tak jestem sobie ciekawa ile z Was daje maluchom jedzenie ze słoiczka a ile z Was gotuje???
menu mojej Natalki od początku było tak w połowie słoiczkowe a w połowie przygotowywane przeze mnie, teraz właściwie juz częsciej sama gotuje – bo mała zjada juz prawie wszystko a słoiczkowym pluje 😉 lubi tylo schab z warzywami gerbera 😉 i niektóre deserki
moja kolezanka uparcie twierdzi ze teraz nikt nie gotuje 😉 ja wiem swoje ale pytam jak jest Was?
i od razu proszę- to nie ma byc ocenianie -typu ja robie tak ty tak – ty robisz żle ja lepiej tylko stwierdzenie – ja robię tak i już;-)
mamy, które jeszcze nie dają stałych posiłków tez prosze o wypowiedz jak zamierzaja karmić 😉
pozdrawiam cieplutko
Ola z Natalią- 2.06.2003
49 odpowiedzi na pytanie: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
no to ja sie wypowiem
na poczatku, gdy Ptys byl malutki a jadl jeszcze mniej jechalismy na sloiczkach i bardzo ale to bardzo to sobie chwalilismy. gotowanie naparstka zupki nie mialo sensu, przy tym byla zima i swiezyzny brak. a mi brakowalo doswiadczenia: co, jaki, w jakich ilosciach i kiedy wprowadzac. gdy doszlismy do takiego etapu, ze duzy sloik bywal przymaly dzielna mama zaczela synowi pichcic, zupki, pulpeciki, cudenka rozne. efekt jest taki, ze mamina kuchnia jest mniam, a sloiczkowa beeee. teraz wszystkie sloiczki sa be. akceptuje jedynie zupki w kartonikach nestle i chwala Bogu, bo czesto wyjezdzamy i wtedy bylby problem z wiktem dla babla. wlasciwie jedyne obiadowe sloiczki z jakich korzystamy teraz to gerberki z samym mieskiem.
ostatnio tez coraz mniej sloiczkow deserowyc jemy, Ptys przestal je lubic (moze powrocimy do nich zima), jada albo swieze owoce, albo jogurty, serki, kanapeczki. a najchetniej cos co rodzice maja na talerzach. tak, Franek jakis czas temu uznal, ze sloiczki sa dla dzidziusiow, a jako, ze z niego juz stary kon, to bedzie po doroslemu jadl:-)
Effcia z FRANULKIEM (20.08.03)
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
Przy wprowadzaniu zupek, korzystałam ze słoiczkowych. Po jakichś dwóch tygodniach swoje zaczęłam gotować. Potem przy wprowadzaniu mięsa podobnie- słoiczkowe, a teraz Jasiek je już tylko moje zupy. Mam ułatwione zadanie, bo zupy nawet dla siebie gotujemy na maśle i z małą ilością soli;-)) ale na wyjazdy jak na razie słoiczek podgrzewany w przydrożnym barze, ale z nim też się pewnie wkrótce rozstaniemy,
Co do deserów to zawsze domowej roboty.
Czyli jestem tym ‘nikim’;-)) ale na forum pewnie większość z nas będzie ‘nikim’;-)))
Jaś9m+8.02.05
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
Maciej ze słoiczków je tylko deserki. Zupki są i były fuj…więc chcąc nie chcąc musiałam zacząć gotować. Moje zupki je bardzo ładnie. Widocznie dobrze gotuję
Jak na razie to zbyt duzego pola do popisu w tej dziedzinie nie mam bo dopiero wprowadzamy i urozmaicamy Maciejkową dietę… A że alergik z niego to wszystko odbywa sie baaardzo powoli.
Beata i
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
poczatkowo Szymek jadal zupki sloiczkowe, ale teraz zjada je raczej niechetnie, woli jedzonko przerzadzone przeze mnie:) zjada czasami zupki w kartonikach nestle, te inne “rosna” mu w buzi. owoce w sloiczkach raczej rzadko mu podaje, wole jak maly jada swieze owoce
colora + Szymonek (22.10.03)
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
dla oliwki sloiczki sa ble. sama gotuje zupki. jedynie niektore deserki i to tez nie zawsze, male zaakceptuje kupne.
ania z małą olivią (13.02.2004)
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
Musze wyprobowac te kartonikowe… Oli je tylko sloiczki (taka wyrodna ze mnie mama), ale to za namowa pediatry, bo wg niej sloiczki sa dokladniej “przebadane”. Jak bedzie jadl wiecej niz sloiczek na raz to sama zaczna gotowac. Tak planuje.
Asia i Oliwierek 14.01.2004
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
Ja dawałałm słoiczki ok. 1 m-ca, czekałam aż warzywa na działce moich rodziców urosna. Teraz gotuję sama – Antoś uwielbia moje zupki. Przygotowywuję też sama deserki – miksuję różne owoce.
