Potrzebuje waszej porady. Wczoraj moj tata dal sie nabrac na imprezie organizowanej przez firme Kompan S. C., ktora prowadzi sprzedaz “wyrobow zdrowotnych” na specjalnych imprezach. Kupil komplet poscieli “zdrowotnej” za ponad 3000 zl! Jasne, ze to jego wina, bo nie musial nic kupowac, ale chcialam was zapytac, czy znacie tego typu triki i czy ma sie prawo do zwrotu towaru? Mama jeszcze nic nie wie, bo jest w sanatorium i mam nadzieje, ze sie o niczym nie dowie, bo caly pobyt w sanatorium wezmie w leb. Mam nadzieje, ze zadzialaja jednak jakies prawa konsumenta, jestesmy w koncu w Unii, ale nie jestem prawnikiem i nie wiem, jak sie domagac swoich praw. Jestem cala roztrzesiona. Blagam, pomozcie…
Zosienka, 11.09.05
20 odpowiedzi na pytanie: Sprzedaz na specjalnych imprezach
Re: Sprzedaz na specjalnych imprezach
no właśnie w unii… i cholera nie ma zwrotów! mój mąż zakupił tak głośniki i antenę do auta i za cholerę nie mógł zwrócić! Mógł wymienić na inny model, ale w tej cenie lub droższy:(
erica i Dawcio 15.10.04
Re: Sprzedaz na specjalnych imprezach
no wlasnie w unii są zwroty – ma 14 dni na zwort towaru bez podania przyczyny. towar ma być w oryginalnym opakowaniu i miec paragon.
Proponuje zapoznać sie ze swoimi prawami. Wszelkiego rodzaju kartki: zwrotów nie przyjmujemy łamia prawo.
Re: Sprzedaz na specjalnych imprezach
Tak z ciekawości, czemu piszesz “dał się nabrać”, “triki” jakbyś kwestionowała uczciwość firmy? Poza tym skoro sam kupił, nie pod przymusem, to czemu piszesz o “prawach konsumenta”, w kontekście jakby został oszukany? Wkurza mnie, jeśli dorosły człowiek nie umie ponieść konsekwencji swoich decyzji… Dla wyjaśnienia – nie mam żadnego finansowego związku z firmami szukającymi klientów podczas podobnych prezentacji wyrobów, podobnie nikt z mojej rodziny nie ma takich związków… Uczestniczyłam w podobnym pokazie jakiś rok temu, na prośbę babci, która w zamian za wzięciu udziału w imprezie otrzymała jakiś tam karnet zniżkowy/ bonusowy do wykorzystania w hotelach (i tak nie skorzystała zanim się nie przeterminował). Nic kupować nie musiała… To też była wełniana pościel za kosmiczne pieniądze.
Rozumiem, że chcielibyście sprawę odkręcić i mam nadzieję, że Wam się uda (z powodów finansowych), ale na przyszłość życzę więcej rozwagi i bardziej stonowanego wypowiadania się, a nie od razu w tonie “oszukano mnie”… 🙂
Michałek 14.08.2003
Re: Sprzedaz na specjalnych imprezach
Próbowałam coś znalesc ale niewiele mi sie udało. Mam nadzieję, że Twój tata ma jakiś świstek potwierdzajacy zakup tego cudeńka z datą, kwotą i nazwą sprzedawcy itp.
A znalazłam [Zobacz stronę] i tam doczytałam w zasadzie tyle, że:
” W jaki sposób zrezygnować z zakupu?
Należy złożyć oświadczenia na piśmie (!) i przesłać je listem poleconym na adres rmy najpóźniej 10. dnia od daty zawarcia umowy.”
Poczytaj całość a i dziewczyny coś pewnie podpowiedzą.
