne..
          pozd

          dorota…termin…1 czerwca!

          • Re: skurcze przepowiadające?

            te moje skurcze są bolesne i to mnie niepokoi najbardziej…wcześniej fenoterol pomagał na ból i jeśli pojawiały się jakieś skurcze to trwały krótko i były tylko nieprzyjemne… no i pocieszyłam się dobrym samopoczuciem miesiąc… a już sądziłam, że maj bedzie tak samo dobry jak kwiecień i pozwole sobie na spacerki 🙁 teraz nwet siedzenie tu na forum to udręka…wracam do łóżka 🙁 po obiedzie pośle męża żeby zobaczył, czy lekarka dziś przyjmuje jeśli nie i nic się nie zmieni do wieczora chyba się wybiorę na izbę przyjęć…

            Weronka (termin 6.06.03)

            • Re: skurcze przepowiadające?

              właściwie wczorajszy wieczór dał mi sporo do myślenia no i nocka nieprzespana właśnie z powodu tych skurczy…wczesńiej było znośnie… Ale teraz zaczynam się bać, bo ten ból nie mija ani przy leżeniu ani po wspomaganiu no-spą…

              Weronka (termin 6.06.03)

              • Re: skurcze przepowiadające?

                Nie wiem, co nazywasz skurczamu przepowiadającymi.
                Powiem, jak mialam.
                Otóż miałam dwa rodzaje skurczów – twardnienie brzucha, na które dostałam fenoterol – on było predzej, było długie, nie wiem ile razy na dzien, ale długo sie utrzymywało, nie bollało mnie a jednoczesnie przeszkadzał otak, ze aż do łez Te skurcze świetnie niwelował mi fenoterol.

                drugi rodzaj to były chyba te przepowiadające, czulam je jak miesiączkę, tyle że słabiej, ok. 3 – 6 razy dziennie po góra 3 – 5 minut, to trwało ok. 6 – 7 tygodni aż do porodu, nie zmniejszały tego leki, ich odtsawienie nie wpłynęło na częstotliwość tych skurcózw. To one się potem przeksztalciły w te porodowe, porodowe sa takie same tylko silniejsze i częstsze. Lekarz nie był zaniepokojony tymi skurczami w tym etapie ciązy.

                • Re: skurcze przepowiadające?

                  Weronka powinnaś zgłoscić się do swojego lekarza a jeśli go nie ma to na izbę przyjęć, często takie bóle z krzyża oznaczają początek porodu, poza tym jeżeli te skurcze są rzeczywiście takie silne to tym bardziej powinnien zobaczyć cię jakiś ginekolog. Nic się nie stanie jeżeli pojedziesz na izbę a lekarze to sprawdzą- zawsze lepiej sprawdzić 10 razy w końcu to twoje dziecko. Na pewno wszystko jest w porządku może to rzeczywiście tylko bóle przepowiadające ale lepiej to sprawdź. Dla pocieszenia powiem ci, że ja miałam skurcze praktycznie przez całą ciążę- również brałam fenoterol, izoptin, skopolan, no-spę itp i urodziłam zaledwie dzień przed przewidwanym terminem- więc głowa do góry i nie denerwuj się tylko pójdź do lekarza. Pozdrawiam. Kasia i Kamilka.

                  • Re: skurcze przepowiadające?

                    Weronko, wlasnie dzisiaj po raz pierwszy od dwoch dni siedze przed komputerem. W ostatnim czasie zaczely dopadac mnie lekkie bole takie jak miesiaczkowe. Myslalam, ze to te skurcze przepowiadajace, ale mimo, ze mialam pojsc do lekarza dopiero za tydzien, jakos nie dalo mi to spokoju i pobieglam do ginki. Okazalo sie, ze skrocila mi sie szyjka i stad te bole. Mam nakaz lezenia, przyjmowania nospy i prikaz zeby wytrzymac do 36 tygodnia ciazy (wtedy dziecko jest juz calkowicie bezpieczne). Tak wiec dzwon do lekarki, bo jeszcze troszeczke Ci brakuje, zeby maluszek byl calkowicie gotowy na przyjscie na swiat. Zycze powodzenia.

