Witam forumowiczki 🙂
Muszę pochwalić się swoim ostatnim odkryciem, bo może pomóc wielu mamom. Córa dostała ostatnio w przedszkolu paczkę takich chrupsów – suszone plasterki owoców o różnych smakach, i jadła aż jej się uszy trzęsły. Zawsze lubiła tylko banany, czasem truskawki, a tu proszę, inne owoce też jej zasmakowały. Przymierzam się też do zaaplikowania jej warzyw w takiej postaci, ale to na spokojnie, żeby nie wystraszyć 🙂 Polecam mamom niejadków i do chrupania w wolnych chwilach
12 odpowiedzi na pytanie: Smaczne chrupsy dla przedszkolaka
to nie jest nowość,bo od dawna są w sklepie,też je kupuje i faktycznie moim synom to smakuje 🙂
warzywa
A warzywa też jedzą? Bo ja swojej na razie tylko potrafiłam marchewki trochę wcisnąć, bez dodatków. Mała wcale prawie nie je warzyw, dlatego fajnie byłoby gdyby to jej zasmakowało 🙂
dzięki za info, ale nie chcemy wiedziec gdzie to kupujesz, bo mam wrazenie ze koniecznie chcesz, żeby ktos zapytał 😉
Kupić można w sklepie, nie zależy mi na podawaniu nazwy 🙂 Nie wiem o co chodzi, podzieliłam się tylko opinią o ciekawym znalezisku, a chyba o to też na forach chodzi.
Dziękuję i przepraszam
to nie jest znalezisko,bo to od dawna jest do kupienia,a dlaczego Twój przedszkolak nie chce jeść warzyw,to co je?
Osobiscie probowalam takie chrupki buraczane- mozna zjesc, ale rewelacyjnie nie smakuje.
polecam za to suszone owoce.
szczegolnie ulubiona przez moje dziecko jest zurawina (my tez lubimy)
Odkryłam suszarkę do grzybów jakies 3 lata temu. Zamiast grzybow kroje w plasteki banany, jablka itd i susze. Nastepnie przekladam do torebek. Doskonale suszone chipsy.
Warzywa susze ale tylko do przygotowania ” wegety ”
Suszarka do grzybow to jakies 50 zl
Owoce kupuje jak sa tansze, w sezonie albo promocji
I nie kupuje gotowych torebek.
to super pomysl. czy oprocz jablek i bananow cos jeszcze z owocow nadaje sie do suszenia?
Susze brzoskwinie, gruszki, pomidory, wszystko co się da.
Warto kupic suszarkę. Kupic i probowac, jak wyjdzie to dobrze jak nie to kompot lub zupe ugotujesz 🙂
Ja czasami susze to dziwnie ale znikaja mi owoce jeszcze nie dosuszone z suszarki
no i dzięki temu dzieci nie zjadają “super dodatków antypelśniowych” bo jakoś wierzyć mi się nie chce że suszone owoce w torebkach plastikowych ich nie posiadają
a jak długo da się je przechowywać i w czy je trzymasz?
Trzymam w słoju. Takim dużym na biszkopty.
Ale nie powiem Ci jak dlugo bo moje dzieco uwielbia i zjada w dosc szybkim tepie. No i u mnie ( wyspa ) jest spora wilgoc w powietrzu ktorej w polsce nie ma nigdzie i nie mozliwe jest aby byla taka jak u mnie.
Dlatego tez sama musisz wypróbować jak długo sie przechowują.
Recze za to iz nie zdąża sie zepsuć
Skoro moje nie” dożywają “zepsucia.
Znasz odpowiedź na pytanie: Smaczne chrupsy dla przedszkolaka