Powodzenia
Re: Sprzedaz na specjalnych imprezach
No właśnie też mi się tak wydaje…
Ale ostatnio w sklepie kupowałam buty dla Aśka “na oko” i genialnie zapytałam się, czy jak nie będą pasować, to mogę zwrócić. Powiedzieli mi, że nie przyjmą! Mogę ew. wymienić na inne, ale inne mi się nie podobały… Kupiłam takie same w innym sklepie, gdzie nie widzieli problemu ze zwrotem (buty pasowały i zostały).
Pewnie jakbym została z butami dziecięcymi to bym upchnęła na allegro albo dała innej mamie, ale z kompletem pościeli za 3000 to już bym powalczyła.
Tylko do kogo się zwrócić, jak powiedzą “zwrotów nie przyjmujemy”? Jest jakiś “telefon zaufania” oszukanych konsumentów, który szybko działa?
Pozdrawiam,
Re: Sprzedaz na specjalnych imprezach
Cszynka podała Ci ciekawy link. Zadzwoń może do Federacji Konsumenta…
A ja dokładam to:
[Zobacz stronę]
Michałek 14.08.2003
Re: Sprzedaz na specjalnych imprezach
Masz calkowita racje, moj ojciec ponosi tu calkowita wine, jest w koncu osoba dorosla i w razie czego bedzie musial ponosic konsekwencje swoich dzialan (po co tam w ogole polazl???). Dodam tylko, ze jest osoba nieasertywna, wrecz naiwna, podatna na wplyw otoczenia, czyli m.in. firm prowadzacych sprzedaz na prezentacjach. Dlatego napisalam, ze “dal sie nabrac”, bo mu pewnie glupio bylo odmowic i “triki”, bo jak mowia, ze gdzie indziej taki welniany zestaw kosztuje 4 tys., a u nich “tylko” 3 tys. to jest to dla mnie trik, bo mowia tak tylko, zeby ludzie sobie pomysleli, ze u nich jest tanio, a tanio to to nie jest, bo cena 3 tys. zl nie jest adekwatna do towaru. I tyle.
Zosienka, 11.09.05
Re: Sprzedaz na specjalnych imprezach
Wielkie dzieki za pomoc, jednak jakies prawa obowiazuja w tym kraju. Dzwonilam do Miejskiego Rzecznika Konsumentow w Warszawie i powiedzial mi to samo. Juz mam przygotowane pisemko dla ojca. Mam nadzieje, ze final bedzie dla nas pozytywny…
Zosienka, 11.09.05
Re: Sprzedaz na specjalnych imprezach
no właśnei pod tym telefonem i u rzecznika praw ochrony konsumenta dowiedziałam się, że zwtorów nie ma i jest to dobra wola sprzedawcy, czy przyjmie towar. Nie pisałabym, gdybym nie wiedziała. A że sama próbowałam wywalczyć zwrot to szukałam w necie informacji oraz powydzwaniałam po wszystkich świętych i niestety każdy udzielił mi tej samej odpowiedzi o dobrej woli sprzedawcy.
erica i Dawcio 15.10.04
Re: Sprzedaz na specjalnych imprezach
no właśnie jestem zapoznana, chyba że od miesiąca coś się zmieniło. Poza informacjami od rzecznika wyczytałam na stronie w punkcie ABC konsumenta coś takiego:
“Niestety sprzedawca nie ma obowiązku przyjąć od nas produktu, bo rozmyśliliśmy się, nie ma też obowiązku oddać nam pieniędzy. Zależy to od jego dobrej woli. Na szczęście wiele sklepów dobrowolnie zobowiązuje się, że zwróci nam pieniądze, jeśli zrezygnujemy z zakupu w określonym przez sklep terminie. Należy to jednak sprawdzić jeszcze przed zakupem i dowiedzieć się dokładnie, jakie są warunki zwrotu, a przede wszystkim czy sklep zwróci nam pieniądze, czy tylko zgodzi się na wymianę produktu na inny w tej samej cenie.”
