… kilka perełek mojego jeszcze-nie-mówiącego dziecka, które w chwili obecnej ma rok i 8 miesięcy 🙂
sisia – chcę pić
sisi – chcę kupę
si – pieniążek
kaka – ptaszek [to samo wypowiedziane, gdy stoi na kanapie, oznacza: chcę skoczyć na podłogę, tata kładź się i łap mnie ;)]
opa – chcę na ręce
niania – Hania
ama – jeść
a! a! a! – wypowiedziane jak widzi psa, oznacza szczekanie – takie hau hau w wersji skróconej 😉
poza tym jest mama, tata, lala, tam, nie, tak, nie ma – to już po polsku…
i tyle 😉
dorzucicie coś do słownika? [tylko z tłumaczeniem od razu poproszę ]
i pomyśleć, że starsza w tym wieku już “Lokomotywę” z pamięci mówiła
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: słownik języków obcych, czyli…
a u mojej, ktora juz poro teraz mowi:
goda – woda
bajic – bawic
tuszek – kwiaTUSZEK
taszek- pTASZEk
idźże idżźe babo tak jak napisalam (szkola tatusia)
tatus kaja – tatus kara !!
jupka – zupka
kajon – makaron
tejek – serek
teko – ciasteczko, wiaderko w zaleznosci kiedy mowione
kąpkac – kąpać się
kokam – kocham
kokam koteka – kocham kotka
poza tym baba, dziadzius, tatus, mamusia, tymus i mnostwo innych ktorych nie pamietam
teraz 🙂
tak mówiła moja Ewa jak skończyła 12-18 miesiecy
kła- dziekuje
sasetki – skarpetki
taptup – kaptur
paparapet – parapet
pim – pingwin
sonko -słonko
onka – Iwonka
apapa- papa
mantena – antena
babi- babcia
dzia – dziadek
lopter – helikopter
divi divi – dvd
kompu kompu- kąpanie
no i juz niedlugo czeka mnie nowe wydanie ow słownika – tym razem w wykonaniu maćka
u Hanki jeszcze całkiem niedawno było: di-ri-di 🙂
A u nas di-vi-do
Malwina 2 lata i miesiąc:
didi = dvd
gogi = nogi, lub Noddy
dzenia = dowidzenia
pupa = zupa
daj- wiadomo
mami = daj mi
mama- wiadomo
gaga= tata
papi= Patryk
dzikuje = dziękuję
hura= hura
at = świat
poza tym: choć, daj, tu, tam, i kilka jeszcze innych.
Ogólnie mało mówi, ale co dzień czymś nowym zaskakuje. Teraz cały czas powtarza pusiek i jeszcze ten wyraz jest nierozszyfrowany
Szymek po ukończeniu 18 miesięcy mówił dużo. Po ludzku też 😉 Ale typowych męskich tematach bez słownika ani rusz No więc tak:
Kaka – traktor, kaka s ciepką to wiadomo
Ciacia – ciężarówka,
Marka – (mówił francuskie “r”) – maluch,
Morka – już nie pamiętam…
Murka – mrówka
Onieniek – aniołek
Potem był czas, że wymieniał h na k i piesek robił
kał, kał
To mi się podoba! Choć może nie powinno, bo mój zanim zaczął mówić o sobie Kapcel mówił Kaka….
ostatnio zaczął mówić sylabami 🙂 Trochę pomyśleć trzeba, żeby go zrozumieć, ale coraz bardziej da się 😀
np.
ka – ręka
ma – masz
da – daj
no i świetnie mu wychodzi okrzyk “a kuku!” – zwłaszcza, jak wyskakuje spod koca 😀 Taka nowa zabawa 😉
majka w zasadzie nie mowi. Ale ma jedno znane mi slowo
-di i oznacza ono Podaj(di ze wskazaniem konkretnego przedmiotu)
too- oznacza to samo co wyzej;-)
Znasz odpowiedź na pytanie: słownik języków obcych, czyli…