Ręce mi opadają.
Konrad chory. W zeszły czwartek gorączka, gardło czerwone, wirusowe, lekki kaszelek, katar. Atrowent i czekać.
W poniedziełek szmery i mamy berodual, pulmikort. Wieczorem gorączka.
We wtorek jadę na konsultacje czy dać antybiotyk, lekarz nie ma czasu, przyjechać w środę na kontrolę.
W środę osłuchowo ok. Dodajemy wykrztuśny mucosolwan.
Dzisiaj w południe gorączka. O 16,30 jadę na pogotowie w szpitalu. Nie przyjeli mnie bo pracują od 18, a lekarz rodzinny do 13.
Spowrotem do domu i o 18 znowu do lekarza. Osłuchowo ok. Gardło ropne zacieki. Oczywiście antybiotyk.
Na wieść, że dziecko bierze wziewy to pytanie czy miał robione badania by stwierdzić astmę bądz chociaż alergię. Oczywiście nie miał. Zdziwiony dlaczego lekarz zapisuje wziewy.
I tu dowiedziałm się ciekawostki. Czopki podawałam tylko gdy była gorączka. A teraz mam podawać je nawet gdy gorączki nie ma przez parę dni co 6 godzin, a jak jest to co 4 godziny. Jak do tej pory nikt mi tego nie powiedział.
Obecnie Konrad bez gorączki zasnął podczas inhalacvji, co jest nienormalne. Co chwila chodzę i sprawdzam czy oddycha i czy nie ma goraczki.
Ogólnie mam dość!!!!!!!!!!
A starsza też ma chyba abonament wykupiony na kaszel. Nie mogę się go pozbyć od ponad miesiąca.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: służba zdrowia
EUREKA!!!!
Wiktor ma od jakiegoś czasu liszaje na twarzy a ja właśnie jakies dwa tygodnie temu zaczęłam mu dawać tran
LYSI wieloowocowy
no właśnie – dawać dalej i smarować buźke czy odstawić?
wiesz, jestem niepoprawną optymistką i dlatego cały czas staram sie wmawiać sobie to samo
p.s. rzeczywiście przybyło mi troche tych siwków ostatnio….
Jak jeszcze dawałam Małej Moilers’a, a ta sie ciągle drapała, to wpadłam na pewien pomysł….
Otóż… … pomyślałam, że może dawać jej i tran i od razu wapno, żeby się nie drapała….
Ale dziewczyny z Forum powiedziały, że to niedobry pomysł :Nie nie: i raczej trzeba wyeliminować alergen, niż przykrywać to wapnem
😉
Zmieniłam tran na Lysi i….
nadal się drapie, ale już nie do krwi.
mój bierze zyrtex więc mniemam że bez niego byłoby jeszcze gorzej…
Dziewczyny jesteście super!!!!!!!!
A co do leków, to TRAN nałogowo, gdybym mu dała butelkę, chętnie by przechylił.
Jednak antybiotyk zdecydowanie NIE!
Brał go tylko prze weekend. Ale i to dobre. Dodawałam do soku, polewałam bułeczkę. Na raz starczyło. Ale co dalej?
Chciałam iść dzisiaj do kontroli ale jak weszłam i zobaczyłam tłum to uciekałam jak najdalej. Lepiej sama zmniejsze leki, berodual odstawka, ewentualnie zostaje mucosolwan i pulmicort na dłużej.
Znasz odpowiedź na pytanie: służba zdrowia