Ale oczywiście mam nadzieję, że przyjmą tą pościel.
pozdrówki!
erica i Dawcio 15.10.04
Re: Sprzedaz na specjalnych imprezach
Ustawa z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz. U. z dnia 31 marca 2000 r.)
Rozdział 1
Umowy zawierane poza lokalem przedsiębiorstwa
Art.2
1. Konsument, który zawarł umowę poza lokalem przedsiębiorstwa, może od niej odstąpić bez podania przyczyn, składając stosowne oświadczenie na piśmie, w terminie dziesięciu dni od zawarcia umowy. Do zachowania tego terminu wystarczy wysłąnie oświadczenia przed jego upływem.
ale termin obowiązuje jeśli kupujący został o nim poinformowany w przypadku braku przyjmuje się:
Art. 4.
Jeżeli konsument nie został poinformowany na piśmie o prawie odstąpienia od umowy, bieg terminu, o którym mowa w art. 2 ust. 1, nie rozpoczyna się. W takim wypadku konsument może odstąpić od umowy w terminie dziesięciu dni od uzyskania informacji o prawie odstąpienia. Konsument nie może jednak z tego powodu odstąpić od umowy po upływie trzech miesięcy od jej wykonania.
Re: Sprzedaz na specjalnych imprezach
moja ciocia również zbyt pochopnie podjęła decyzję o zakupie tej pościeli.Zrezygnowała z jej kupna w dniu,w którym firma dostarczyła towar do jej mieszkania. Nie miała z tego tytułu żadnych kłopotów. Przeczytaj uważnie umowę,być może jest tam jakaś informacja o możliwości zwrotu. Powodzenia.
Asia i Kuba(prawie czterolatek)
Re: Sprzedaz na specjalnych imprezach
no właśnie w Unii są, Poslka nie dostosowała nadal prawa. Zarzuciłaś że w Unii nie ma.
Można sie powolywac na prawo unijne, ale trzeba udowodnić, że prawo unijne jest ważniejsze od terytorialnego.
Było kilkanaście teksów i audycji tv/radio nagłaśniających ten problem.
Re: Sprzedaz na specjalnych imprezach
Współczuję szczerze.I zgadzam się z opinią,że wrednie Twego tatę oszukano. Zmanipulowano Go, a jak sama piszesz jest nieasertywny, a niestety na takich ludziach podobne firmy żerują. Mam nadzieję,że finał sprawy będzie pomyślny.
Moi teściowie też ową pościel zakupili i do tego wzięli na nią kredyt – dzięki czemu pościel będzie ioch kosztowała nie 3 a 5 tysięcy. W ich przypadku akurat nie chodzi o brak asertywności tylko o fisia na punkcie “zdrowych” rzeczy – podejrzewam,że kupiliby i gówno w papierku, gdyby tylko powiedziano im, że jest drowe i leczy np. nadciśnienie.
Re: Sprzedaz na specjalnych imprezach
no właśnie, niestety:(( a ja się naszczekałam w sklepie i wyszłam na barana:( Szkoda, że pewne wzorce unijne przyjmujemy, a innych nie:(
erica i Dawcio 15.10.04
Re: Sprzedaz na specjalnych imprezach
Wiesz Monika, to, ze dorosły człowiek jest nieasertywny, nie oznacza automatycznie, że został “oszukany”, “zmanipulowany”… Uważam, że to co piszesz jest nadużyciem.
Produkt jest wart takiej ceny za jaką chce go kupić nabywca. Skoro są chętni na pościel za 3 czy 5 tysięcy (a widać, że są, choćby Twoi teściowie lub wspomniany ojciec frumowiczki) to jest i taka pościel w obrocie. To, że Ty byś takiej nie kupiła w tej cenie, nie oznacza, że sprzedający jest oszustem…
Oczywiście, że czasem pewne zakupy robimy pochopnie. Raz jest to apaszka za 10zł, której nigdy nie nałożymy, a innym razem pościel za 3 tysiące, którą będziemy 3 lata “spłacać”. Kwestia poznania swoich praw – mamy czy nie mamy prawo odstąpić od umowy kupna – sprzedaży. Nie znam umocowań prawnych, nie wiem jak wygląda to co pisała Szpilki w praktyce (wolna interopretacja handlowców?). Wiem jak jest przy zakupach w necie – tam na pewno jest 10 dni na rezygnację.
