Moja Weronika nienawidzi kaszek, na samo słowo kaszka kiwa głową na nie
.. Ale znalazłam sposób żeby ją przechytrzyć..
..zrobiłam tak – z racji że codzienie przed snem wypijała butlę soczku (inaczej bylaby awantura) wsypałam ostatnio trochę kaszki do butelki i rozrobiłam z soczkiem (najpierw dałam troche wody żeby się kaszka rozpuściła) – o dziwo wypiła i nie poczuła zmiany smaku..
potem dodawałam coraz więcej kaszki aż doszłam do pełnej łychy (więcej się nie da)
…być może nie jest to pełnoeartościowy posiłek (kaszka bezmleczna) ale lepsze to niż nic..
dzisiaj spróbuję dać trochę kaszki z mlekiem, może trochę zje..
..dla zainteresowanych dodam że soczek jest typu Kubuś z bananem bo ma charakterystyczny smak i nie wyczuwa sie w nim kaszki..
..tak się głowiłam jak jej tą kaszkę wciskać a tu taki prosty sposób..
ewka i Weronika 06.10.02
3 odpowiedzi na pytanie: Sposób na niejadka
Re: Sposób na niejadka
niestety mnie sie nie udaje przemycic w kaszce, dawanej z reszta lyzeczka zadnych zupek, deserkow i w ogole czegos co smakuje nie-jak moje mleko…..
Re: Sposób na niejadka
może to i dobry sposób…..
Julka odmówiła współpracy przy kaszce jak tylko zaczęła jeść obiady – jakieś 3 – 4 mies temu. może powinnam spróbować?
jeszcze próbowałam przemycać w jabłuszku startym, ale się połapała.
Re: Sposób na niejadka
Niezłe. Ja znalazła ostatnio sposób na jedzenie przez Kacpra zupek, których nie chcial wziąć do buzi. Je tylkow jednym miejscu – w kuchni na stole. Mam blat pod samym oknem i tam sobie siadamy i jemy. Dzieki temu mam baaaardzo czyste okno w kuchni, bo muszę je codziennie myć po obiadku synka.
Agnieszka i Kacperek (05.03.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: Sposób na niejadka