Już nie wiem co mam robić chyba nie ma wyjścia i muszę wybrać się do lekarza. Mój 3,5 miesięczny synek od dwóch tygodni ma śluzowate kupki. Wyeliminowałam z diety białko, nie piję herbaty kawy nie jem bananów, co mam jeszcze nie jeść żeby było ok????
55 odpowiedzi na pytanie: śluzowate kupki
Re: śluzowate kupki
Nikt Ci konkretnie nie powie, co masz odstawić, bo uczulać może w zasadzie wszystko. Sama drogą prób i błędów musisz do tego dojść. Odstawiaj i obserwuj.
Zacznij jednak najpierw od DOKŁADNEGO przeanalizowania tego, co jesz i sprawdzenia, czy faktycznie całe biało krowie wyeliminowałaś.
Napisz, co konkretnie jesz, ale tak rzetelnie. Nie pomiń żadnego plasterka wedliny.
Michaś 09.05.04
Re: śluzowate kupki
białko w sensie: mleko, jogurty, serki, sery… mięso też muszę wyeliminować?? to co mogę jeść może będzie prościej 😉
Re: śluzowate kupki
Nie powiem Ci, co masz jeść, bo to zależy od tego, jak rozległą alergię macie.
Na pewno natomiast mogę Ci powiedzieć, że poza wymienionymi przez Ciebie produktami musisz wykluczyć pieczywo z dodatkiem mleka (chleb, bułki, chałki), ciasta i ciastka, niektóre słodycze, masło (przejść na margarynę bezmleczną), wołowinę i cielęcinę oraz wszelkie kupne wędliny. Tam wszędzie jest białko krowie.
Poza tym standardy takie jak: jabłko, kakao, orzechy, ryby, pomidory itp. (mogłabym wymieniać i wymieniać).
Michaś 09.05.04
Re: śluzowate kupki
🙂 Pewnie pić tylko wodę mineralną 🙂
A tak na serio słyszałam kiedyś o takim przypadku, dziecko miało non stop kolki, dziewczyna już sama nie wiedziała co jesc i naprawde doszlo do tego, ze chciala zaczac pic sama wode mineralna…
Nie wiem co Ci doradzic, moze na poczatek odrzuc to co ma najwiecej bialka, czyli wlasnie sery, mleko, jogurty…sprawdzaj powolutku. Jednemu dziecku byle co moze zaszkodzic, a drugiego mama karmiaca piersia, bedzie jadla kapuste kiszona i nic sie nie bedzie dzialo (moja kolezanka jadla wszystko, a dziecko nie mialo ani alergii ani kolek)…ciezko wyczuc…:(
Ania i
Re: śluzowate kupki
dobry pomysł bedę pić samą wodę 😉
a jak nie znajdzie się produkt który uczula małego???
może mu się coś stać???
Re: śluzowate kupki
Nie można bezpodstawnie ograniczać swojej diety karmiąc dziecko, bo mozna sobie wykończyć własny organizm. A co dziecku po diecie matki jeśli jej pokarm jest bezwartościowy, a ona sama nie ma sił dzieckiem się zajmować.
Ja przez 8 m-cy żyłam TYLKO na pieczywie chrupkim, indyku, któego sama piekłam, margarynie bezmlecznej, dżemie własnej roboty, herbacie z samym cukrem i wodzie mineralnej. I to było WSZYSTKO co spożywałam. Pod koniec 8 m-ca nie miałam już prawie wcale siły.
Przepraszam, czy te pytania to na serio, czy sobie żartujesz? Założę, że to żart.
Jeśli nie uda Ci się stwierdzić, co dziecku szkodzi i będzie ono miało stały kontakt z alergenem, to oznacza, że systematycznie będzie trute (dla alergika alergen to jak trucizna i nie ważne, czy dziecko np. dostanie łyżeczkę serka, zje całe opakowanie, czy tylko poliże).
