Śmiać się czy złościć ?

Dzisiaj wynosiłam meble od teściów i wprowadzałam się do swojego domu ;-))) Domu w którym po perypetiach z podłogami zdążyłam zrobić jeden pokoik,żeby móc w końcu zamieszkać na swoim i święta spędzić spokojnie. reszta podłóg ma być dopiero w marcu, ale nie jest źle bo mam zrobioną kuchnię łazienkę i pokój. Do czego zmierzam, prosiłam teściową,że skoro ma duży dom to zostawię jej kilka mebli na przechowanie (moja mama mieszka w bloku). Zgodziła się, dlatego mebelki wymyłam ustawiłam tak, żeby nie przeszkadzały, w pokojach opuszczanych wysprzątałam umyłam okna itd. A dziś rano okazało się,że mam zabierać wszystko, bo młoda siksa 16 letnia- przyszła bratowa męża, po moich pokojach chce mieć pokoje gościnne. Wkurzyłam się na maxa, dosłownie szlag mnie trafił, bo inna była umowa. Także wiele rzeczy poszło do piwnicy, mam więcej pracy, bo muszę pakować co się da w kartony i do piwnicy. A poza tym młodej cwaniarze wysprzątałam. Zatem płakać, czy się śmiać? Jaki mieć stosunek do teściowej, idą święta.
Pozdrawiam -ULA

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Śmiać się czy złościć ?

  1. Re: Śmiać się czy złościć?

    A gdybyś tak nie odebrała?
    Skoro już zaczęłaś to nie zabierz wszystkiego, przynajmniej nie teraz, nie na wariata jeszcze przed świętami tylko spokojnie, pomalutku, po swiętach może, a może nie….
    Tak bym młodej na nerwach zagrała, bo chyba nie popsułaby Ci mebli?
    Pamiętaj – tylko spokój nas uratuje.

    • Re: Śmiać się czy złościć?

      Wsieklabym sie i to na maxa!! Tesciowej powiedzialabym co mysle o dotrzymywaniu przez nia slowa.W ogole to kto jest dla niej wazniejszy-Ty synowa,czy jakas obca 16-letnie siksa,ktora przeciez nie nalezy jeszcze do rodziny?zadalabym jej to pytanie.Jezeli teraz tesciowa bedzie spelniala zachcianki tej malolaty,to co bedzie jak w koncu bedzie nalezala do rodziny? Ty pojdziesz w calkowita odstawke?nie pozwalaj rzadzic sie gowniarze! To Ty jestes wazniejsza!

      Ania i 20.09.2005

      • Re: Śmiać się czy złościć?

        Płakać nie warto, chociaż wściekłabym się napewno i powiedziała teściowej co myślę, zresztą może tej dziewczynie też bym coś powiedziała. A teściowa nie powinna się na to zgodić!! A czemu jej zależy żebyś już pozabierała swoje meble – ona chyba tam jeszcze nie mieszka????

        • ?

          Rozumiem, ze teściowa obiecałą zrobić Ci przysługę i zmieniła zdanie. Rzeczywiście byłabym rozczarowana taką niekonsekwencją. ALe jednocześnie miałabym świadomość że to dom teściowej i ma prawo zmienić zdanie, a to że jej córka ma 16 lat czy 36 nie ma znaczenia i czy chce tam mieć jak piszesz pokoje gościnne czy pokól do pracy czy do ćwiczeń czy do czegokolwiek innego też nie ma znaczenia.
          A tak poza tym jeśli mieszkałaś w domu teściowej i teraz sie wyprowadziłaś do swojego, to gdyby od razu było wiadomo że te pokoje zajmie szwagierka to byś zostawiła po sobie bałagan?
          Pytasz co byśmy zrobiły na Twoim miejscu?
          Ja przy okazji Świąt podziekowałbym teściowej za możliwość mieszkania u niej do tej pory. W szwagierce mogłabyś kupić np małego kwiatka w doniniczce (na nowe pokoje – jeśli jest u Was taki zwyczaj) i niekoniecznie kaktusa.
          Jednocześnie bym powiedziała ze rozczarował mnie ta zmiana decyzji teściowej a dziewczynę poprosiłabym o pomoc przy pakowaniu.
          🙂

