śluzowate kupki

Już nie wiem co mam robić chyba nie ma wyjścia i muszę wybrać się do lekarza. Mój 3,5 miesięczny synek od dwóch tygodni ma śluzowate kupki. Wyeliminowałam z diety białko, nie piję herbaty kawy nie jem bananów, co mam jeszcze nie jeść żeby było ok????

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: śluzowate kupki

  1. Re: śluzowate kupki

    No, to możemy sobie ręce podać. Mój ma AZS, pokarmówkę, wziewną i kontaktową. Właśnie czekamy na termin kolejnej komisji. A w aptece też zostawiamy fortunę (w tym m-cu zostawiliśmy ponad 800 zł, a od czasu gdy mąż zaczął odnotowywać apteczne wydatki w związku z alergią i AZSem Michała – ponad 8 tys.zł). Mnie to już nawet nie chodzi tak bardzo o zasiłek co o samo orzeczenie, bo obawiam się, że Michał nie będzie mógł chodzić do przedszkola (wychowawczy kończy mi się w sierpniu przyszłego roku).

    Forum na gazecie jest dobre, ale trzeba uważać i nie dać się zwariować.

    Michaś 09.05.04

    • Re: śluzowate kupki

      a mozesz mi napisac,czy twoj maly mial testy i czy mu wyszly i na co,bo mojemu szymonowi wyszly fatalne ma przed soba 25 lat odczulania,natomiast pauli nie chca wyjsc wyszedl tylko test w postaci plastrow na kobalt,ale to mi wystarczy.ja jak ide do apteki i mam wydac kase na 3 dzieci to robie to po wyplacie a i czesto leki biore na kreche bo mam kolezanke kierowniczke apteki,kiedys te orzeczenie bylo potrzebne zebym za darmo mogla pojechac na rehabilitacje,do lekarza,ale to tak wszystko sie zmienia nie wiem,co bedzie teraz i jakie sa przepisy.pozdrawiam i miejmy nadzieje, ze bedzie lepiej nie gorzej.z tym forum to oczywiscie na spokojnie podchodze.

      • Re: śluzowate kupki

        My po raz pierwszy testy zrobiliśmy, gdy Michał miał zaledwie 3,5 m-ca. Od tamtej pory, robiliśmy już wiele razy. Zawsze robimy testy w tym samym laboratorium, z krwi, metodą UNICAP, sprawdzając IgE swoiste (poszczególne alergeny, a nie panel). Jest to najbardziej wiarygodne badanie, a dla dzieci z AZS w zasadzie jedyne (można jeszcze tylko płatkowe robić, bo skórne odpadają).
        U nas wszystko się sprawdziło, poza jedyn wyjątkiem, który w przypadku Michała jest IgE niezależny więc z krwi wyjść nie mógł. Rzeczy, które alergizowały w sposób oczywisty nie testowaliśmy, bo nie było sensu.

        Z testów wyszły nam:
        – białko mleka krowiego,
        – jabłko,
        – banan,
        – brzoskwinia,
        – kukurydza,
        – ryż,
        – pszenica,
        – żyto,
        – owies,
        – gluten,
        – pierze,
        – roztocza

        Z obserwacji wiem jeszcze, że Michał nie może:
        przebywać w otoczeniu środków chemicznych (nie tylko się z nimi stykać), zwierząt futerkowych, ani spożywać:
        – pomidorów,
        – winogrona,
        – malin,
        – jeżyn,
        – truskawek,
        – pietruszki,
        – selera,
        – sezamu
        – kopru,
        – części probiotyków, typu: Lakcid, Lacidofil, Enterol,
        – Nifuroksazydu
        Nie może też mieć styczności z wełną.

        Tyle udało mi się ustalić do dnia dzisiejszego, ale co jakiś czas okazuje się, że dochodzą nam nowe rzeczy. Póki co, po tym co słyszymy, odczulać się nie planujemy.Liczymy, że z biegiem czasu wszystko się uspokoi. Jeśli nie, to wtedy będziemy się martwić.

        Jakiego rodzaju testy robiłaś swoim dzieciom?

        Z tego, co wiem, to nadal można korzystać z darmowych przejazdów komunikacją miejską (możesz to sprawdzić na stronie MPK właściwej dla Twojego miasta), odliczeń na koniec roku podatkowego oraz zdaje się zniżki w opłacie za np. przedszkole.

