Spacer-do spania czy do poznawania świata?

Spieram się z moją teśicową o sens spacerów- ja wychodzę z Oliwką pomiędzy drzemkamil, w okolicach godz.12,żeby dziecko poznawało świat, a po drugie zimą jest jakby o tej porze najcieplej. Teściowa jest innego zdania- powinnam,według niej wychodzić z dzieckiem wtedy,kiedy ono śpi- bo sen taki jest zdrowy. Godzina nie stanowi problemu- równie dobra jest 8 czy 10.
Jestem ciekawa Waszych opinii.
pozdrówka

Monika i Oliwia 08-04-04

13 odpowiedzi na pytanie: Spacer-do spania czy do poznawania świata?

  1. Re: Spacer-do spania czy do poznawania świata?

    hmmm chyba lepiej do poznawania swiata…. ja wrecz juz nie wypuszczam Jasia z babcia jak widze, ze spiacy i moglby zasnac w wozku… drzemka na swiezym powietrzu na pewno jest zdrowa, ale od tego bedzie lato, gdy wiekszosc czasu bedzie sie spedzalo na dworze, wtedy mozna sobie jedno wyjscie ‘odpuscic’ na spanie w cieniu…

    My juz wlasciwie nie mamy tego problemu, bo Jas zaczyna bez wozka spacerowac:)) i po prostu marudzi straszliwie jak chce mu sie spac, wiec odpadly spacery spiace:)

    Aga i jej dziatki: Jaś 15m-cy i Igusia (18.02.05) <– Kruszynko nareszcie jestes!

    • Re: Spacer-do spania czy do poznawania świata?

      u nas zdecydowanie do poznawania swiata…. Ale robie to z wygodnictwa. Wole jak drzemka Gosi jest w domu bo wtedy mam 2 godziny dla siebie…. Nie musze pchacz wozka tylko troszke sprzatam, zajmuje sie soba, czytam, siedze na forum…. Na dworze jest tyle rzeczy do obejrzenia, ze przeciez nie warto spac:)a to pieski a to kaczki a to inne dzieci w wozkach…Gosia szaleja na widok tych wszystkich rzeczy wiec czemu mam jej to odbierac?… No i czemu sobie mam odbierac dwie godziny spokoju w ciagu dnia?:)

      • Re: Spacer-do spania czy do poznawania świata?

        Z mlodszym wychodzimy na dwór po to, żeby pospało. Jak nie śpi, nie wytrzymuje dlugo w wózku i spacer szybko się kończy.
        Natomiast spacery ze starszym dzieckiem są zdecydowanie do poznawania. Za nic nie uśnie na spacerze. W wózku nie chce siedzieć.
        Myślę, że dużo zależy od tego, jak dziecko znosi spacery. Jesli leżenie czy siedzenie w wózku nie jest przyjemnością, wtedy wypadaloby chodzic na spacery “do spania”.
        Zresztą, każdy spacer – czy śpiący czy poznający jest tak samo zdrowy. Mam wrażenie, że teściowa nie ma sie czego czepic 😉

        • Re: Spacer-do spania czy do poznawania świata?

          Gdy Emilka byla w tym wieku co Twoja Oliwka mialysmy to szczescie ze bylo cieplo i spacer byl i do tego i do tego. Wczesniej Emilka zawsze zasypiala gdy ja bujneło i na spacerach spała (tez wychodzilam kolo 12 bo najcieplej ale wychodzila nam tam akurat drzemka), a jak sie obudzila i nie byla jeszcze glodna to sobie patrzyla na swiat – efekt byl jednak taki, ze nie potrafila spac za dnia w domu. Do niedawna Emilka spała na dworze – ale od wrzesnia nie na spacerze, a na balkonie. Ze wzgledow praktycznych bylo to dla mnie rozwiazanie bardzo fajne, bo dziecko bylo dotlenione bez wzgledu na pogode a ja mialam czas dla siebie i zrobienie czegos w domu jesli akurat nie bylam w pracy. Poza tą drzemką wychodzilam jednak z nia zeby wlasnie poznawala swiat. Jednak odkad Emilka postanowila, ze w dzien moze spac w lozeczku, spacer jest wylacznie do poznawania swiata. Wychodzimy okolo 10, wracamy roznie, spanie w domu, a po obiedzie czesto drugi spacer (nawet po ciemku). Jednak pozostało przyzwyczajenie – gdy jestesmy na dworze i Emilka jest juz troszke spiaca to potrafi przymknąć oczki nawet w sankach.
          pozdrawiam

          • Re: Spacer-do spania czy do poznawania świata?

            U nas jest pół na pół 🙂 Wychodzimy ok. 11, na początku spaceru Nina szaleje w parku, chodzi, patrzy – chłonie świat, po jakimś czasie robi się zmęczona, pakuję ją do wózka, pochodzę chwilkę i zasypia. Jak jest ciepło i mam więcej czasu chodzę z nią jeszcze troszkę po dworze jak już zaśnie, jak nie to wracam do domu i wystawiam wózek na balkon lub pod okno i tam Nina przesypia ręsztę swojej drzemki. Teraz często wychodzimy też po południu bo jest jasno i wtedy cały spacerek jest na poznawanie świata 🙂

            Monika & Nina ( 15 mies.)

            • Re: Spacer-do spania czy do poznawania świata?