          Ignaś 02′ Lenka 06′

          • Re: Śmiać się czy złościć?

            olej… po to własnie się wyprowadzasz, żeby móc olać teściową i jej pomysły
            może kiedyś one będę prosiły o przysługę???? wtedy wiesz co robić…. 🙂

            Ania, Bartek(06.95) i Michał(04.04)

            • Re: Śmiać się czy złościć?

              16letnia? Hmmm….to chyba dłuuugo jeszcze nie będzie bratową męża?


              i lipcowy dzidziol

              • Re:?

                No tak,tylko to nie jest Jej szwagierka tylko 16-letnie siksa i moze nigdy nie bedzie nalezla do rodziny.

                Ania i 20.09.2005

                • Re: Śmiać się czy złościć?

                  Tak sie zastanawiam-ta dziewczyna w tak mlodym wieku juz sie wprowadza do Twojej tesciowej???

                  Ania i 20.09.2005

                  • Re: Śmiać się czy złościć?

                    Kochane dziewczyny przepraszam,że nie brałam więcej udziału w wątku, ale zajęłam się swoimi meblami i przygotowaniami świątecznymi,żeby na czas wszystko dopiąć.
                    Zła byłam strasznie, bo umowę miałam inną, ale będę musiała jakoś sobie poradzić w dalszych remontach, coś się wymyśli. Jednak powiedziałam teściowej,że zabrać musiałam wszystko z powodu pewnej Pannicy, a ona jakoś dziwnie się tłumaczyła, no cóż kolorowała na stronę mojego szwagra i jego dziewczyny. Ja skwitowałam,że rozumiem,że zakochani chcą się już zagospodarować po swojemu i nie będę im przeszkadzać i poradzimy sobie jakoś. Nie było sensu się kłócić skoro nie widać wzajemnego zrozumienia.
                    A z przyszłą bratową to skomplikowana sprawa, nie narzekałabym pewnie i nie byłabym zła, gdybym nie widziała,że nie jest to dobra dziewczyna. Skończy ona 17 lat w lutym, ukończyła gimnazjum i do żadnej szkoły nie chodzi, ponoć ma iść od nowego roku szkolnego, ale ja w to nie wierzę, myślę że będzie wesele zamiast szkoły. Dzieczyna jest sprytna, przebiegła i fałszywa, miła jest dla szwagra jak teściowie są w pobliżu, a jak ich nie ma to zwraca się okropnie do szwagra, traktuje go jak jelenia do robienia kasy. Uważam, że nieodpowiednio traktuje teściów zbyt luzacko jak dla mnie. Czasem dostrzegam jej fałszywość, miła jest ale nie bezinteresownie. Już tłumaczyliśmy szwagrowi,że nie jest to dobra dziewczyna dużo by na ten temat pisać, ale czasem pisemnie nie da się ująć sytuacji to trzeba zobaczyć. Czy miałyście styczność z takimi przebiegłymi ludźmi?
                    Pozdrawiam -ULA

                    • Re: Śmiać się czy złościć?

                      Moja siostra niestety jest taka.Długo bardzo by pisać,ale w życiu nigdy jej nie zaufam.Robi przy innych z siebie wspaniałą siostrę,ciocię dla mojego dziecka itp,a już niejednokrotnie za plecami nieźle nas obsmarowywała. Niestety jej uczucia są bardzo negatywne,wiecznie o wszystko zazdrosna, zawistna itd. Nie da się tak tego łatwo opisać bo to jest całe moje życie…smutne bo mam siostrę,ale jakby jej nie było.Jednak tak jest lepiej. Mamy teraz rzadszy kontakt i tak jest dobrze. Nie potrafię zrozumieć ludzi,którzy udają,że nigdy nic się nie stało,że wszystko jest ok jak w rzeczywistości wydarzyło sę wiele złego.Ja tak nie umiem dlatego trzymam ją na dystans,nie rozmawiam i unikam wszelkich z nią rozmów. Nie mam najmniejszej ochoty na kontakty z nia.