        Michaś 09.05.04

        • Re: śluzowate kupki

          naszym dzieciom robimy normalne testy na raczkach,szymonowi wszystko pieknie wychodzi,ma ogromne odczyny na rekach uczulony na trawy,kurz,pylki…z pokarmowa alergolog dala sobie spokoj,ale mial kiedys na mleko,jajko,gluten,seler,banan z tego co pamietam. A pauli nic nie chce ostatnimi latami,tylko plastry na plecach wyszly-uczulenie na kobalt,a kiedys wyszlo jak byla mala na olche,leszczyne,trawy,mleko,jajka,marchew,maliny…moze i z niektorych powyrastaly.szymona po wizycie w warszawie,bo my jestesmy z elblaga zaczelismy odczulac w pirwszej kolejnosci na kurz,ale nie dal rady organizm,bardzo zle znosil to odczulanie nie przestawal chorowac,potem po 2 miesiacach odczulalismy na tawy udala sie,ale dzis mam mieszane odczucia,bo szymek w tym roku ma oslabiony system odpornosciowy 3 razy chorowal na zap.oskrzeli i 2 razy na zap.pluc. A za miesiac ponownie musimy go odczulac na trawy,kazdy alergent odczula sie 3 lata. A szymon ma tego sporo.robilam mu ostatnio morfologie i spadly mu bardzo leukocyty,co mnie zmartwilo,bo to swiadczy o oslabieniu organizmu,teraz musze go wzmocnic i obawiam sie, ze odczulanie mi w tym nie pomoze.paule niestety leczymy objawowo, z nia jest gorszy problem,ona kladzie sie spac zdrowa raptem o 24 lapie ja duszacy kaszel z wymiotami i trwa kilka miesiecy najdluzszy trwal 6 miesiecy bez ustanku. Alergolog nie wie co z nia robic,bo leki rozkrczowe na nia nie dzialaja,ma duze uczulenie na leki uspakajajace efekt odwrotny pobudzaja ja,ale na dzien dzisiejszy widze u niej poprawe,moze w koncu organizm zaczal wyrabiac swoja odpornosc.moje dzieci w wieku 7 mies zarazily sie bedac w szpitalu salmonella-paule ledwo nam uratowali to tez jest przyczyna slabej odpornosci.dlatego jak zaszlam w ciaze z 3 dzieckiem nieplanowanym to bylam zrozpaczona bo nie chcialam przechodzic przez te same problemy ale niestety i lidia jest obciazona astma,ale nie zaluje, ze ja mamy,bo daje nam tyle radosci ja mam swoje doswiadczenia i mysle, ze sobie poradze i z nia.zaskoczylas mnie, ze swojemu malemu tak szybko robiliscie testy w wieku 3,5 miesiecy-dobrze zrozumialam?napisz mi czy wtedy cos wyszlo?jakie to byly testy-na raczce,czy z krwi?bo moze lii zrobie,jak to ma sens.dzieki za wymiane twoich obserwacji,doswiadczen.pozdrawiam

          • Re: śluzowate kupki

            Dobrze zrozumiałaś – pierwsze testy robiliśmy jak Michał miał niespełna 4 m-ce, a to dlatego, że był w tragicznym stanie. Był cały wysypany, pokryty czerownymi, suchymi plackami, które w fałdach skórnych miały tendencję do pękania i sączenia się. Ze względu na potworny świąd nie mógł spać (stale jechaliśmy na Hydroxyzynie) tylko stale się wiercił, rozbierał przez sen do naga i drapał aż do krwi. Moja, bardzo rygorystyczna dieta prawie nic nie zmieniała.
            Lekarka sama zasugerowała testy. Ze względu na wiek dziecka i AZS, robiliśmy z krwi. Tak jak wcześniej napisałam, poza jednym alergenem, który u nas okazał się być IgE niezależny, wszystkie alergeny z testów pokryły się z moimi obserwacjami. A do tego jeszcze okazało się, że Michała uczula to, co powszechnie uważane jest za bezpieczne. Nam testy baaardzo pomogły.

            Nie wiem, czy Twoja Paula ma AZS (pisałaś, że Twoje dzieci mają, ale nie powiedziałaś które), ale jeśli tak, to może dlatego, nic Wam nie wychodziło w testach skórnych. Dla osób z chorobami skórnymi, jedynymi wiarygodnymi testami są te z surowicy (i ewentualnie testy płatkowe), a testy skórne albo przeważnie nie wychodzą, albo dają mylny wynik.

            Tak sobie jeszcze myślę, że może Twoje dzieci (przynajmniej Paula) nie mają alergii, a jakieś bakterie, bądź pasożyty. One często dają objawy podobne do alergicznych i wielu rodziców się już na tym przejechało. Może warto by zrobić badania. Zajrzyj na “gazetę”, tam forumowiczki udzielają szczegółowych informacji, co i jak trzeba wykonać. Ostatnio ten temat był bardzo na topie.

            Ja słyszałam wiele złego na temat odczulanie, więc u Michała nie zaryzykuję.

