starania od nowa

Witam…
Przeskoczylam tutaj z forum “strata dziecka”… moj synek umarl majac 5 miesiecy na sepse. W chwili obecnej od poprzedniego cyklu staramy sie o kolejne szczescie…. Tak bardzo bym chciala miec dziecko, ze boje sie ze przez ta ogromna chec, bedzie ciezej…. Poprzednim razem zaszlam w 2 cyklu… Naczytalam sie ze przy drugim dziecku jest ciezej….w chwili “starania sie” nie mysle ” o teraz zaskocze” te mysli przychodza pozniej, doszukuje sie objawow, robie bezsensowne testy (mimo iz wiem ze na nie za wczesnie)…jak do tego podejsc racjonalnie? spokojnie? nastawiam sie ze sie uda i boje rozczarowania….

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: starania od nowa

  1. Zamieszczone przez żyrafka
    niestety wczoraj przyszla…Z jednej strony poczulam sie zawidziona z drugiej jedna strony poczulam ulge gdyz dwa dni temu dowiedzialam sie ze, mimo iz bardzo poprawily mi sie wyniki krwi to jeszcze troche popwinnam je poprawic do tego aby byc w ciazy. Wiec organizm nie jest glupi i widocznie nie byl na to jeszcze gotowy. Bedziemy sie teraz starac na spokojnie, bez obliczania dni plodnych, bez robienia co dwa dni testow ciazowych. Ja natomiast w granicach rozsadku ale tyle ile bede mogla, bede dostarczac zelazo mojemu organizmowi, co wiaze sie umnie z przelamaniem niecheci do watrobki i czerwonego miesa:) ale zrobie wszytsko dla dobra mojego zdrowia i nienarodzonego dziecka.
    Mam nadzieje ze wytrzymam w takim przekonaniu, trzymajcie za mnie kciuki!!!

    Będe trzymała To dobrze że twoje wyniki są lepsze więc po@ bierz się do roboty

    • Co u ciebie Żyrafko słychac!Jak tam starania!Ja od Listopada zaczynam od nowa. Trzymam za Ciebie

      • Zamieszczone przez żyrafka
        niestety wczoraj przyszla…Z jednej strony poczulam sie zawidziona z drugiej jedna strony poczulam ulge gdyz dwa dni temu dowiedzialam sie ze, mimo iz bardzo poprawily mi sie wyniki krwi to jeszcze troche popwinnam je poprawic do tego aby byc w ciazy. Wiec organizm nie jest glupi i widocznie nie byl na to jeszcze gotowy. Bedziemy sie teraz starac na spokojnie, bez obliczania dni plodnych, bez robienia co dwa dni testow ciazowych. Ja natomiast w granicach rozsadku ale tyle ile bede mogla, bede dostarczac zelazo mojemu organizmowi, co wiaze sie umnie z przelamaniem niecheci do watrobki i czerwonego miesa:) ale zrobie wszytsko dla dobra mojego zdrowia i nienarodzonego dziecka.
        Mam nadzieje ze wytrzymam w takim przekonaniu, trzymajcie za mnie kciuki!!!

        Ja trzymam kciuki!

        • Ja też

          • Witam,

            Właśnie zaczęłam 5 cykl starań o maluszka. Jednak nie powiem jestem już trochę podłamana tym, że narazie nic z tego nie wychodzi. Dodam, że cykle mam dość regularne co 26-28, owulacja również odczuwalna (ból podbrzusza, plamienia) a jednak ciąży brak :/ Dlatego moje pytanie do Was drogie Panie 😉 czy powinnam wybrać się już do lekarza? Czytałam, że plamienia w okresie owulacji są normalne ale w poprzednim cyklu trwały 2 dni i dość intensywny ból jajnika, no i martwi mnie jeszcze jedno w czasie owulacji nie zaobserwowała (ani razu) śluzu przypominającego kurze jajko tylko całkiem jak woda w duuużych ilościach…

            • Zamieszczone przez martitka
              Witam,

              Właśnie zaczęłam 5 cykl starań o maluszka. Jednak nie powiem jestem już trochę podłamana tym, że narazie nic z tego nie wychodzi. Dodam, że cykle mam dość regularne co 26-28, owulacja również odczuwalna (ból podbrzusza, plamienia) a jednak ciąży brak :/ Dlatego moje pytanie do Was drogie Panie 😉 czy powinnam wybrać się już do lekarza? Czytałam, że plamienia w okresie owulacji są normalne ale w poprzednim cyklu trwały 2 dni i dość intensywny ból jajnika, no i martwi mnie jeszcze jedno w czasie owulacji nie zaobserwowała (ani razu) śluzu przypominającego kurze jajko tylko całkiem jak woda w duuużych ilościach…

