Trzy lata temu z pierwszym dzidziusiem nie mieliśmy żadnych problemów – udało się za pierwszym razem. A teraz klops… Trzeci cykl stracony…Zaczynam się niepokoić. Miałam wymrażaną głęboką nadżerkę rok temu, czytałam, że mogą być po tym zrosty….A może powinnam zbadać hormony. Gin podchodzi luzacko i każe “pracować spokojnie”, a ja jednak wolę się zbadać, bo naprawdę nie chce mi się czekać… Czy możecie mi doradzić co, jak i kiedy zbadać? Pozdrowienia i 3mam kciuki za wszystkie “starające się” !!
5 odpowiedzi na pytanie: starania o “drugie”-problemy
Re: starania o “drugie”-problemy
No wiesz…Ja z pierwszym tez w pierwszym cyklu zaszłam, a teraz….zaczął mi sie 3 rok walki, ale z czym????
to dziwne, ze tak sie dzieje i kazdy mowi, ciesz sie, ze masz jedno.Ale wiem, ze to tez okropnie boli, okropnie. Ja proponuje to, co sama zaczęłam robic. Isc do lekarza i okłamac, ze starasz sie ponad 7 miesięcy i nic. A poza ty poziom hormonow:progesteron, estradiol i prolaktyne jeszcze przed owu. Ja miałam miedzy 5 a 11dc.Kolejne to sprawdzanie droznosc HSG. Popros lekarza. Robi sie to miedzy 5 a 11dc, czyli przed owu, a po @. Poporodzie czesto ma sie stan zapalny, ktory zatyka jajowody.Radze rowniez monitoring owulacji, tez popros lekarza.I jeszcze moj mąż miał badane chlopaczki. Ja zatrzymałam sie przy hSG, gdzie stwierdzono obustronną niedroznosc. Pozniej po 4-5 miesiącach wyleczyłam to, to znowu przyplątały sie cykle bezowulacyjne przez diete i klimat.W miedzy czasie miałam poronienie a w styczniu ciąże bez zarodka.
Aha kup sobie folik i Hormeels,Jest to lek homeopatyczny i bardzo skuteczny. A jak chcesz wiecej informacji…szukaj mnie. Chetnie doradze, bo mam juz za sobą polowe walki, teraz mam nadzieje, ze dobiega ona do konca.
Starania o Julke lub Piotrusia.[Zobacz stronę]
Re: starania o “drugie”-problemy
Jestem pewna że wiele dziewczyn zna się lepiej na badaniach więc odpuszczę ten temat
chciałam Ci tylko powiedzieć, że mało której dziewczynie udaje się zaciążyć za pierwszym razem więc miałaś wielkie szczęście 🙂 a teraz..? to TYLKO 3 cykl 🙂 Świetnie rozumiem Twoje zniecierpliwienie bo ja też w końcu zdecydowałam sie zrobić sobie badania PRL i PGR w 5 cyklu starań i… okazało się że właśnie w tym cyklu udało mi się zafasolkować 🙂 Moja ginka miała więc rację żebym przynajmniej przez pół roku próbowała a potem będziemy sie badać 🙂
Oczywiście jeśli ma Cię to jakoś uspokoić to i tak zrobisz sobie jakieś badania ale 3 cykl to naprawdę jeszcze żadna tragedia 🙂 skoro udało Ci się urodzić jedno dziecko to z pewnością uda Ci się i z drugim 🙂
Życzę Ci rychłego zafasolkowania i więcej spokoju 😉
Miyu i….
Re: starania o “drugie”-problemy
Ja to samo, 2 lata temu wpadka za pierwszym razem, a teraz to 4 cykl i dupa, wiem, że nic z tego nie będzie…ja w tym miesiącu robię gruntowne badania hormonalne, może czegoś się dolwiem
Gosia i Zuzia ur. 26.04.2003
Re: starania o “drugie”-problemy
Kociaborek moim zdaniem nie masz czym sie przejmowac ja na druga ciaze czekalam od stycznia udało sie dopiero teraz tez miałam nadzerke oczywicie wyleczona.Wez głowe do gory i staraj sie na pewno sie uda malo komu udaje sie za pierwszym razem. Moze wiek tez ma cos z tym wspolnego bo jak byłysmy młodsze na pewno było latwiej zajsc a teraz trzeba sie troszke dłuzej postarac
Re: starania o “drugie”-problemy
Spokojnie 🙂 Za dwa tygodnie powinnam urodzic drugie 🙂 Tez dluuugo czekalam. Nie bylo zadnych hm… komplikacji i tez nie rozumialam dlaczego sie nie da. Roznica wieku miedzy moimi dziecmi bedzie ok. 10 lat 🙂 Nie moglam sie leczyc, bo bylam zdrowa. I to po prostu tak jest, wiec glowy do gory, zalecam jak najrzadsze bywanie na forum (bo doluje i naprawde mozna sie zestresowac) i zyc tak jakby to drugie mialo byc pewnikiem, ale dla niego tylko wiadomym kiedy zdecyduje sie pojawic na swiecie 🙂 Acha i nie robic prosze zadnych planow – to znaczy nie rezygnowac z awansu, bo a nuz zajdzie sie w ciaze, nie rezygnowac z niczego co moglaby skomplikowac ciaza – rezygnowac nalezy dopiero bedac w ciazy 🙂 Pozdrawiam i zycze rychlego zaciazenia !
Nowinka
Znasz odpowiedź na pytanie: starania o “drugie”-problemy