              U nas jest pół na pół – pół spaceru Ania śpi, a resztę ogląda.
              Wychodzę raczej w porze drzemki.

              Agata i Ania (7.09.2004)

              • Re: Spacer-do spania czy do poznawania świata?

                U nas identycznie. Chyba te Emilki mają takie same upodobania.

                LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.

                • Re: Spacer-do spania czy do poznawania świata?

                  Ja sądzę, że trzeba robić, tak jak Tobie jest najwygodniej – byleby na dwór wyjść i nie wracać po kilkunastu minutach. A że godzina 11-12 na wyjście jest najlepsza – my wychodzimy tak samo, tyle, że dla Ł. to jest właśnie pora drzemki 🙂
                  Nigdzie tak dobrze jej się nie śpi jak na dworze…
                  Co do poznawania świata – póki siedzi tylko w wózku, to się szybko niecierpliwi, więc wolę jak śpi, bo przynajmniej dłużej jest na powietrzu. Jak będzie sama chodzić – to pewnie się zmieni.

                  Na pewno bym się nie stresowała, że MUSI spać, albo MUSI poznawać 😉

                  Kinga i Łucja
                  13 miesięcy[

                  • Re: Spacer-do spania czy do poznawania świata?

                    Jak Maciek był mniejszy i spał dwa razy w ciągu dnia to jeden spacer trafiał nam się w czasie jego drzemki. Teraz śpi tylko raz dziennie (ok 12.00) i na spacery staramy się chodzić przed i po spaniu…więc w celu poznawania świata
                    W dodatku teraz Maciuś na spacerkach jest spokojny…był okres w jego zyciu, że ledwo z nim wyszłam już był ryk…wtedy to też spacerowliśmy w czasie drzemki.

                    Beata i

                    • Re: Spacer-do spania czy do poznawania świata?

                      to chyba zalezy od wieku dziecka.. na razie podczas spacerow corka spi (ma 4 miesiace), poza tym z glebokiego wozka niewiele widac, ale niedlugo mysle ze spacery beda dla niej bardziej pouczajace

                      Pozdrawiam
                      Bramka

                      • Re: Spacer-do spania czy do poznawania świata?

                        wcześniej jak Filipek był młodszy to do spania a teraz do poznawania świata a poza tym wolę aby Fil nie spał w zimie na zew. bo ostatni często choruje i lekarz też zabronił.

                        A jak sie zacznie wiosna to juz na bank Fil będzie wychodził z nianią na spacerki w celu poznawania świata bo większość na własnych nóżkach… takie są plany ale czy Fil sie na to zgodzi aby jego ukochany wóżeczek zostawał w domu Ale mogą być i 2 spacerki jeden do spania drugi do biegania…. wszystko od pogody zależy.

                        p.s. no i dodam, zem wygodna bestia i w weekend wolę aby mały spał w domu bo to jedyny czas abym mogła cosik zrobić np. ugotować obiad

                        Asia i roczniak

                        • Re: Spacer-do spania czy do poznawania świata?

                          Wiem,że spacer i jego charakter zależy od wieku i temperamentu dziecka.Kidy Oliwka była mniejszym dziecięciem, wychodziłyśmy mniej wiecej o tej samej porze,ale różnie było-spanie lub ogladanie. Natomiast teraz moje dziecko jest jak zegarek- 10 i 15 spanko, a w międzyczasie, czyli okolice 12 mamy 2-godzinny spacer. I to teściowa widzi zgoła odmiennie-powinnam wg niej isć o 10 lub 15.O!

                          Monika i Oliwia 08-04-04

                          • Re: Spacer-do spania czy do poznawania świata?

                            Jak Maja byla mniejsza to nienawidzila spacerkow. Strasznie plakala w wozku. Modlilam sie wtedy, zeby zasnela… Teraz niezaleznie czy wychodze z nia w czasie planowanej drzemki czy nie, Maja uwielbia rozgladac sie dookola i zywo reaguje na otaczajacy ja swiat. Jak widzi pieska mowi “hau hau”, a jak widzi samochod to “brum brum”. Najlepiej uwielbuia jednak dzidziusie. Krzyczy wtedy “dzidzis” i wyciaga raczki. Uwielbia jezdzic wozeczkiem i sama domaga sie spacerkow. Po 1,5- 2 godzinach jazdy, jak wracamy do domku zdarza jej sie zasnac- czasem tuz przed domem
                            Przyznam, ze nigdy nie wychodzilam z nia na spacer z zalozeniem czy Maja bedzie spala, czy nie… Wychodze po prostu, zeby sie dotlenila

                            Buziaki

                            Monika i Majcia (28.01.04)

                            Znasz odpowiedź na pytanie: Spacer-do spania czy do poznawania świata?

                            Dodaj komentarz

                            Angina u dwulatka

                            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                            Czytaj dalej →

                            Mozarella w ciąży

                            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                            Czytaj dalej →

                            Ile kosztuje żłobek?

                            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                            Czytaj dalej →

                            Dziewczyny po cc – dreny

                            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                            Czytaj dalej →

                            Meskie imie miedzynarodowe.

                            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                            Czytaj dalej →

                            Wielotorbielowatość nerek

                            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                            Czytaj dalej →

                            Ruchome kolano

                            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                            Czytaj dalej →
                            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                            Logo
                            Enable registration in settings - general