              5 cykli to nie tak duzo jeszcze ale wiem ze to juz niepokoi:) mialam tak samo:)
              my zani poszlismy do lekarza to staralismy sie nie caly rok. zaczelo mnie to niepokoic. poszlismy do lekarza. nie namawiam ale my sklamalismy ze staramy sie ponad 2 lata bo inaczej by nas nie przebadali.
              tutaj lekarz powiedzial nam ze dopiero po roku lub nawet 2 oni uznaja zee nalezaloby sie zbadac.

              a wiec przeszlismy badania. niby wszystko ok. ja mialam male problemy z jajeczkowaniem wie przepisali clo. bralam 6 cykli i nic. teraz prygotowuje sie do iui. to moj 17 cykl staran:)

              jesli martwisz sie tym ze cxiagle nie jestes w ciazy to moze idzcie do lekarza i powiedzcie o co chodzi. moze wam zrobia badania:) i bedziesz spokojniejsza:)

              zycze wam powodzenia i szybkiego zaciazenia:)

              • Zamieszczone przez martitka
                Witam,

                Właśnie zaczęłam 5 cykl starań o maluszka. Jednak nie powiem jestem już trochę podłamana tym, że narazie nic z tego nie wychodzi. Dodam, że cykle mam dość regularne co 26-28, owulacja również odczuwalna (ból podbrzusza, plamienia) a jednak ciąży brak :/ Dlatego moje pytanie do Was drogie Panie 😉 czy powinnam wybrać się już do lekarza? Czytałam, że plamienia w okresie owulacji są normalne ale w poprzednim cyklu trwały 2 dni i dość intensywny ból jajnika, no i martwi mnie jeszcze jedno w czasie owulacji nie zaobserwowała (ani razu) śluzu przypominającego kurze jajko tylko całkiem jak woda w duuużych ilościach…

                Jak zaczełam się starac o pierwsze dziecko to poszłam do ginekologa żeby zobaczył czy wszystko ok.on powiedział ze jeśli przez 6-cykli nic stego to mam się zgłosic doniego

                • Dziękuje za rady, umówiłam się do ginekologa na 26 października zobaczymy co mi powie, poproszę też o jakieś usg niech zobaczy czy wszystko ok.

                  Do kropka83:

                  17 cykl jak Ty dajesz rade, ja jestem z tych niecierpliwych ale odkąd jestem na tym forum to uświadamiam sobie, że zajście w ciąże może nie być takie łatwe i powiem szczerze trochę mnie to przeraża. Ale gratuluję wytrwałości Tobie i innym osobą na tym forum które tak długo czekały lub nadal czekają na dziecko 🙂

                  Do ReniaJ:

                  A w którym cyklu zaszłaś w ciąże jeśli można spytać? Z moich obserwacji wynika, że im kobietki starsze tym dłuższy czas oczekiwania niestety

                  • Zamieszczone przez martitka
                    Dziękuje za rady, umówiłam się do ginekologa na 26 października zobaczymy co mi powie, poproszę też o jakieś usg niech zobaczy czy wszystko ok.

                    Do kropka83:

                    17 cykl jak Ty dajesz rade, ja jestem z tych niecierpliwych ale odkąd jestem na tym forum to uświadamiam sobie, że zajście w ciąże może nie być takie łatwe i powiem szczerze trochę mnie to przeraża. Ale gratuluję wytrwałości Tobie i innym osobą na tym forum które tak długo czekały lub nadal czekają na dziecko 🙂

                    martitko ja tez jestem strasznie niecierpliwa:)
                    pocieszam sie ze 17 cykli to jeszcze nie tak dlugo, walcze nadal:)
                    tobie rowniez zycze wytrwalosci i sukcesu w staraniach:)

                    ja juz nie moge sie doczekac tej inseminacji, bziukuje juz, dni odliczam a to jeszcze ok miesiac

                    • Wiem co czujesz, ja już nie mogę się doczekać kolejnej owulacji ;] a dopiero 11 dc, jeszcze tylko kilka dni 🙂 Mam nadzieje, że Twoje czekanie nie pójdzie na marne i wszystko się uda, w każdym razie trzymam kciuki.