Najpierw zacznie się od tego, że ilość rzeczy na które będzie uczulony będzie rosnąć, mogą się pojawić poważne problemy gastrologiczne (w przypadku alergenów pokarmowych), może dojść do zniszczenia kosmków jelitowych (w przypadku niektórych alergenów), a w efekcie tego do choroby trzewnej. Do tego wszystkiego może dojść astma. Wystarczy tyle powodów?
Jak się w żaden sposób nie udaje na drodze obserwacji i prowokacji stwierdzić, co dziecku szkodzi, a stan dziecka nie ulega zmianie, to należy udać się do lekarza i wykonać odpowiednie badania.
Michaś 09.05.04
Re: śluzowate kupki
Przede wszystkim – nie martw się, ponieważ u niemowląt karmionych wyłącznie piersią może pojawiać się śluz w kupce, zwłaszcza, jeśli dziecko wypija dużo mleka tzw. pierwszej fazy. Aktywność enzymów trzustkowych jest u niemowlęcia niższa niż u dorosłego, a czas pasażu jelitowego zdecydowanie szybszy, co w sumie sprzyja luźniejszej konsystencji stolca i obecności śluzu. U starszych niemowląt z tego powodu w kale są obecne niestrawione resztki pokarmów. To wszystko fizjologia.
Jeśli nie ma żadnych innych objawów (bóle brzuszka, biegunka itp), a Twój synek jest pogodny i dobrze przybiera na wadze, to nie masz się czym martwić. A lekarzowi i tak powinnaś o tym powiedzieć – my tu na forum możemy tylko spekulować.
(Mój synek miewał takie stolce zielone i ze śluzem podczas karmienia piersią, poza tym czuł się świetnie i dobrze przybierał – minęło kiedy zaczął dostawać stałe pokarmy (po 6 miesiącach))
Magda i Konrad (trzy lata)
Re: śluzowate kupki
Sorry, ale nie masz racji. Zarówno niestrawione resztki, jak i śluz w kale są znakiem, że z organizmem dzieje się coś niedobrego. Jednym z niewielu przypadków niezwiązanych z alergią, a w których może pojawiać się śluz jest ząbkowanie, któremu zazwyczaj towarzyszy osłabienie organizmu. W kale mają pawo nie strawione być tylko całe ziarna. Powie Ci to każdy lekarz alergolog z prawdziwego zdarzenia.
A zielone stolce wcale nie muszą mieć podłoża alergologicznego (choć w większości przypadkó mają).
Michaś 09.05.04
Re: śluzowate kupki
Wiesz, ja tego nie wymysliłam 😉 Odsyłam do fachowej literatury, np: “Zaburzenia czynnościowe układu pokarmowego u dzieci i młodzieży” red. Ryżko, Socha
Nigdzie nie napisałam, że zielone stolce mają podłoże alergiczne.
Magda i Konrad (trzy lata)
Re: śluzowate kupki
już teraz nie na żarty się wystraszyłam 🙁
nie ma co idę do lekarza
a może on zaczyna ząbkować, ostatnio strasznie się ślini i wkłada rączki do buzi,
czytałam że dzieci mogą szybciej ząbkować…
Re: śluzowate kupki
Nie miałam zamiaru Cię straszyć. Ponieważ sama zasugerowałaś alergię, więc Ci napisałam jak sprawa wygląda. Ale jeśli faktycznie zauważyłaś, że dziecko zaczyna się ślinić i wkładać rączki do buzi, to bardzo prawdopodobne, że to zęby. Obserwuj. A do lekarza zawsze możesz iść.
Michaś 09.05.04
Re: śluzowate kupki
Ja pomimo wszystko odstawiłabym na samym początku wszystko co ma najwięcej tego białka, co w przypadku dziecka karmionego sztycznie może uczulać. Bo jeśli karmimy sztucznie to też przez kilka miesięcy samym mlekiem, jeśli dziecko alergiczne (jak mój) to karmiliśmy Bebilonem Pepti. Ogranicz tak jak pisałam, mleko, sery (biały i żółty), jogurty i sprawdzaj jakie będą kupki. Ale ja i tak bym się przeszła do lekarza z tymi kupkami.