            Michaś 09.05.04

            • Re: śluzowate kupki

              Byłam dziś u lekarza… stwierdził, że jeśli nie ma innych objawów poza śluzem w kupie to nie mam się czym martwić. Synek bardzo dobrze przybiera na wadze, jest wesoły, dobrze śpi. Sama nie wiem co o tym myśleć. Czekać?????????!!!!!!!!! Dieta bezbiałkowa nie skutkuje…
              Lekarz powiedział, że testy żeby stwierdzić alergię na tak małym dziecku są nieskuteczne… 🙁

              • Re: śluzowate kupki

                Wg mnie, albo dziecko w czymś nadal dostaje białko krowie, albo uczula je inny produkt.
                Co do testów, to się nie zagadzam. Sama mam dowód w postaci testów mojego dziecka.

                Czekać możesz, ale ja bym nie czekała biernie, tylko próbowała dojść do tego, co dziecku nie służy.

                Michaś 09.05.04

                • Re: śluzowate kupki

                  nie paula ma stwierdzona astme,ona ma straszne dusznosci,jest blada,oddech jest szybki,bardzo sie meczy…ona i szimon maja AZS i szymkowi tesy wychodza a pauli nie,ale lekarz z warszawy nam mowil, ze ona ma tzw,astme utajona.ja raz na jakis czas z cala rodzina bierzemy tabletki na pasozyty,a paula ma w migdalkach gronkowca zlocistego,dawalam jej rozne leki na odpornosc i jest lepiej. Alergolog twierdzi, ze paula ma szanse na wyrosniecie z tych chorob,na co ja licze i czekam.to co ona przeszla to tylko pan bog wie i ja, z nia bylo bardzo zle i to kika razy,umierala mi na rekach z 3 razy-doslownie.ja stale zastanawiam sie nad tym odczulaniem,ten lekarz z warszawy a ma dobra opinie bardzo chwalil odczulanie,ja to co widze teraz mam odmienne zdanie,ale moze to tak na poczatku,moja kolezanka odczulala tez 3 dzieci i dzis sa zdrowe i juz dorosle.bardzo chwali odczulanie,bo to dalo szanse dla jej dzieci i dla niej.takze nie wiem.moze porozmawiam z alergolog by malej lidii zrobic testy,ona ma 5 miesiecy,moze cos wyjdzie. A mowia, ze 3 latkom jest sens robienia testow dlatego tak sie zdziwilam jak mi napisalas tak mlody wiek.musze lidii zrobic badania na refluks i wtedy na imunoglobuliny,tak zalecila hematolog.z elblaga wysylaja mnie do gdanska a z gdanska do elblaga,by zrobic badania,kurde lezalam w szpitalu i prowadzil nas lekarz,ktory robi badanie na refluks,ja o tym z nim rozmawialam, ze moze to to,ale on, ze nie a teraz i tak bedzie musial zrobic to badanie.smieszne a zarazem straszne to wszystko.

                  • Re: śluzowate kupki

                    ostatnio czytalam, ze nawet w bulkach,ktore tak lubimy jest mleko krowie, zupachi dla dzieci w sloiczkachnawet w wedlinach.moze sama kupuj mieso i je gotuj piecz,trzeba normalnie wszystko sprawdzac,czytac sklad na mnie patrzyli w sklepie jak na glupia,ale jak przeczytalam glutaminian sodu,to juz mi wystarczylo,a ile tych E,szkoda slow.faktem jest, ze moze doszlo uczulenie na cos innego.moje mialy tylko na mleko a potem tyle podochodzilo,az zeszlam na diete bez nabialu,glutenu,jaj-kupowalam przepiorcze,bo jajka bardzo uczulaly moje dzieci,szczegolnie bialko. Absolutnie nie dawalam parowek,to najwieksze swinstwo,jak bylam w rzezni na wycieczce i zobaczylam z czego je robia to przestalam je jesc. Na takiej ostrej diecie moje dzieci byly rok,robilam im badania kontrolne,czy nie maja anemii,bylo dobrze.kupowalam warzywa i owoce od znajomych,ktore nie uzywali chemii.potem powoli wprowadzalam na nowo inne produktyto wszystko jest trudne,ale czego sie nie zrobi dla dobra dziecka.teraz jest duzo produktow zastepczych,bezglutenowych,nie to co kiedys.pozdrawiam zyczac duuuzo zdrowka