                      • Zamieszczone przez martitka
                        Wiem co czujesz, ja już nie mogę się doczekać kolejnej owulacji ;] a dopiero 11 dc, jeszcze tylko kilka dni 🙂 Mam nadzieje, że Twoje czekanie nie pójdzie na marne i wszystko się uda, w każdym razie trzymam kciuki.

                        dzieki bardzo:)
                        ciekawe jak moj organizm zareaguje na te wszystkie hormony?

                        martitko jescze pare dni i przytulanki na maxa cie czekaja:)

                        • Za bardzo to ja nie wiem o co chodzi z tą inseminacją, jeszcze się nie orientowałam i obym nie musiała :/ To lekarz proponuje? czy trzeba samemu męczyć lekarzy że się chce? 😉
                          Z tymi starankami to zmieniam taktykę hehe, jak były staranka codziennie to się niestety nie udawało teraz są co trzy dni regularnie ;] (gdzieś przeczytałam, że to lepsze dla plemniczków) no ale zobaczymy… pozdrawiam

                          • Zamieszczone przez martitka
                            Za bardzo to ja nie wiem o co chodzi z tą inseminacją, jeszcze się nie orientowałam i obym nie musiała :/ To lekarz proponuje? czy trzeba samemu męczyć lekarzy że się chce? 😉
                            Z tymi starankami to zmieniam taktykę hehe, jak były staranka codziennie to się niestety nie udawało teraz są co trzy dni regularnie ;] (gdzieś przeczytałam, że to lepsze dla plemniczków) no ale zobaczymy… pozdrawiam

                            nas skierowal lekarz. tnz najpierw dal mi clo i powiedzial ze jesli nie bedzie skutkow to po 6 miesiacach mozemy podchodzic do inseminacji.
                            a wiec 6 miesiecy minelo no i najprawdopodobniej pod koniec listopada bedzie IUI:)

                            • Zamieszczone przez martitka
                              Dziękuje za rady, umówiłam się do ginekologa na 26 października zobaczymy co mi powie, poproszę też o jakieś usg niech zobaczy czy wszystko ok.

                              Do kropka83:

                              17 cykl jak Ty dajesz rade, ja jestem z tych niecierpliwych ale odkąd jestem na tym forum to uświadamiam sobie, że zajście w ciąże może nie być takie łatwe i powiem szczerze trochę mnie to przeraża. Ale gratuluję wytrwałości Tobie i innym osobą na tym forum które tak długo czekały lub nadal czekają na dziecko 🙂

                              Do ReniaJ:

                              A w którym cyklu zaszłaś w ciąże jeśli można spytać? Z moich obserwacji wynika, że im kobietki starsze tym dłuższy czas oczekiwania niestety

                              Ja z pierwszą ciązą za pierwszym razem z drugą za drugim razem!!!!!Ja na razie zauważyłam że nie mam problemów z zajściem-kiedy planujemy to się udaje.Zobaczymy jak będzie teraz bo zaczynam po@.

                              • No to z trzecim zajdziesz za trzecim razem 😉 Też bym tak chciała a ja to mam już czasami takie myśli, że nie będzie mi dane zostać mamusią, My już po starankach, planowana data przyjścia @ sobota rano – zobaczymy… mąż ma 6 listopada urodziny i mówi, że chce prezent na urodziny w postaci 2 kresek na teście… żeby to jeszcze było takie łatwe :/

                                • Zamieszczone przez Renia J.
                                  Ja z pierwszą ciązą za pierwszym razem z drugą za drugim razem!!!!!Ja na razie zauważyłam że nie mam problemów z zajściem-kiedy planujemy to się udaje.Zobaczymy jak będzie teraz bo zaczynam po@.

                                  szczesciara z ciebie 🙂

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: starania od nowa

                                  Dodaj komentarz

                                  Angina u dwulatka

                                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                  Czytaj dalej →

                                  Mozarella w ciąży

                                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                  Czytaj dalej →

                                  Ile kosztuje żłobek?

                                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                  Czytaj dalej →

                                  Dziewczyny po cc – dreny

                                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                  Czytaj dalej →

                                  Meskie imie miedzynarodowe.

                                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                  Czytaj dalej →

                                  Wielotorbielowatość nerek

                                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                  Czytaj dalej →

                                  Ruchome kolano

                                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                  Czytaj dalej →
                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo
                                  Enable registration in settings - general