Stop torebkom foliowym

[Zobacz stronę]
Warto się przyłączyć

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: Stop torebkom foliowym

  1. A właśnie…w co pakujecie śmieci??? Bo ja w worki ( ale odkrycie, hehe) I co z nimi??? też nie są eko…

    • Zamieszczone przez Figa123
      Ja też wielokrotnie słyszałam że torby papierowe wcale nie są takie proeko.
      I to w TV przy róznych okazjach 😉
      Ze najlepiej kupować wielorazowe torby i ju.
      Coś było o stosunku żywotności torby do zniszczeń w senise drzew,
      ale szczegółów nie pamiętam. Bo i po co, skoro wniosek najważniejszy 😎

      oczywiście nie ma co porównywać wielorazowych do jednorazowych. niezależnie z czego będą jednorazowe wykonane to i tak będą dużo gorsze niż wielorazowe, choćby ze względu na ilość. mając wybór między foliową a papierową jednorazówką to wybiorę papierową. tylko, proszę, nie komplikujcie i nie wyjeżdżajcie z kapustą kiszoną lub rybami bo o tym mowa była wyżej 😀

      • Zamieszczone przez ahimsa
        A właśnie…w co pakujecie śmieci??? Bo ja w worki ( ale odkrycie, hehe) I co z nimi??? też nie są eko…

        U nas musza byc w workach i to przezroczystych zeby bylo widac czy nie ma np plastikow w zwyczajnych smieciach itp…

        • Zamieszczone przez ahimsa

          Lauidz- moje MM ( kulawe) ma już wsparcie w postaci areobicznej 6 :D:D:D

          No to moje uklony!!! Ja nie dalam rady z 6 – po tyg odpadlam:(

          • Zamieszczone przez ahimsa
            Kupy są różne hmmm
            ( nie będę się wdawać w rozwijanie tej filozofii :D)
            Zsyp…czyli śmietnik na dole? :p I tak za każdym razem z IIIp. Nie mówiąc już o tym, że musiałabym ubierać dwójkę dzieci 😉

            No i znów muszę się pod Twoją wypowiedzią podpisać 😀 (choć u mnie jedno dziecko na razie)

            • Zamieszczone przez ahimsa
              A właśnie…w co pakujecie śmieci??? Bo ja w worki ( ale odkrycie, hehe) I co z nimi??? też nie są eko…

              Tez o tym pisałam – ludki segregują śmieci – i co? W workach plasitowych wrzucaja do pojemnikow? No nie. U nas maja takie otwory te pojemniki, ze wor sie nie zmiesci. Wiec wrzucaja luzem, a potem smieciara przyjedzie i wszystko razem wrzuci na pake.

              • w niemczech jednorazowe torebki mozna uraczyc tylko na stoisku z warzywami – samoobsluga. a tak ludzie maja swoje torby. ja mam kilka plociennych i dodatkowo zawsze woze w bagazniku koszyk – idealny na smietane, jogurty itp.
                lubie chodzic do martkaufu gdzie na kasie mozna dostac darmowe torby papierowe – idealne na bio odpadki.
                wiekszosc napoi jest w butelkach zwrotnych. przestalam kupowac napoje bez kaucji bo nie chce mi sie non stop smieci wynosic, a tak przy najblizszych zakupach oddaje butelki i mam z glowy. szokiem dla mnie bylo to ze plastikowe butelki tez sa zwrotne. i tak 1,5l wody kosztuje 0,19 euro, o ile pamietam to sporo mniej niz w polsce.

                • Tez mamy zwrotne plastikowe butelki – ale nie we wszystkich stanach z tego co sie orietuje….
                  Swietna sprawa jak dla mnie.

                  • Zamieszczone przez bruni
                    PO PIERWSZE: greenbagi są pakowne – PAKOWNIEJSZE OD reklamówek – spróbujcie…
                    po drugie – greenback w hurtowni kosztuje 2,95 – wiem, bo tym handluję:) niejest to morderczy koszt.
                    po trzecie – sama korzystam z greenbagów:)

                    🙂

                    A dla mnie taki greenbag odpada… Z prostego powodu. Jest duży nawet po złożeniu, nie jeżdżę samochodem, nie mam ochoty wychodzić do miasta z taką siatą w ręce, więc musiałabym ją schować do torebki – greenbag jest za duży. 🙁

                    Ale ciągle się przymierzam i w końcu kupię jakąś szmaciankę. Od czegoś trzeba zacząć… Nie mam jednak na razie przekonania, bo wszystkie jednorazówki jakie zniosę do domu to i tak za mało na potrzeby pakowania pieluch z kupą. Kupy są baaaardzo różne. 😉 A śmietnik mam poza budynkiem mieszkalnym.

