Moj Pawelek spi ciagle i uparcie z glowka na lewa strone i w zwiazku z tym ma juz lekko splaszczona lepetyne.”Jego”doktor mowi, ze to nic i glowka sie wyrowna jak zacznie siadac… Ale bylam ostatnio z Marysia u “jej”lekarki,ktora zerknawszy na Pawelka mimochodem,stwierdzila, ze glowa sie trwale znieksztalci,twarz sie wykrzywi i w ogole bedzie tragedia jak nie zazadam od Pawelkowego lekarza specjalnego kasku korekcyjnego! Mam wrazenie, ze przesadza,ale z drugiej strony nie jestem jakas alfa i omega i nie chce zeby mu sie cokolwiek wykrzywilo! Powiedzcie jak to jest?Moze ktores z Waszych dzieci tez tak mialo?
KINGA+Daniel+Marysia+Pawelek
6 odpowiedzi na pytanie: Splaszczona lepetyna
Re: Splaszczona lepetyna
Moja tez tak miała, doktor kazał obracać głowę, więc jak zasypiała twardo to delikatnie na paluszkach obracaliśmy jej głowę na drugą stronę i podpieraliśmy zwiniętym kocykiem. Mozna jeszcze zainwestować parę złotych i kupić wałek ryżowy w sklepie z rzeczami do rehabilitacji. Wałek kupilismy, bo młoda złosliwie obracała głowę w swoją ulubioną stronę. Wykrzywiioną twarzą nikt nas nie straszył, ale doktor mówił, żeby to wyprostować – przecież to dziewczynka… A teraz juz nie ma problemu, młoda spi jak się jej ułozy. Pozdrowienia
Iza mama żarłocznej Julki 24.01.03
Re: Splaszczona lepetyna
Mój synek też trzymał główkę na jedna stronę z poeodu kręcza. zaobserwowalśmy lekką deformację buźki. Zarówno chirurg jak i rehabilitantka KAZALI układać główkę na drugą stronę. Na początku się buntował, ale teraz już jest ok. Po jakimś czasie trzeba układać główkę raz na jedną raz na druga stronę by twarz rozwijała sie prawidłowo.
Pozdrawiam
GOHA i Dareczek
już dwa miesiące!!!
Re: Splaszczona lepetyna
moja mala tez tak ma.. Na prawa strone…lekarz powiedzial ze to normalne…. Ale my staramy sie ja uklagac w roznych pozycjach…raz na jedna strone..raz na druga
dorota i claudia ur. 29 maja 2003../czyli 3 dni wczesniej/
Re: Splaszczona lepetyna
Mój też ma z jednej strony bardziej spłaszczoną główkę, praktycznie niewidoczne ale jest. Cały czas przekręcał główkę na prawą stronę więc staraliśmy się jak najwięcej przekręcać mu główkę na lewo. Wieszaliśmy mu zabawki z tej strony i na leżaczku układałam go tak aby był zmuszony patrzeć się w drugą stronę. Po za tym dobrze sprawdza się podłożenie zwiniętej pieluszki, chociaż też nie zawsze skutkuje 😉 Im jest starszy tym lepiej, bo kręci teraz glówką na różne strony. Polecam Ci za to na noc kłaść dziecko na boczku, ja tak robię aby nie miał całkowicie spłaszczonej glówki, po za tym na boku mi szybciej zasypia i jest to pozycja bezpieczniejsza w razie gdyby mu się ulało w nocy. Tylko że też zmieniaj pozycję raz jeden, raz drugi boczek.
Re: Splaszczona lepetyna
mysle, ze lekarka grubo przesadza, podejrzewam, ze wiekszosc dzieci tak ma i oczywiscie moj synus tez tak miał….lekarz zalecil czeste wykladanie na brzuszku, pobudzanie do kladzenia glowke w druga strone…i stwierdzil, ze w tym wieku glowka jest jak plastelina i na pewno sie odkształci, wiec nie martw sie….
Re: Splaszczona lepetyna
Moje tak nie miały, ale lepiej uważaj. Widziałam kiedys dziecko, które miało spłaszczoną główkę z tyłu. Wyglądało to mało ciekawie.
Może ten “kask” jeszcze nie jest konieczny, ale na pewno przekładaj Pawełka na drugi oczek, na plecki i duuuużo na brzuszek! Na pewno się wyrówna!
Buziaki!
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Znasz odpowiedź na pytanie: Splaszczona lepetyna