                    • Re: śluzowate kupki

                      Generalnie nie jestem fanką wypędzania gronkowca na siłę, ale może w Waszym przypadku, pozbycie się go, pomogłoby. Może okazałoby się, że dziecko wcale nie ma żadnej astmy. Podejrzane wydaje mi się to, że problemy są głównie w nocy. Ja bym temat drążyła, tym bardziej, że jak piszesz, leczycie się na pasożyty. Ja się na pasożytach średnio znam, ale wiem, że w przypadku niektórych “atak” trzeba przeprowadzać w określony sposób. Poczytaj na gazecie, tam są szczegółowe wskazówki.
                      Druga sprawa, że jak jeden lekarz sobie nie radzi z problemem, to warto poszukać pomocy gdzie indziej. Tym bardziej, że nikt nie jest nieomylny. Nam też lekarze na początku “na pewno” stwierdzali różne rzeczy, a alergii wziewnej, to w ogóle nie dopuszczali do wiadomości, bo przecież “tak małe dzieci nie mają alergii wziewnej”. Guzik prawda. Wyszła już w pierwszych testach.

                      Michaś 09.05.04

                      • Re: śluzowate kupki

                        jedynym rozwiazaniem jest usuniecie obu migdalkow,ale juz zaden laryngolog nie chce tego sie podjac,bo obawiaja sie, ze w przypadku pauli nastapi przerzut na oskrzela,jest rodzaj astmy nocnej,ja znam wiele takich przypadkow, ze dzieci maja nasilona astme wlasnie noca.pasozytow my nie mamy ale raz na jakis czas wskazane jest by sie odrobaczyc,tak mi polecil super lekarz,to nie zaszkodzi.kiedys jak bylam z paula na spacerze i zaczela pylic olcha to wyladowalam z nia w szpitalu,dostala dexawen,nie mogla oddychac stac na nogach,miala takie bole stawow,byla cala wysypana,goraczkowala,ogolnie byla slaba,takie historie powtorzyly mi sie jeszcze 3 razy. A w tym roku po jednym nurkowaniu do wody zaczela kaszlec,nie mogla oddychac,stracila glos i to bylo uczulenie na chemie w jeziorze,na rope,benzyne(kobalt) caly wyjazd mialam do niczego,dusila sie przez caly czas,kaszlala,oczy miala czerwone i alergolog stwierdzila, ze ta chemia jej zaszkodzila. Na paule musze uwazac z lekami,bo uczulenie na rozne dodatki,barwniki,szczegolnie zolty.moja ciocia pracuje na laryngologii i nie jest za wycieciem migdalow,ona ma wyciete i jest bardzo chora,coagle na zwolnieniu,ma tez astme.paula nie goraczkuje,nie ma jakis strasznych angin…jakos sie trzyma robie jej badania i jest pod kontrola.

                        • Re: śluzowate kupki

                          O astmie nocnej wiem, ale z Twojej wypowiedzi zrozumiałam, że Paula ma ją tylko przez kilka m-cy w roku, stąd moje podejrzenia co do innego sprawcy.

                          Faktycznie masz z Paulą nieciekawie. Z wziewami i chemią jest ciężko walczyć, a jeszcze te ostre reakcje u Twojej córeczki mogą naprawdę być niebezpieczne. Współczuję, bo wiem, przez co przechodzisz.

                          Co do migdałów, to też nie jestem za zbyt pochopnym ich wycinaniem. Jak ich nie ma, to dalsze partie dróg odechowych są bardzo narażone na wszelkie infekcje. A i samo usunięcie migdałów nie gwarantuje tego, że problemy się skończą.

                          Michaś 09.05.04

                          • Re: śluzowate kupki

                            Witaj
                            mialam ten sam problem co ty 🙁
                            pisze,że miałam po naszczęscie już nie mam:) u nas pomogło podawanie raz dziennie LACIDOFILU….. i kupki są bez śluzu !!! 🙂
                            tak zalecił lekarz 🙂
                            pozdrowionka dla lipcowego synka i mamusi 😉

                            Lidka & Hubuś (12.07.2006 )

                            • Re: śluzowate kupki

                              już teraz ja też nie mam z tym problemu :)) samo przeszło 🙂 bez żadnych leków:)

                              • Re: śluzowate kupki

                                no to super 🙂

                                Lidka & Hubuś (12.07.2006 )

                                Znasz odpowiedź na pytanie: śluzowate kupki

                                Dodaj komentarz

                                Angina u dwulatka

                                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                Czytaj dalej →

                                Mozarella w ciąży

                                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                Czytaj dalej →

                                Ile kosztuje żłobek?

                                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                Czytaj dalej →

                                Dziewczyny po cc – dreny

                                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                Czytaj dalej →

                                Meskie imie miedzynarodowe.

                                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                Czytaj dalej →

                                Wielotorbielowatość nerek

                                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                Czytaj dalej →

                                Ruchome kolano

                                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                Czytaj dalej →
                                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                Logo
                                Enable registration in settings - general