                    • greenbag swietnie sie miesci w torebce,
                      wiem bo mam;)

                      • Zamieszczone przez marchewkowa

                        (wycieczki do oczyszczalni ścieków też mieliśmy 😀 )

                        A tam to nawet praktyki miałam 😀

                        • Te greenbagi są generalnie….. śliczne 🙂
                          Ja na zakupy chodzę z torbami lnianymi z Bomi 😀 Co prawda nie tak pojemne jak greenbagi, ale lniane.
                          W Norwegii również segreguje się śmieci.
                          Są trzy pojemniki na śmieci stojące pod domem:
                          – na odpady żywnościowe
                          – na odpady których nie da się już posortować
                          – na papier/tekturę
                          W tygodniu przyjeżdżają dwie różne śmieciary. Jedna zabiera ten papier, a druga odpady żywnościowe i niesortowalne. Ponadto WSZYSCY w domach segregują jeszcze: szkło, plastiki (wszelkie tworzywa), materiały, drewno, itp. i sami wywożą na śmietnik, który wygląda tak, że gały wypadają: porządek, mnóstwo osobnych wielkich kontenerów odpowiednio oznaczonych. Każdy wie co i gdzie wrzucać.
                          Kolejna sprawa. Butelki po napojach. Oczywiście zwrotne. W życiu nie widziałam, żeby niechciane walały się po ulicach. W każdym markecie stoją maszyny samoobsługowe, w których można te butelki zwrócić za pokwitowaniem, które dołącza sie w kasie do zakupów 😉
                          Taki prosty mechanizm a dlaczego taki trudny w Polsce? 🙁

                          Tak jak mówicie, szkoda, że u nas wszystko od d… strony sie robi 🙁

                          • Zamieszczone przez JoannaR
                            Te greenbagi są generalnie….. śliczne 🙂
                            Ja na zakupy chodzę z torbami lnianymi z Bomi 😀 Co prawda nie tak pojemne jak greenbagi, ale lniane.
                            W Norwegii również segreguje się śmieci.
                            Są trzy pojemniki na śmieci stojące pod domem:
                            – na odpady żywnościowe
                            – na odpady których nie da się już posortować
                            – na papier/tekturę
                            W tygodniu przyjeżdżają dwie różne śmieciary. Jedna zabiera ten papier, a druga odpady żywnościowe i niesortowalne. Ponadto WSZYSCY w domach segregują jeszcze: szkło, plastiki (wszelkie tworzywa), materiały, drewno, itp. i sami wywożą na śmietnik, który wygląda tak, że gały wypadają: porządek, mnóstwo osobnych wielkich kontenerów odpowiednio oznaczonych. Każdy wie co i gdzie wrzucać.
                            Kolejna sprawa. Butelki po napojach. Oczywiście zwrotne. W życiu nie widziałam, żeby niechciane walały się po ulicach. W każdym markecie stoją maszyny samoobsługowe, w których można te butelki zwrócić za pokwitowaniem, które dołącza sie w kasie do zakupów 😉
                            Taki prosty mechanizm a dlaczego taki trudny w Polsce? 🙁

                            Tak jak mówicie, szkoda, że u nas wszystko od d… strony sie robi 🙁

                            to jak w niemczech z ta roznica ze papier, szklo i puszki wywozimy sami a po plastik przyjezdzaja smieciary.

                            automaty w sklepach sa wg mnie genialnych rozwiazaniem.

                            • A ja mam jeszcze jedno pytanie do wszystkich proeko foremek 🙂
                              Jakiego papieru toaletowego używacie? 😀
                              Tego szarego z recyclingu czy tego mięciutkiego pachnącego z wzorkami? 😀

                              • Zamieszczone przez lauidz
                                Kupe do kibla a piluche od razu do zsypu – i juz po problemie:)

                                Nie mam zsypu choć mieszkam z bloku. Więc u mnie ten pomysł odpada.
                                Poza tym kupa kupie nie równa 😀

                                • Zamieszczone przez JoannaR
                                  A ja mam jeszcze jedno pytanie do wszystkich proeko foremek 🙂
                                  Jakiego papieru toaletowego używacie? 😀
                                  Tego szarego z recyclingu czy tego mięciutkiego pachnącego z wzorkami? 😀

                                  Mola eko

                                  • Zamieszczone przez agazyla
                                    u nas ludzie probują przemycac butelki po chemii w “plastikach “….-jak nie zauważa to zabiorą..
                                    ale z tym szkłem to nie słyszałam – na workach nie pisze czy ma byc nietukące,czy jakie tam -a moze nie doczytałam 🙂

                                    Bo to chyba zależy od firmy “śmieciowej” – jak u nas stały kosze (bo zniknęły :() to pisało poprostu “szkło”, “papier”, “puszki”, “plastik”.
                                    Na innych kontenerach widziałam dokładny opis jakie szklo/papier itd można wrzucać, a które nie…
                                    Teraz u mnie w firmie zaczęli segregować – jest 1 kosz na BUTELKI szklane, drugi na plastik (z zaznaczeniem, żeby nie wrzucać sztućców jednorazowych, naczyń, i jeszcze paru rzeczy…) i trzeci na całą resztę…

                                      • Po prostu brak organizacji-jak zwykle. Ale sam pomysł nie był zły.

                                        • od dupy strony jak zwykle

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Stop torebkom foliowym

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general