Nie wiem czy pisze w dobrym dziale ale nieczesto poruszam takie tematy wiec wybaczcie i jakby co przeniescie gdzie trzeba.
No wiec (Jezu az mi glupio pisac ), odbilo nam totalnie i zdecydowalismy, ze po 10 latach zwiazku i 6 malzenstwa bedziemy sie zenic – po koscielnemu.
W temacie jestem ciemna masa. moj slub cywilny wygladal tak, ze w srodku tygodnia pojechalismy do Urzedu stanu cywilnego w NY a pozniej na kolacje. Zero gosci, zero imprez, tylko nas dwoje (a raczej troje – Mia w brzuchu).
Powiedzcie baby kochane co po mam zalatwiac w pierwszej kolejnosci. Bede w Polsce w czerwcu wiec moglabym juz cos zadzialac na tym polu.
chcemy zrobic przyjecie bardzo malutkie dla najblizszych. Moze bedzie jakies 30 – 36 osob i tyle. Orientujecie sie jak sie teraz restauratorzy cenia w kwestii organizacji takich przyjec?
A i zapomnialam o najwazniejszym – plan jest taki zeby ceremonia byla na wiosne/wczesne lato 2011.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Slub / Wesele
zapuścisz playlistę z laptopa i tyle 🙂
😀
u nas jest o tyle skomplikowane, ze 2 siostry mojego malza musza doleciec az z USA w tym roku nie ma szans.
Ale powiem Ci, ze pierwsza mysla mojego L. byl wrzesien 2010.
Powiedzialam mu, ze na wrzesien to mam zaplanowany polmaraton i maraton, trzeci weekend miesiaca to szkola wiec nie ma kiedy ;). No i takim oto sposobem wybralismy wiosne.
Uciekam do notatek z postepowana karnego. Mam poprawke w sobote i az mnie sciska w zoladku bo nic nie umiem jeszcze.
a i z własnego doświadczenia odradzam okrągłe stoliki i stół szwedzki… Na każdym jednym weselu, gdzie były owe rzeczy było zamieszanie no i grupki bawiły się w swoim towarzystwie… A to chyba nie o to chodzi…
gratuluje 🙂
i pociesze, ze sama zorganizowalam sobie slub i wesele na 70 osob w 1,5 miesiaca 🙂 nie bylo tak zle, no ale ja z tych niestesujacych sie szczegolami 😉
tak jak dziewczyny pisza: najpierw sala, ksiadz (skoro to znajomy rodziny to moze juz Was sobie wpisze w grafik), oprawa muzyczna oraz fotograf/kamerzysta jesli ich planujecie. a reszta juz na spokojnie 🙂 jesli dobrze kojarze to jestes z “moich” okolic wiec polecam forum, z ktorego ja czerpalam informacje
w kwestii formalnej ksiedza spytajcie czy Wasz akt slubu wystarczy, czy potrzebujecie jakies aktualne zaswiadczenie z usc.
cieszcie sie chwila i powodzenia 🙂
tak tez mysle. dobiore “bezpieczna” muzyke i problem z glowy.
A jesli chodzi o zespol to juz widze te 30 osob sila wyciagane na parkiet. Z moim malzem na czele (nie umie i nie lubi tanczyc, depcze po nogach i tego typu sprawy :D).
hehehehe 😀 nie no zespół dla 30 osób na pewno nie zda egzaminu…przynajmniej będziecie mieli w kieszeni 2,5tys. jak nie więcej 🙂
Jestem z Dolnego Slaska – Legnica i okolice ;).
1,5 miesiaca wow. Podziwiam!!!
Ja tez obiecuje sobie nie stresowac sie szczegolami :).
mysle, ze to zalezy jakie towarzystwo zapraszasz i czego ono by oczekiwalo.
oczywiscie mozesz sama pusic muzyke, ale z wlasnego dowiadczenia wiem, ze dobrze gdy ktos prowadzi impreze i panuje nad wszystkim.
moze to byc jakis maly “zespol”, a ja baaardzo polecam w tym celu jakiegos “dj”. ten, ktorego sama zatrudnilam byl niesamowity i poza poprowadzeniem imprezy potrafil w bardzo oryginalny sposob rozbawic gosci
z legnicy mialam fotografow a w wakacje prawdopodobnie bede sie tam bawic na weselu 🙂
bedzie dobrze 🙂
gratulacje!