                      Dorota i Antoś(24.03.2005)

                      • Re: Śmiać się czy złościć?

                        Strasznie to dziwne, jak dla mnie, co piszesz o “przyszłej bratowej”, przede wszystkim – przecież to dzieciak jeszcze, naprawdę Twoi teściowie tak poważnie ją traktują?????


                        Cyprianek (listopad 2005)

                        • Re: Śmiać się czy złościć?

                          Szwagier może i zakochany w różowych okularach chodzi… Ja się tylko dziwię Twoim teściom – pozwalają w SWOIM DOMU rządzić OBCEJ smarkuli? A w imię czego???
                          Chyba, że to dom nie teściów tylko szwagra (ale chyba teściów…)…
                          Jak czytam takie historie odechciewa mi się zamiany mieszkania na większe – przynajmniej miałabym pewność, że Aśka mi nikogo nie sprowadzi, żeby z nami mieszkał ;)…

                          Pozdrawiam,

                          • Re: Śmiać się czy złościć?

                            16 tka rzadzi? juz? :-00 co bedzie za 5-10 lat gdy dojrzeje? sama siebie psuje i niszczy. i to poblazanie tesciow… na tym zakoncze, bo gotuje sie we mnie wrecz i cie rozumiem… nie zniechecaj do niej i nie krytykuj na glos, to tylko utrwali zwiazek, podejdz do tego z glowa i oslodz na tyle, zeby go samego zemdlilo:) sprawdzone:)

                            • Re: Śmiać się czy złościć?

                              Byłabym zła i na pewno bym o tym powiedziała.Zabierałabym swoje rzeczy powoli bo zostałam zaskoczona zmiana decyzji.
                              Nie rozumiem jednak kto to ta dziewczyna 16 letnia?Co ona robi w domu tesciowej?
                              Doczytałam…. Moja córka ma 16 lat i nie wyobrażam sobie,że mialaby zamieszkac u rodziców chłopaka. Przeciez to jakies nienormalne.Za nia odpowiadają jej rodzice,jest niepełnoletnia. To juz jednak temat na inny watek.

                              • Re: Śmiać się czy złościć?

                                za moich czasow do 16 latki dopiero co przestawaly bawis sie lalkami:) Toche sie dziwei jej rodzicom… No i Twoim tesciom, bo szwagier zakochany… rozowe okulary nosi.. ma motyle w brzucholu. A ona to jescze pewnie sie chce wyszalec a nie zwiazac z kims na stale. Buuu ja bym wkurzyla na maxa
                                ewa

                                • Re: Śmiać się czy złościć?

                                  W odpowiedzi na:


                                  ozumiem,że zakochani chcą się już zagospodarować po swojemu i nie będę im przeszkadzać


                                  A ja nie rozumiem. Dla mnie to, ze 16-latka chce sobie zagospodarowac w domu rodzicow swojego doroslego faceta to jakas paranoja…

                                  Ale chyba dobrze, ze sie nie wyklocalas, pewnie by to nie zmienilo nic na lepsze.

                                  mama majowego synka ’05

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: Śmiać się czy złościć ?

                                  Dodaj komentarz

                                  Angina u dwulatka

                                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                  Czytaj dalej →

                                  Mozarella w ciąży

                                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                  Czytaj dalej →

                                  Ile kosztuje żłobek?

                                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                  Czytaj dalej →

                                  Dziewczyny po cc – dreny

                                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                  Czytaj dalej →

                                  Meskie imie miedzynarodowe.

                                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                  Czytaj dalej →

                                  Wielotorbielowatość nerek

                                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                  Czytaj dalej →

                                  Ruchome kolano

                                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                  Czytaj dalej →
                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo
                                  Enable registration in settings - general