Soczewki kontaktowe?

Kiedys slyszalam, ze moze byc problem z ich uzywaniem w ciazy. No i koncze 8 miesiac i nadal je nosze. Problem stanowia tylko paznokcie, ktore teraz wyjatkowo pieknie i szybko rosna. Musze sie wiec niezle nakombinowac, zeby poradzic sobie z soczewkami:-). Mam wade wzroku -3.5.
A moje pytanie dotyczy porodu: rodzic w soczewkach, okularach, czy “na slepaczka”? Co sadzicie na ten temat? Nie zapytalam ostatnio gina. Dzisiaj lub jutro wybieram sie do okulisty, ale mysle, ze Wy tez wiecie duzo o wplywie soczewek na ciaze i porod :-).

Pozdrawiam serdecznie.
Aga i Ktoś(7.06.04)

14 odpowiedzi na pytanie: Soczewki kontaktowe?

  1. Re: Soczewki kontaktowe?

    Nie slyszalam o przeciwwskazaniach co do szkiel w ciazy – ja tez nosze i nie zamierzam rezygnowac. Natomiast slyszalam, ze do porodu trzeba zdjac, buuuu… zalamana jestem tym faktem – jak mam rodzic w okularach?????

    • Re: Soczewki kontaktowe?

      Mysle, ze soczewki trzeba zdjac profilaktycznie, gdyby zaistniala potrzeba wykonania cc. Trudno… Ale przyznam szczerze, ze okulary to tez srednia przyjemnosc i dodatkowy balast – nosze je sporadycznie i naprawde nie lubie ich nosic! Z drugiej strony, nie zobacze dobrze swojego dzidziusia po urodzeniu…:-(. To chyba w okularach lepiej. Trudno, poradzimy sobie i juz!

      Pozdrawiam serdecznie.
      Aga i Ktoś(7.06.04)

      • Re: Soczewki kontaktowe?

        Jutro zaczynam 9 m-c i soczewki noszę od początku ciąży, okulary sporadycznie-bo nienawidzę w nich chodzić
        Słyszałam różne opinie na temat rodzenia w szkłach kontaktowych. Na pewno ze względu na możliwość nagłej cesarki lepiej mieć je zdjęte (no bo kto je nam zdejmnie??). Z drugiej strony słyszałam też, że można… Ja jednak od razu do szpitala pojadę w okularach ( z soczewkamiw pojemniczku ). Mam wadę bardzo zbliżoną do Twojej, więc bez okularów się nie obędzie. tez muszę wybrać się jeszcze w maju do okulisty…
        Pozdrawiam

        Basia i Maleństwo 12.06.2004

        • Re: Soczewki kontaktowe?

          Ja wczoraj byłam u okulistki i pani powiedziala mi, ze w soczewkach chodzić w ciąży można ale przed porodem to okularki. Pytałam też o wadę jako kwalifikację do cc i usłyszałam, że reguła jest takaże do -6D można rodzić naturalnie. Jeśli jednak ktoś ma wadę zbliżoną do -6D np -5D to również się wahają i biorą pod uwagę inne czynniki. Ja też nie cierpię okularów. Próbuję się do nich przyzwyczaić ale to jest niemożliwe i uciążliwe. Pozdr

          • Re: Soczewki kontaktowe?

            Przez całą ciążę nosiłam soczewki. Przed porodem zaopatrzyłam się w okulary (wcześniej anwet ich w ogóle nie miałam!!). Stwierdziłam, że przecież one chyba będą wygodniejsze do założenia przy maluszku. I powiem wam że nie pomyliłam się!
            Wydaje mi się że będą one nawet przeszkadzały wam samym w porodzie. Czasami można się trochę drzemnąć, trochę pozaciskać oczka… Na początku porodu miałam okulary, ale potem je wyrzuciałm-dosłownie. I wcale nie były mi potzrebne ani okulary, ani soczewki. W całym tym rumorze widziałam jak sokół-nie wiem co mi się stało. A maluszka na brzuszku też widziała bardzo dobrze.
            A potem po narodzinach nie wyobrażam sobie wkładania soczewek:
            – w szpitalu – trzeba je chyba mieć przez 24 godziny na dobę bo maluszki różnie wstają, nieraz trzeba było iść w nocy na oddział noworodków do przewijania, do ubikacji, itp.
            – w domu – nawet czasami nie byłoby czasu na założenie ich, no i znowu jak je ubierać w nocy do karmienia czy przewijania?
            Miejcie okulary w zapasie! Najwyżej ich nie będziecie używać, ale będą pod ręką.
            i życzymy pięknych widoków na sali porodowej!

            Madusia i Jaś (11.02.04)

            • Re: Soczewki kontaktowe?

              Ja mam wadę -9 i -10 i lekarze jakoś nie do końca są zdecydowani na cesarkę…. Cały czas mnie zwodzą. A mnie trafia, bo nie wiem, co w końcu mnie czeka. Boję sie o oczy, tym bardziej, ze mam też jakieś zmiany w siatkówce…

              kasia i majowa dziewczynka

              • Re: Soczewki kontaktowe?

