Tak sie zastanawiam, jakie sporty można uprawiać będąc w ciąży. Jakoś mnie przeraża myśl odpoczynku od aktywności fizycznej przez 9 miesięcy – jak potem przetrwać poród będąc w tak słabej kondycji? Chciałam chodzić na basen, lecz mój ginekolog odradził ze względu na przeróżne infekcje, których można się tam nabawić. Teraz z braku pomysłów chodzę na spacery, ale czy to wystarczy? Powiedzcie jakie sporty uprawiacie, czy może jakie formy aktywności…?
Pozdrawiam, Natalia
4 odpowiedzi na pytanie: Sport w ciąży
Re: Sport w ciąży
JEZELI NIE MASZ ZADNYCH KOMPLIKACJI I WSZYSTKO JEST OK. TO MOZESZ CWICZYC(OCZYWISCIE BEZ FORSOWANIA SIE)MOZE TO BYC NP.JAZDA NA ROWERZE,ALE STACJONARNYM,JOGA POZA TYM W KLUBACH FITNESS SA NAWET ZAJECIA DLA CIEZARNYCH. POZDROWIENIA BEATA&WIKTOREK(??.07.05.)
Re: Sport w ciąży
Witaj!
Dobrze, ze poruszylas ten temat, bo moge Ci cos napisac z wlasnego doswiadczenia. Od lat chodze regularnie mniej wiecej dwa razy w tygodniu na basen, dlatego mnie rowniez przerazala wizja siedzacego trybu zycia w ciazy, bo sporty w ciazy sie generalnie odradza. Jeszcze jestem w stanie zrozumiec, jezeli sie odradza bieganie, czy ogolnie cos, co powoduje wstrzasy. We wszelkiej rodzaju prasie “ciazowej” polecane jest natomiast plywanie, bo pomaga na bole plecow, odpreza, itp. Z kolei od lekarzy slyszy sie po kolei, ze lepiej nie chodzic na basen ze wzgledu na ryzyko infekcji. Wiesz co mi moj lekarz powiedzial? Wiedzial, ze na plywanie chodze od lat, wiec zapytal, ile razy w tym czasie przyplatala mi sie infekcja. Na co ja zgodnie z prawda odpowiedzialam, ze ani razu. A on na to, to dlaczego mialaby sie pani akurat w ciazy przytrafic? No i slusznie. Kazal mi chodzic!
To jest wedlug mnie zdrowe podejscie. Prawdopodobienstwo infekcji jest znikome, a jezeli jestes przyzwyczajona do aktywnosci fizycznej i nagle ci jej zabraknie, to ma to fatalny wplyw na ciebie, a tym samym na dziecko. Ja jestem teraz w 31 tc i nadal regularnie 2 razy w tygodniu plywam po ok. 40-50 min. Czuje sie swietnie! Przytylam do tej pory tylko 6 kg, jem wszystko, na co mam ochote, nie musze sie ograniczac, a dziecko rosnie jak na drozdzach i jest zdrowiutkie.
Moja zasada, to nie dajmy sie zwariowac, bardziej prawdopodobne jest nabawic sie grypy niz syfa na basenie, wiec plywaj i zyj aktywnie. Twoje cialo bedzie ci po porodzie za to wdzieczne, bo szybciej wroci do formy.
Pozdrawiam,
Asia
Re: Sport w ciąży
ja od ponad roku chodze na basen i mimo ciazy nie przerwalam plywania. Nie wiem skad biora sie pomysly ze mozna nabawic sie infekcji, przeciez nie od dzis wiadomo ze woda do srodka sie nie wlewa, tak wiec nie rozumiem takiego podejscia do sprawy. Ja chodze na basen i ani razu nie mialam infekcji. Co do tych przykrych rzeczy ktore moga sie nam przytrafic to ewentualnie grzybica stop lub jakies kurzajki, gdy na plywalni jest brudno….. No ale chyba nie trzeba przypominac ze jak tylko widzi sie ze jest brudno taki osrodek mija sie szerokim lukiem, niezaleznie od ciazy…..
Do konca 5-go miesiaca jezdzilam na rowerze, teraz to wykluczone ze wzgledu na upaly, ktore mnie dobijaja, a upaly+ rower= wywrotka i nieszczescie gotowe. Teraz zaluje ze nie zapisalam sie na joge, moja kumpela chodzi o bardzo sobie chwali. Smieje sie ze jak jest w stanie stawac na glowie to i porod nie bedzie straszny 😉
Najlepiej porozmawiaj z lekarzem, bo to ze ja moge uprawiac takie sporty a nie inne nie znaczy ze Ty tez….. nie daj boze cos by sie stalo a mialabym Cie na sumieniu.
pozdrawiam
Ania
Re: Sport w ciąży
Można uprawiać każdy sport za wyjątkiem takich, które wiążą się ze wstrząsami (typu jazda konna), albo z dużym ryzykiem upadku (np. narty, no, ale jest lato…).
Teraz mam trochę mniej czasu, ale w pierwszej ciąży na basen chodziłam regularnie. Żadnej infekcji nie miałam. Ostatni raz byłam na basenie 8 dni po terminie porodu – przepłynęłam kilometr i czułam się świetnie. Jeździłam też na rowerze, ale tylko do momentu, kiedy w piątym miesiącu ciąży z niego spadłam. Na szczęście nic się nie stało.
Teraz też trochę ływam, chociaż już nie tak regularnie. Za to regularnie biegam do autobusów, bo jak na złość każdy próbuje mi uciec 😉
Tak więc ja wszelką aktywność polecam (oczywiście pod warunkiem, że ciążą przebiega bezproblemowo). Natomiast czy to pomaga podczas porodu? Cóż – mi raczej nie pomogło…
Kra, Wiktorek (19.11.2003) i * (10.08.2005)
Znasz odpowiedź na pytanie: Sport w ciąży