Mi się wydaje że większośc mam jednak sama przygotowywuje posiłki, jesem więc zaskoczona opinią Twojej koleżanki
pozdrawiam
Monika, Julka 6 lat i Antoś 25.11.2003
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
U nas jest pół na pół (no może trochę z przewagą zupek gotowanych). Tomkowi lepiej smakują i łatwiej je toleruje (po słoiczkowych przy odbijaniu czasami potrafi nawet trochę zwrócić).
Wioletta i Tomek 24.11.03
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
Ada od jakiegoś miesiąca nie chce jeść niczego ze słoiczków, ani obiadków ani deserków więc sama jej gotuję. Wcześniej bywało różnie-raz gotowałam, innym razem słoiczek. Natomiast zaczynałam od samych słoiczków, zaczęłam gotować jak Ada miała jakieś 8 miesięcy.
KIKA210+Ada 22.05.03
ps.friko.pl
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
My na poczatku jechałyśmy na słoiczkach ale babcia szybko Izę przyzwyczaiła do zupek gotowanych i teraz nawet jak nie chcę to muszę gotować bo słoiczki “nie wchodzą”. A za deserkami w ogóle nie przepadała (robiła wyjątek tylko dla gruszek wiliamsa). Problem będę miała na wyjazdach ale można robić jakieś inne jedzonko zamiast gotować zupki.
Monika i Iza (1.06.2003)
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
ja na razie jestem na etpaie pierwszych przecierów, Dorianek chętnie i z przyjemnoscią je jabłuszkowe, soczek też pije do ostatnije kropelki, jak już skonczy 4 miesiące to z dziką przyjemnością zrobię sobie zapas słoiczkowych dań i będę mu dawać, bo gotowac nie lubię, nie umiem itp, zobaczymy jak będzie na słoiczkach
pozdrowionka
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
Oj, szkoda, ze nie zrobiłaś głosowania, byłoby ławiej przejrzeć wyniki…
Ja gotuję. Jestem straszny ekolog i pro-natura i jak mam dać ze słoika to czuję sie jak zbrodniarz-truciciel dzieci. To prawda, mam trochę hopla na tym punkcie, ale cóż ja poradzę. Może mi przejdzie jak mnie życie przyciśnie 😉
Póki co obiadki robię ja, potem będzie gotowała babcia.
Kinga i Łucyjka (6 m-cy)
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
99% to obiadki gotowane…czasami zdarzy mi się kupić słoiczkowy jako wyjście awaryjne
Na szczęście nie mam w domu niejadka i to co ugotuję Fifi pieknie zjada
Pozdrowionka!!!
Buźka dla Natalki!
Ewa/ Dominiś i Filipek
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
Na początku podawałam tylko słoiczki (zaczęłam wprowadzać synkowi posiłki gdy pokazały się nowalijki i bałam się aby nie najadł się zbyt dużo konserwantów). Jak łoszczyzna była już “mniej toksyczna”:-) to zaczęłam mu gotować sama i myślę że bardziej mu to smakuje bo zjada więcej, szybciej i z apetytem.
A deserki to tak różnie. Czasem mu robię a czsem daję ze słoiczka. I tak leci dzień za dniem….
ANIA+ROBERT (23-12-2003)
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
Przez 4 miesiące Bartek zajadał słoiczki aż miło, ale kilka tygodni temu powiedzieł – dość. Myślałam, że to brak apetytu, ale dostał zupkę ugotowaną przeze mnie i zjadł 400ml!! Od tamtej pory gotuje – problemów z jedzieniem nie mam żadnych. Deserki są ze słoiczków, bo jeszcze je lubi, ale czasem dostaje świeże owoce pzrygotowane przeze mnie.
Pozdrawiam
bianka i Bartuś (05.12.2003)
gotowany obiadek
… od początku, choć zdarza mi sie podac słoiczek w momentach awaryjnych, gdy np pobyt w szpitalu na kontroli bardzo się przedłużył, ale moje dziecko słoiczkowych dań nie lubi, deserków też juz nie jada,woli całe owoce lub kisielek
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
pozdrow kolezanke – ja glownie gotowalam 🙂
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
Na razie słoiczki, bo Natalka je uwielbia. Robiłam już podejścia z zupką i nie wyszło najlepiej. Jutro kolejne :))
Owoców surowych tez nie chce.
Jak je przygotowujecie?????
lwica z Natalką 05.11.2003
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
no to ja jestem wyrodna matka bo podaje tylko słoiczkowe jedzenie, no czasem robie deserki, czyli miksuje owoce, Madzik mnie tego nauczyła.
pozdrawiam
Aneta i
Tymek ur 19.10.2003
Re: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda
Ja zamierzałam dawać gotowane zupki ale okazało się że tych co Emilka może jeść jest mało i na początku dostawała słoiczkowe. Teraz też dostaje przewznie słoiczkowe,rzadko moje.
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Znasz odpowiedź na pytanie: słoiczek czy gotowany obiadek- sonda