                    Ola K. (termin 11.06.2003)

                    • Re: skurcze przepowiadające?

                      te moje skurcze nie są tak długie jak Twoje..choć dłuższe niż wcześniej bywały..powyżej minuty z pewnością…i jest to własnie uczucie jak przy miesiączce…w dolnej częsci brzucha…ból promieniuje do krzyża… narazie trochę się to pouspokajało… skurcze nie nasilają się jak to byłoby przy porodzie… A skoro piszesz ze takie bóle czułaś 6-7 tyg. przed rozwiazaniem to chyba normalne, że się pojawiły… już się tak nie niepokoję…dziękuję za odpowiedź…łóżeczko znowu wraca do łask… Na wszelki wypadek

                      Weronka (termin 6.06.03)

                      • Re: skurcze przepowiadające?

                        Na razie skurcze złagodniały i nie są już takie częste więc chyba poczekam do poniedziałku…dziś okazało się, ze w przychodni ma dyzur jedynie internista, więc w razie potrzeby pozostaje izba przyjęć… jeśli sytuacja z dzisiejszej nocki się powtórzy to bez zastanowienia tam pojadę…

                        Weronka (termin 6.06.03)

                        • Re: skurcze przepowiadające?

                          Dziś niestety nie mogłam się poradzić lekarki..przychodnia ma wprawdzie dyżur, ale przyjmował jedynie internista… ja wiem, ze szyjka mi się skraca i gdyby nie to może bym się nie przejęła tymi bólami zbyt mocno…boję się jednak, ze moga one doprowadzić do zupełnego skrócenia szyjki albo do rozwarcia… ponieważ brzuch teraz tak nie szaleje już, poleżę do poniedziałku i pójdę do ginki… mam nadzieję, ze nie będzie “powtórki z rozrywki” do tego czasu, bo wtedy pozostaje tylko izba przyjęć :-(( a pobyt w szpitalu nikomu się nie usmiecha…

                          dziękuję za odpowiedz i pozdrawiam

                          Weronka (termin 6.06.03)

                          • Re: skurcze przepowiadające?

                            Jezeli to ma byc jakies pocieszenie to ja tez leze, wiec bedziemy sie wspierac duchowo;-)))))

                            Ola K. (termin 11.06.2003)

                            • Re: skurcze przepowiadające?

                              jeśli to ma być jakieś pocieszenie, to ja poproszę trochę tych skurczów od Was, bo mnie by się już przydały 🙂

                              Beata z Małgosią (04.05.03)

                              • Re: skurcze przepowiadające?

                                z chęcią oddam wszystkie ;-))) za darmochę..hihi… jak będą chciały to niech wrócą do mnie za trzy, cztery tygodnie 😉

                                Weronka (termin 6.06.03)

                                • Re: skurcze przepowiadające?

                                  coś w tym jest, bo od wczorajszego późnego wieczorka czuję właśnie skurcze 🙂 Oby te właściwe..

                                  Beata z Małgosią (04.05.03)

                                  • Re: skurcze przepowiadające?

                                    chyba faktycznie coś jest, bo ja całą noc przespałam jak niemowle…i do tej chwili miałam tylko jeden bolesny skurcz i to też nie o takim natężeniu jak wcześniej :-)))

                                    Pewnie za niedługo Małgosia będzie już z Tobą 🙂 powodzenia!

                                    Weronka (termin 6.06.03)

                                    • Re: skurcze przepowiadające?

                                      Ja mam termin na 8 maja (juz tylo 5 dni!) i takie bolesci jak przy miesiaczce, oraz odchodzenie czopu sluzowego mam juz od Wielkanocy. Ktg nic nie wykazalo, wczoraj posluchalam sobie przez prawie pol godziny, ja Kamil pieknie czka;-) Lekarz powiedzial, ze jak tak mnie boli w dole podbrzusza, to dobrze. tzn. ze robi sie miejsce na dziecko i porod nie bedzie trudny. Gorzej, jakby mnie nic zupelnie nie bolalo i nagle musialabym rodzic. Tak wiec, po mimo ciaglego twardnenia brzucha, bolesci (przypomnialam sobie, jak to jest miec miesiczke;-)), chodze do knajpek ze znajomymi i czekam,czekam, czekam na jakies konkrety…

                                      Znasz odpowiedź na pytanie: skurcze przepowiadające?

                                      Dodaj komentarz

                                      Angina u dwulatka

                                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                      Czytaj dalej →

                                      Mozarella w ciąży

                                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                      Czytaj dalej →

                                      Ile kosztuje żłobek?

                                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                      Czytaj dalej →

                                      Dziewczyny po cc – dreny

                                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                      Czytaj dalej →

                                      Meskie imie miedzynarodowe.

                                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                      Czytaj dalej →

                                      Wielotorbielowatość nerek

                                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                      Czytaj dalej →

                                      Ruchome kolano

                                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                      Czytaj dalej →
                                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                      Logo