sloiczkowe rozbieznosci

stanie przed polka ze sloiczkamie w Tesco mnie rozbraja… kurcze, jka to mozliwe, ze jablka z bananem Bobovita sa od 10 mies, a z hippa po 4 miesiacu ! przeciez to jak stad na ksiezyc !

zaczelam juz Adasiowi dawac banana, rozwidelcowuje go, czasem mu jablka domieszam. no bo jak od 4, a on ma prawie 9, to co mu zalowac bede 🙂 alergii na razie nie widac – tfu tfu !

a wy – sloiczkowe mamusie – jak sie stosujecie do ograniczen miesiecznych na sloiczkach?

Maja i Adaś (19.05.2004)

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: sloiczkowe rozbieznosci

  1. Re: mus jabłkowo-bananowy

    to forum to skarbnica wiedzy posłuchałam Waszych rad i dałam Majce mus, nic złego się nie dzieje Dzięki

    Aga i Majka 14.08.2004

    • Re: mus jabłkowo-bananowy

      no to smacznego życzę 🙂

      • Re: sloiczkowe rozbieznosci

        🙂 Przyjęłam Twoje sądy jako atak – fakt. Ale nigdy w kategoriach “obrażania się”!!! Bo nie o to chodzi. Jak pisałam szanuję Twoją opinię, jak również szanuję opinię innych mam. Cieszę się, że jest tutaj tyle mam, które choć trochę zgadzają się ze mną a przynajmniej mnie od razu nie linczują :)) Ale Twoje opinie równiez czytałam z ciekawością. Żałuję tylko, że nie mogłam od piątku w tej dyskusji uczestniczyć i dlatego dopiero dzisiaj przyjmuję przeprosiny. Ps. Acha moja córeczka ma się rzeczywiście dobrze i tego samego życzymy Wam. serdecznie.

        Julia i Laura (15.09.2003)

        • Re: sloiczkowe rozbieznosci

          Po pierwsze: wcześnie nie znaczy dużo. Po drugie: i jak tu wytłumaczyć “niemowlaczkowi” że powinien uwielbiać mleczko skoro on go nie cierpi??? Moje dziecko cierpiało na chroniczną nienawiść do mleka. A tak poważnie był z podawaniem mleka spory problem zwłaszcza, że nie mogłam karmić piersią. .

          Julia i Laura (15.09.2003)

          • Re: sloiczkowe rozbieznosci

            Mój Mateusz ma skłonności do uczuleń.
            Ale jest na mleczku sztucznym i jak skończył 3,5 mies. spróbowałam dać mu soczek z przetartego surowego jabłka i niestety go uczuliło. Zrobiłam błąd że nie kupiłam słoiczka, ale tak poradziła mi lekarka pediatra. Tyle tylko że “starej daty”
            Odstawiłam i poczekałam aż Mati skończy 4 mies. i spróbowałam marchew z gerbera. Miałam wrażenie że też go uczuliła – odstawiłam. Wybrałam się prywatnie do pediatry która cieszy się u nas bardzo dobrą opinią i ona poradziła żebym zaczęła od dyni mimo że dynia jest od 6 mies. a potem gruszki które są od 7 mies. Powiedziała żeby zacząć od tego z czym mały miał najmniej doczynienia już w życiu płodowym i czym za dużo się nie objadałam w ciąży. Dynie podałam 2 tyg przed skończeniem 5 mies. ale gruszki troche się obawiam. Mati na widok łyżeczki to się trzęsie. Wszystko mu smakuje. Wstrzymam się jednak z tą gruszką i jeszcze raz spróbuje dać soczek z jabłka. Ale najpierw kupie kleik kukurydziany. Nawet jak odstawiałam wszystko i Mati nic nie dostawał ciągle i tak miał drobne chrostki, i nie mam pojęcia co go uczulało. Może żelazo, a może herbatki z hippa. Choć daje je sporadycznie. Ostatnio odważyłam się i dałam słomkową herbatke lekko pocukrowaną. Lekarka powiedziała że nie musze przegotowywać cukru, bo Mati nie jest już taki mały, ale się bałam i przegotowałam. Bardzo mu smakowała. Tyle że z kolei nie wiem czy cukier nie wywołał zaparcia. Jednak będę dosładzać glukozą. Samej wody przegotowanej zbytnio nie chce. A musi coś pić jak jest na mieszankach. Bardzo się boje czegokolwiek wprowadzać, ale jakoś trzeba się przełamać, ciągle mam opory i że mu coś zaszkodzi ale wszystkie moje koleżanki które karmiły butelką jak tylko dzieci skończyły 3 mies wprowadzały rózne rzeczy i kompletnie nic im nie ma, więc nie ma reguły. Każde dziecko jest inne. Jedno może wszystko jeść i nic mu nie ma, a drugie mimo że się chucha dmucha i tak dostanie wysypki

            Znasz odpowiedź na pytanie: sloiczkowe rozbieznosci

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general