                Ja przez caly okres ciazy nosilam soczewki. Pytalam lekarza, co robic – nosic, sciagac, zakladac do porodu, czy nie. Lekarz nie widzial przeciwwskazan. Zapytalam wiec: “no a co, jak bedzie trzeba ciac?”. “A komu i czemu mialyby przeszkadzac soczewki?” – uslyszalam.
                Do konca wiec mialam je na oczach, rodzilam wprawdzie naturalnie, ale ciagle w soczewkach.
                Pozdrawiam,

                • Re: Soczewki kontaktowe?

                  No jakbys stracila przytomnosc, to wtedy bylby problem.

                  • Bylam wczoraj u okulisty…

                    I okazalo sie, ze z dnem oka wszystko w porzadku, moge rodzic naturalnie, ale zebym byla przygotowana na to, ze wada troszke moze sie pozniej poglebic…:( Czy wiecie cos na ten temat? Slyszalam, ze porod to duuuzy wysilek, ale w takiej sytuacji chyba wszystkie mamuski z wada wzroku powinny rodzic albo ze znieczuleniem, albo przez cc. Moze wypowie sie ktoras mama w okularach, ktora bole porodowe ma juz za soba – jak sobie radzic, zeby nic zlego sie nie stalo.
                    Dostalam wczoraj takie kropelki przed tym badaniem, ze myslalam, ze oslepne calkiem: zrenice rozszerzone, jak u narkomanki. Dobrze, ze wzielam okulary p.sloneczne…
                    Lekarz nie widzial przeciwskazan do porodu w soczewkach, ale na wszelki wypadek kazal sie zaopatrzyc w okulary – w razie np. naglej potrzeby wykonania cc. Takze chyba zdecyduje sie na porod w brylkach…
                    Bardzo Wam dziekuje za wszystkie wypowiedzi na temat soczewek. Buziaczki!

                    Pozdrawiam serdecznie.
                    Aga i Ktoś(7.06.04)

                    • Re: Bylam wczoraj u okulisty…

                      Wiem, ze podczas parcia powinno się zamykać oczy, ale czy to pomoże w niepowiekszniu się wady wzroku…?????

                      Basia i Maleństwo 12.06.2004

                      • Re: Bylam wczoraj u okulisty…

                        Ja rodzilam naturalnie, bez znieczulenia, mam wade taka, jak Twoja.
                        Wzrok rzeczywiscie chyba mi sie pogorszyl. Nie zwracalam na poczatku uwagi, ale teraz widze, ze… nie widze!
                        Musze chyba zrobic kolejne badanie wzroku, no i nowe szkielka
                        Nie wiem, czy pogorszenie ostrosci widzenia jest norma po porodzie. U mnie jednak sie sprawdzilo…

                        • Re: Bylam wczoraj u okulisty…

                          no i właśnie tu jest problem. Ja też wiedziałam że trzeba zamykać oczy i zamykałam je, a lekarz wrzeszczał do mnie “otwórz te oczy!” I parłam z otwartymi. Nie wiem o co chodzi. A wada wzroku mi się nie pogłębiła na szczęście. Mam taką jak przed porodem i ciążą.
                          Pozdrawiam

                          Madusia i Jaś (11.02.04)

                          • Re: Bylam wczoraj u okulisty…

                            Jak rodziłam Kubusia prawie cztery lata temu, ikt mi nie powiedział, ze nie powinnam chodzić w soczewkach. Miałam wtedy wadę -2,5D. Rodziłam normalnie, ginekolog zignorował moje pytaniena temat noszenia soczewek i tego, czy wada mi się pogłębi. Po porodzie wada spadła mi do… -6,5. Teraz jestem w 7 miesiącu, mam kłopoty z soczekwami, ale noszę je, bo na okulary na razie mnie nie stać :/ Staram się zdejmować je jak najczęsciej. wiem tylko tylke, ze rodzić będę na “śłepo”, tak doradził mi okulista.

                            • Re: Soczewki kontaktowe?

                              hej,

                              Cala ciaze nosilam soczewki i troche przegielam, bo mialam strasznie powiekszone zylki na bialkach oczu. Okuliscie sie to nie podobalo, ale miesiac w okularkach pomogl i sie schowaly. Na pocieszenie, najprawdopodobniej nie bylo to spowodowane ciaza, tylko ciaglym noszeniem soczewek.

                              Rodzilam bez soczewek. W okularach, ktore potem gdzies tam schowalam, nawet nie pamietam, ze je mialam, ale skoro czytalam na sali porodowej, tzn ze je mialam.
                              Nie mialam nawet szans zalozyc soczewek przed porodem, bo na porodowke trafilam expresem w nocy.

                              Po porodzie mialam (na szczescie) przygotowane soczewki jednorazowe, wiec sie nie martwilam o nie. Zakladalam jak sie budzilam i mialam ochote a potem wyrzucalam. Nie pytalam nikogo o zgode, nikt sie nie interesowal, co sobie do oczu wkladalam Polecam to rozwiazanie i na dni pologu. Nie wiem, jak Was, ale mnie soczewki po prostu rozbudzaja – szczegolnie ten zimny plyn w oku – lepsze niz kawka z rana.

                              I tez nienawidze okularow, ale czasem nosze, a szczegolnie w nocy do przewijania zakladalam.

                              Pozdrawiam,
                              Ag

                              Znasz odpowiedź na pytanie: Soczewki kontaktowe?

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general