Dziewczyny byłam na kontroli stawów biodrowych i okazało się, że Lena ma za małe odwodzenie 80 i 70 st lekarz kazała:
kłaść na brzuchu w pozycji żabki i ćwiczyć tzn lekko przyciskać pupę do podłoża :Szok:
nosić małą przodem do siebie nogami opasując się w pasie :Szok: (młoda płacze jak tak spróbowałam zresztą miałam wrażenie że ją rozerwę ona jest jeszcze taka malutka)
dodatkowo oczywiście jak najwięcej ma leżeć na brzuchu i mam jej wkładać pieluszkę flanelową (szerokie pieluchowanie)
na takie praktyki znalazłam info p. Pawła Zawitowskiego
cyt ” Witam i błagam, juz od dawna ortopedzi sami nie zalecaja takiego
sposobu: “kładzenie na brzuchu z maksymalnie odwiedzionymi nózkami i
dociskanie pupy do podłoża”… to może być niebezpieczne… nawet
lekkie dociskanie jest kompletnie niepoważnym pomysłem. Wynika to z
charakterystyki rozwoju wzorców postawy i ruchu i dojrzewania układu
nerwowego oraz reaktywności ciała malucha. Dlatego błagam, proszę
tego nie robić. Podobnie z noszeniem przodem do siebie z nóżkami
oplatającymi brzuch rodzica. Nie przy tych parametrach!!! Za rok,
dwa wszędzie w Europie będize się trąbiło, ze nie możan nosić
niemowląt poniżej 4-5 miesiąca pionowo, w pozycji “żabki”. Juz tak
sie mówi, ale nie do wszystkich specjalistów do dociera. Owszem, na
tzw. “ograniczenie odwodzenia pomaga prawidłowa pielęgnacja, ale
wygląda on zupełnie inaczej. Pozdrawiam. Paweł Z. ”
i jeszcze
na pytanie jak powinna wyglądać ta prawidłowa pielęgnacja
cyt “Witam,
Najczęściej jest tak: Przy niedojrzałym ukladzie nerwowym,
miesniowym, braku doświadczeń czuciowo-zmysłowo-ruchowych
wynikającego z ogólnej niedojrzałości i młodego wieku niemowlęcia, +
100 innych czynników… noworodek i niemowlę reaguje na wszelkie
bodxce przesadnie, zazwyczaj usztywniając się i spinając (np.
rączki, nózki…) Efektem tego bywa np. ograniczenie odwodzenia
nóżki. Przyczyną nadmiernego usztywnienia nózki może być:
asymetryczna pozycja w łonie mamy, gwałtowne ruchy i niewprawna
opieka opiekunów, próby diagnostyczne (np.,próba odwodzenia)… itd.
To nie jest żadna wada, ani nic co nalezałoby poprawiać. Warto, aby
przyśpieszyc adaptację maluchów do nowych warunków rozwoju –
stosowac odpowiednnie techniki opieki i pielęgnacji, o których mówie
często na tym Forum. Namiary też nieustannie podaję. Polecam troche
cierpliwości i lekturę postów zawieszonych na tej stronie…
Nie ma zestawu cwiczeń na odwodzenie nóżek, one same dochodzą do
pelnej swobody i to szybciej niż nam się wydaje… A wszelkie
rowerki i kółka i zginanie, prostowanie to nic nie dająca dziecku
gimnastyka naszych rąk… Przykro mi. Najlepsze to: prawidłowa
opieka i pielęgnacja i trochę czasu dla dziecka. Polecam. Pozdr. PZ. ”
Jakie macie doświadczenia? Facet widać, że podstawy teoretyczne ma jeśli chodzi o praktykę to chyba też bardzo często go też widać w mediach jako konsultant
“Paweł Zawitkowski, terapeuta Szkoły Terapii Neurorozwojowej NDT-Bobath, absolwent kursów Prechtla, Halliwick, SI-Ayres, trener metody Brazeltona oraz terapii oddechowej małych dzieci AFE. Konsultant w Klinice Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie.
Autor poradnika “Co nieco o rozwoju dziecka”. Znajdziecie w nim prawie 3-godzinny, instruktażowy film DVD, ponad 100 zdjęć i setki pomysłów jak pielęgnować i opiekować się małym dzieckiem.”
a kobita u której byłam taka “starej daty” – oczywiście nie chcę pisać że wszystko co stare to złe bo tak nie jest ale…..teraz się zastanawiam co robić kładę na razie małą dużo na brzuchu bo wiem że to akurat nie szkodzi
Napiszcie co u was zalecali lekarze i czy pomogło dodam ze usg stawów biodrowych dopiero przed nami więc nie wiem czy poza tym wszystko ok czy coś tam wyjdzie a chciałabym uniknąć rozwórki i nie zaszkodzić małej
1 odpowiedzi na pytanie: stawy biodrowe jaka pielęgnacja? – długie
Będąc z Olunią na pierwszej wizycie u ortopedy, miała wtedy 3 miesiące wyszło, że ma lekką asymetrię w bioderkach. Ortopeda kazał mi ją pieluszkować, aby bioderka były szeroko i przyjść za miesiąc na kolejną wizytę na USG. Jesteśmy już po i wyszło, że Ola ma bardzo dobre bioderka, lekarz powiedział, że wręcz idealne, książkowe. A tak się martwiłam, że z tej asymetrii może rozwinąć się coś poważniejszego, ale na szczęście wszystko się dobrze skończyło.
Co do noszenia dzieci w pionie to też słyszałam, że niepowinno się do 4-5 miesiąca. Ortopeda u którego byłam też był tego zdania. Owszem mnie się zdażało nie raz Olę w ten sposób nosić, ale starałam się nie obciążać jej kręgosłupa i główki, której nie trzymała samodzielnie. Teraz jest już znacznie silniejsza i nawet sama się już podnosi.
Znasz odpowiedź na pytanie: stawy biodrowe jaka pielęgnacja? – długie