Moje dłonie od dłuższego czasu wygladają fatalnie. Sa suche, szorstkie, pękają i robią się bolące ranki :-((
Jak mam je przywrócić do życia???
Nie wiem od czego…od wody….zmywać nie zmywam (robi to zmywara), jedynie myję butelki w gorącej wodzie, od czasu do czasu jakiś talerzyk 😉
….brak witamin?…..łykam witaminki…
…może taka uroda….lub dzeidzictwo po mamie 🙁
Kiedyś jedna forumka poleciłą mi krem, ale zgubiłam linka…..po każdym umyciu rąk smarowałam dotychczas już różnymi kremami.
Raz u kosmetyczki miałąm parafinkę na dłoniach….przez jakiś tydzien wyglądały ładnie a potem znowu..
Przyznam, że pieling robię jak mi się przypomni.
Macie jakąś receptę???
Lilka &
28 odpowiedzi na pytanie: Spękane dłonie …jaka pielęgnacja ?
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
maslo karite albo inaczej sheabutter
najlepiej w czystej postaci, mozna kupic np w L’Occitaine en Provence
nic innego mi nie pomaga
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
[url=https://edumed.com.pl/sklep.php/p1259-Epikrem-na-szorstka-skore-i-swiad-50-ml.html]epikrem[url]
mi pomaga ten, tani i skuteczny, do kupienia w aptece, mam straszne problemy,
zimą moje dłonie są szorstkie, suche, popękane, pełne ran, a ich kolor to czerwień strazacka – jak tylko przychodzą chłodne dni muszę nosić rękawiczki
latem są zaczerwienione szorstkie i suche, na szczescie skóra nie pęka
krem jest bardzo tłusty, smaruje na noc, rano już widać różnicę
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
cos źle wkopiował mi sie link
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
Kluseczka bo nie dodałaś łamanej kreseczki 🙂[Zobacz stronę]
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
ciiiiii wiem 🙂
ale godzinę temu zwlokłam się z łózka i jeszcze się nie dobudziłam
zwlokłam się – pani z oranga mnie obudziła, wrrrrrr a moglabym pospać jeszcze z godzinkę w dzień wolny mi dzwonią, echhhhh
własnie dziecko licytuje się ze mną że na zakupy pojedzie nowym rowerem, a muszę wspomniec że nie umie sama startować i lądować 😉
więc zakupy mialam bym idealne na kurwiki w oczach
trwają negocjacje nad hulajnogą
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
P. S.z mojego spania przed południem tez nici,bo przypomniałam sobie, ze umówiłam sie z panią od ubezpieczeń :-/
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
mam podobne problemy:(
smaruję kremami z gliceryną praktycznie po kazdym myciu rąk, ale niewiele pomaga.
wkrótce wypróbuję parafinowa kurację do dłoni avon-u, może pomoże.
Ninka 2l. 3m.
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
Może tu znajdziesz coś dla siebie.
Ja dzięki dziewczynom właśnie oczekuję na przesyłkę z masłem karite
[Zobacz stronę]
GOHA i Dareczek (02.04.03)
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
dzięki za wszystkie sugestie….coś popróbuję 😉
a to masło karite to można dostać np w aptece??
Lilka &
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
Szukałam masła karite w najbliższych sklepach zielarskich, ale niestey nie znalazłam. Kupiłam więc na Allegro.
GOHA i Dareczek (02.04.03)
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
potwierdzam, jak dla mnie to rewelacja i wdzięczna Ci jestem ogromnie, że mi doradziłas tę markę :))
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
oprócz masła karite, które poleca kantalupa (jest świetne, ale niestety u nas dość drogie), ja zmieniłam jeszcze zwykłe mydło do mycia rak na mydło dla niemowląt i robię sobie maseczki na dłonie raz w tygodniu, najchętniej z maślanki i płatków owsianych (powinny być otręby pszenne, ale raz się zwyczajnie pomyliłam i tak już zostały płatki ;)), działa cuda:
dwie łyzki stołowe otrębów pszennych i 6 łyżek stołowych maślanki rozmieszać na papkę, nanieść na dłonie i ewentualnie całą rękę, owinąć folia aluminiową, opatulic szczelnie ręcznikiem frotte (mąż w owijaniu i opatulaniu jest niezastapiony ;)), potrzymać 10-20 minut, zetrzec, nasmarować dłonie kremem
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
mycie w mydle dove – nawilża
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
Chętnie poczytam rady, bo mam ten sam problem. Ale ja zmywam naczynia (choć nie cały dzień, popołudniowe i wieczorne to już mąż 😉
Jeśli Ci parafina służyła to przypomnę, choć nie wiem czy polecam, bo jeszcze nie wypróbowałam, w AVONie jest w tubce kuracja parafinowa dla rąk, spróbuj.
Podobno może też cynku brakować gdy pęka skóra.
Ja na razie pomijam ten problem, nie chce mi się wybrać do dermatologa, człowiek do swoich dłoni się przyzwyczaja ale jak porównuję z dłońmi np. siostry to jej zazdroszczę normalnych gładkich rąk! Także, wezmę się, kiedyś się za to wezmę…
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
garnier intensywna pielęgnacja bardzo suchej skóry – niedawno miałam ten sam problem, po paru dniach stosowania tego kremu rączki milusie jak aksamit 😉
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
parafine trzeba powtórzyć 4-5 razy co 2-3 dni, wtedy odnosi skutek na długi czas.
magda z mlodymi
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
Mnie też dotknął ten problem. Ponieważ mam skłonność do egzem, wobec tego nie chciałam eksperymentować z kremami, bo bałam się że wywołają uczulenie. Też miałam spękane aż do krwi dłonie, suche, czerwone. Kupiłam w aptece witaminę A+E (CAPIVIT), przedziurawiłam kapsułkę i na noc posmarowałam dłonie. Juz rano, po jednym razie była bardzo widzoczna poprawa. Spróbuj.
Ewa
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
dzięki, też zamówiłam właśnie i czekam z niecierpliwością 😉
Lilka &
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
parafinka była fajna, ale przy jednorazowej kuracji za krótkie efekty.
Za Wasza namową kupię sobie dodatkowo do karite tę parafinę z Avonu.
Przyznam, że przy dziecku trudno mi znalezć czas na nawet takie małe pielęgnacje
Mnie też jest wstyd, gdy np. płacę w sklepie i zorientuję się, że są tak popękane…. A przecież nie jestem taka stara ;-)))
Lilka &
Re: Spękane dłonie…jaka pielęgnacja?
zamiast tego avonu polecam kuracje calonocna z oriflame – efekty o niebo lepsze. Wyprobowalam obie rzeczy – avon stoi na polce i sie starzeje a oriflame zuzylam juz kilka tubek i wciaz sobie chwale:)
Znasz odpowiedź na pytanie: Spękane dłonie …jaka pielęgnacja ?