Drogie forumowiczki. Prosze o odpowiedź na takie pytanko: W ubiegłym tygodniu (28 tydzień) bolał mnie trochę brzuszek i poszłam do lekarza (nie było mojej pani gin). Podłączył mnie pod KTG i stwierdził, ze mam bardzo regularne skurcze i dał skierowanie do szpitala. W szpitalu pan doktor popatrzył na wydruk, stwierdził, ze takie skurcze w tym okresie ciąży to stan normalny i przepisał Fenoterol. Mam go brać przez kilka tygodni. I teraz jestem w kropce. Mija pani gin od dłuższego czasu zwracała uwagę, że dzidzia strasznie się “stawia” – te skurcze to chyba było właśnie to stawianie (?). Miałam na to łykać nos-pę. Czy te skurcze to rzeczywiście coś normalnego, czy może rację miał ten doktor, który narobił paniki i wysłał mnie do szpitala?
madzia i styczniowy wędrowniczek
1 odpowiedzi na pytanie: stawianie się
Re: stawianie się
Nie wiem, czy Cię uspokoję, ale ja miałam b. podobne objawy – dostałam nospę, magnez i zwolnienie. W moim przypadku obyło się bez szpitala, nawet miałam problemy z otrzymaniem zwolnienia. Teraz (2 tygodnie przed terminem porodu) czuję się o niebo lepiej niż właśnie ok. 2 mies. temu. Skurcze są, ale nie tak bolesne jak wtedy (to dziwne), myślę, że magnez – który odkłada się w organiźmie – zrobił swoje.
Dawniej aż tak często nie mówiło się o stawianiu się brzucha – to moja trzecia ciąża i wcześniej nie słyszałam o tym objawie na każdym kroku.
Życzę Ci dobrego samopoczucia i nadziei, że będzie lepiej. Ewa (10.11)
Znasz odpowiedź na pytanie: stawianie się