Koleżanka karmiła piersią i dziecko też było uczulone, jak robiła sobie budyń to niestety na Bebilonie Pepti.
Ania i
Re: śluzowate kupki
Najlepiej skonsultuj się z lekarzem. Nasz Antoś jest uczulony na białko mleka krowiego i ma po nim potworne wymioty.Z alergii na na inne rzeczy powyrastał np na pomidory,seler czy banany.Zostało nam mleko.Karmiąc małego byłam ( i jestem bo karmię jeszcze w nocy) na diecie bezmlecznej i baardzo mi nabiału brakuje,ale nie skusiłam się nawet na plasterek serka. Niektórzy sądzą,że mała ilość nie zaszkodzi,ale to niestety bzdura. Trzeba wyeliminować alergen z diety dziecka całkowicie.Wielokrotnie słyszałam “to nakarm go teraz szybciutko i zjedz kawałek ciasta…”ale mnie to wkurzało teraz mam ispokój ale chyba tylko dlatego,że nie chce im się mnie przekonywać. Mamy w rodziie dzeci,które nie cierpią na alergię i takim osobom ciężko jest uwierzyć,że mały to alergik.Ale rozpisałam się nie na temat(takie trochę żale).Obserwuj i eliminuj to jedyne wyjście.
Pozdrawiam
Dorota i Antoś(24.03.2005)
Re: śluzowate kupki
Bebilon Pepti tak naprawdę jest dla dzieci z podejrzeniem alergii na białko mleka krowiego, a nie dla tych, u których taka alergia została stwierdzona (chociażby poprzez obserwację). BP w swoim składzie ma białko, ale rozbite. Alergikom zazwyczaj podaje się inny preparat mlekozastępczy, np. Nutramigen.
Osobiście, podobnie jak i Ty sugerujesz, to chociażby dla samego sprawdzenia odstawiłabym na jakiś czas białko i obserwowała kupy. Jak się uspokoją, to autorka będzie miała sprawcę, a jak nie, to temat będzie drążyc dalej. Wtedy pewnie okaże się, że to mogą być zęby. Jak dla mnie jednak, to na zęby trochę wcześnie, tym bardziej, że statystycznie właśnie pomiędzy 3, a 4 m-cem zaczyna najczęściej ujawniać się alergia.
No, ale to wcale nie znaczy, że i oni alergicy.
Michaś 09.05.04
Re: śluzowate kupki
Ostro walczę z eliminowaniem białka. Wolałabym jednak żeby to nie była alergia tylko ząbki…
Re: śluzowate kupki
Doskonale Cię rozumiem i trzymam kciuki, by to właśnie się okazało.
Michaś 09.05.04
Re: śluzowate kupki
U nas taka alergia została stwierdzona i lekarz przepisał właśnie Pepti…przecież pepti też jest mlekozastepczym preparatem…
Ania i
Re: śluzowate kupki
czesc.moja coerczka tez miala kupki ze slizem ale lekarze powiedzieli, ze to normalne gdy karmi sie piersia,ja tez odstawilam caly nabial,bo lidie uczulal,pije wapno musujace,mieso jem ale bez wolowiny i cieleciny,no i duzo brokul,bo maja duzo wapna,a to wazne.teraz jak lidii wprowadzilam kaszki ryzowe i zupki 2 skladnikowe,ropi piekne papkowate kupki bez sluzu,wiem, ze sluz tez pojawia sie gdy dziecko ma wirusowke lub jakas inn chorobe,dawaj moze tez naturalne bakterie w postaci lacidofilu.pozdrawiam
Re: śluzowate kupki
A czytałaś jego skład?
Michaś 09.05.04
Re: śluzowate kupki
Czytałam, a o co Ci konkretnie chodzi?
Ania i
Znasz odpowiedź na pytanie: śluzowate kupki