I też życzę dziewczynie, żeby udało jej się “wyplątać” ze zobowiązania zakupu tej pościeli.
Michałek 14.08.2003
Dzieki dziewczyny
Dziekuje wam za wszystkie informacje i opinie. Stracilam w pracy pol dnia na szukanie informacji na temat sprzedazy poza lokalem i pisaniu dla ojca oswiadczen, za co on mi podziekowal, ale stwierdzil, ze ta posciel juz po jedym dniu spania w niej mu tak pomogla, ze nie bedzie jej raczej zwracal. Do tej pory czesto go bolaly rece, po jednej nocy bol ustapil. Ja podejrzewam w tym silna autosugestie, bo osobiscie nie wierze w takie cuda, ale co zrobic. Naharowal sie w swoim zyciu, zawsze byl oszczedny do przesady (wiec tym bardziej mnie przerazil taki zakup w jego wykonaniu!), wiec cos mu sie tez nalezy od zycia. Nie lubi wyjezdzac, nie ma hobby, na ktore by mogl wydawac pieniadze, wiec niech sobie chociaz pospi w poscieli za 3 tys.
Ja bym ja natychmiast zwrocila, ale co zrobic.
Jeszcze raz wielkie dzieki.
Zosienka, 11.09.05
Re: Dzieki dziewczyny
No i super,najwazniejszwe, ze posciel pomaga.
Re: Sprzedaz na specjalnych imprezach
kamelia polecam ksiazke “wywieranie wplywu na ludzi” i Twojemu tacie rowniez ja polecam (swietna ksiazka)
to sa wlasnie rozne triki i sposoby na manipulowanie klijentem niestety. warto sie z nimi zapoznac, bo jestesmy na nie narazeni bardzo czesto. zwlaszcza na tego typu spotkaniach.
kasia z martusia (3 luty 2004)
Ciag dalszy
Teraz wam napisze, jaki byl final calej sprawy. Otoz moj tata sie jednak zreflektowal i postanowil zwrocic towar. Wszystko ladnie pieknie, wyslal list polecony, ze odstepuje od umowy, paczki wyslal poczta i sprawa wydawala sie zalatwiona, no bo po poinformowaniu sie w biurze rzecznika praw konsumenta w Warszawie tak nalezalo sprawe zalatwic. Stres sie odnowil, jak sie okazalo, ze firma paczek nie przyjela, czyli towar wrocil do taty. Ba, napisali pismo, ze jezeli juz to musi osobiscie przyjechac do Katowic, zeby zwrocic towar. W tym momencie stwierdzilam, ze jednak firma ta nie jest w porzadku, bo sprzedajac towary zdrowotne (posciel, materace masujace) ich klientela to zazwyczaj osoby starsze badz chore. Wymaganie w tym momencie osobistego zwrotu towarow jest niepowazne, a nawet bezczelne. Moim zdaniem daza do tego, ze ktos taki machnie reka i zatrzyma towar. Moj ojciec ma na przyklad do pokonania opnad 400 km! Znow skontaktuje sie z biurem praw konsumenta, zeby wyjasnic sytuacje prawna. Jestem zdecydowana naglosnic ta sprawe w prasie, jak nadal nie beda chcieli przyjac zwrotu.
Jestem wsciekla i gotowa na wszystko!!!
Zosienka, 11.09.05
Znasz odpowiedź na pytanie: Sprzedaz na specjalnych imprezach