My mamy w planach wziasc koscielny po 7 latach cywilnego wtym roku….
tylko jeszcze terminu nie mamy,ale jesli dobre pojdzie to jutro go bedziemy mieli.
chcemy zrobic przyjecie tylko u tesciow(tyle ze tescie o tym nie wiedza) no i zarazem chrzciny blizniakow.
my chcemy wziasc firme cateringowa ktora wszystko zorganizuje w domu tj. jedzenie, naczynia. Matka mojej bylej uczennicy takowa prowadzi,wiec mam nadzieje, ze sie dogadmay.
co do sukienki, napewno nie bede miala typowej….i mam kilka pomyslow… Ale musze najpierw schudnac, a mam wiecej niz Twoje 5kg
można zapuscic playliste z lapka, a można podpisać umowe z kwartetem smyczkowym…
osobiscie stawiam na to drugie. znam kwartet, który gra wszystko – od opery, przez film, muzyke sakralną (oprawa mszy w kościele), standarty do muzyki z top 20 MTV:)
dla mnie to bajka… ale nie kazdy musi też tego oczekiwac;)
koszt przemilcze, bo znam ceny z mojej oklicy…
co do stołów okrągłych, to wydaje mi sie, że przy 30 osobach nie ma sensu!
dagi serdeczne gratulacje
U nas na przyjęciu było 25-27 osób (jakoś tak).
Na początku planując zrezygnowaliśmy z zespołu, bo za mało osób, bo za drogo…
Później pojawił się problem, że jednak trzeba mieć jakąś muzykę w tle i kogoś kto muzykę będzie puszczał. To były czasy, kiedy nie było tak łatwo o muzykę jak dzisiaj. Nie mieliśmy odpowiednich płyt, piosenek i jakiegoś ktosia, który by się tym zajął.
W końcu znaleźliśmy jednoosobowy zespół 🙂 grajka, który spokojnie delikatnie przygrywał i śpiewał, a jak przyszedł czas na tańce to robił za zespół. Facet u nas się sprawdził.
Oczywiście ważne żeby gość był sprawdzony, polecony, bo niedawno byłam na małym weselu, na którym tez facet grał, ale połowę miał z playbacku!
Super,że zdecydowaliście się na ślub
Dagi gratuluję
Też na takim byłam, jak ktoś prosił by coś zagrał – to nie mógł się odnaleźć w dyskietkach [pamiętacie co to – takie płaskie, czarne;)]
hm.. ty z łodzi.. Ja była w łodzi na weselu gdzie grał taki kwartet i był super. pewnie ten sam. Do tego jeszcze był tenor (jakis Łódzki młody AKtor ) który o 12 zrobił występ – spiewał Presleja, Bocceliego. I to spiewał na parkiecie pomiędzy tanczącymi. Samo wesele było do kitu ale ten kawtet i tenor super.
😉
ja to jakbym sie uparla to pewne i w lodz dalabym rade weselicho zrobic. Malz z Piotrkowa pochodzi wiec daleko nie jest ;).
Wracajac do tenorow to z tym oto panem jakos dzieciak spiewalam w chorze koscielnym :). Jakby sie wybral na wakacje do rodznnego masta to moze dalby sie namowic na maly wystep ;).
Często w Kościołach intencje zapisuje się od września/pażdziernika już na kolejny rok. Ale ślub zazwyczaj zgłasza się z zapowiedziami 3 miesiące przed. Wczesniej oczywiście tez można.
No i odpis aktu chrztu ważny jest 3 miesiące.
A i pamiętaj o jednym- skoro to ślub Kościelny, to jeszcze są nauki przedmałżenskie, dni skupienia i wizyta w poradnictwie rodzinnym.
Nauki to chyba pobierzemy w Londynie w polskim kosciele. Nawet ostatnio slyszalam w ogloszeniach, ze sa zapisy :).
Tylko to takie troche dziwne bedzie – 7 lat doswiadczenia malzenskiego i nauki ;).
GRATULUJĘ!!
Ja swój ślub zaplanowałam sama, sama wszystko załatwiłam i nawet sama palylistę ułożyłam (takie kawałki, aby każdemu pasowały – pomieszana ABBA T.Love itp., a w efekcie młodzi tańczyli przy francuskich balladach, a babcie przy Kaziku 😉 ).
Gości było 40-stu. Przyjęcie w ogrodzie, potrawy grillowane, szwedzki stół, barek, stoliki okrągłe – i było super. Plusem takich stolików jest to, że ludzie nie siedzą w jednym miejscu, a sobie chodzą i rozmawiają z kim chcą (bo jak zasiądą gdzieś przy długim stole pod ścianą i nie mogą się wydostać, to prędzej czy później pod stołem lądują 😉 ).
No i fakt – sala i ksiądz na początek. A dalej już samo poleci 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: Slub / Wesele