Hej, znacie może jakies w miare skuteczne metody na strach przed lataniem samolotem? Czeka mnie wylot na wakacje za tydzień,3,10-matko jedyna:( Nienawidze latać, wpadam w panikę, piszew myślach “czarne scenariusze”:( Teraz lecę z dziecmi, wypadałoby trzymac fason:) Bo niby matka stara a boi się latać,. troche wstyd, co?:)
Jak wy sobie radzicie?
Pozdrawiam,
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Strach przed lataniem:(
nooo…
ale nic sie nie martw
noz tyle polatalam sobie a jakos ciagle jeszcze jestem w jednym kawalku i ile czasu oszczedzilam, ho, ho…
a ostatnio nawet pieniedzy, odkad jakos przekonalam sie do tanich linii
a na duzy i nieopanowany strach: odloz troche na kielicha juz po odprawie, a potem jeszcze cos na pokladzie i bedzie git:)
i nawet dzieci znosne w takich przypadkach:)
ja tez z tych ktore ogladaja wszystko co mozliwe o katastrofach lotniczych- chyba widzialam juz wszystko 🙂 samolotoy kocham- ogladac z daleka…za 3 tygodnie mam debiut- jak mnie maz do samolotu wepchnie to polecimy do Grecji- ale pewnosci nie mam czy przypadkiem tam juz do konca zycia nie zostane ( bo nie dam sie wepchnac po ra drugi do samolotu…)
ano prawda
zeby jednak moj lęk przed lataniem wiazal sie z samą obawą przed wypadkami, to by mi takie myslenie troche pomoglo
a tak – srodek zastosowany przez szpilki chyba wydaje sie najlepszy
tyle ze u mnie tylko uspienie by pomoglo
mam slabe serce i nie znioslabym ataku paniki
rany…. no brrrrr
Piwo przed startem
Wino w samolocie
Ale trening czyni mistrza – ostatnio miałam samochód na lotnisku i musiałam wracać zupełnie na trzeźwo i, ku mojemu ogromnemu zdziwieniu, nie bałam się (tak się chciałam pochwalić ;))… A jak wspominam pierwsze loty, to trzesawka straszna…
Nie leciałam nigdy i chyba nie polecę, po prostu się boję że samolot spadnie. Przykro mi nie pomogę.
pozdrawiamy
Ostatnio samochód by mnie rozwalił tuż przed skrętem w moją ulicę…
Statystycznie łatwiej stracić życie w wypadku samochodowym niż w samolocie;)
Mi pomogła wiedza specjalistyczna mojego męża (jest spotterem), obserwacje własne i kilka lotów w niedługim czasie (dla oswojenia;)
Bo czyż to nie piekny widok?
Ach, aż chce się lecieć;)
Piekny, prawda. I chcec to ja tez chce.
Ale przy lękach silnych to nic nie daje…
Tak samo chce i niby lubie jezdzic kolejka krzeselkową. No super sprawa, nastawienie mam ok. A potem atak paniki i cud, ze jeszcze nie wyskoczylam nigdy…
PIĘKNY!!!!
Ja patrząc na fotkę słysze nawet dźwięk silnika, ale to już zboczenie;)
dokladnie to samo mam 😀
kocham latac.
kocham samoloty i yosik po mnei pasje odziedziczyl 😉 a lulek jeszce niewiem hmmm i jakei znajome lotnisko 😉
Anney – też z Trójmiasta pochodzisz?
tak 🙂
Re
No to się powoli robi wątek trójmiejski:) Bo ja tez z Trójmiasta:) A tak w ogóle dzisiaj, jak jechałam samochodem mówili, że polscy turyści wracjący z wakacji w Egipcie mieli awaryjne lądowanie:((((( brrr.
Mój ostatni lot miał miejsce w 2001 rokuwe wrześniu. 3.09 lecieliśmy do Tunezji, wracaliśmy 13.09. Po atakach na WTC. W ogóle byliśmy tam na miejscy jedynymi polskimi turystami i nie mogliśmy od nikogo się dowiedzieć, co się wtedy stało. Ktoś nam powiedział, że jest wojna, ktoś inny, że Manhatanu nie ma,, byliśmy w szoku. Zadzowniliśmy do domu i wtedy teściowa nam wyjasniła. Wracalismy 13, ja oczywiści byłam czujna na wszystkich a’la arabskich podózników:) Wautobusie, który podowził nas do samolotu wypatrzyłam sobie takiego jednego, z dużą teczką z napisem “danger” i juz miałam filmy.. Na szczęście nie wsiadł,widocznie nadawał tylko przesyłkę. Tamten lot wspominam dobrze, spokojnie, bez żadnych turbulencji, lecieliśmy wtedy 3godziny. mam nadzieję, że teraz będzie podobnie. A propos, leciała któaś z was do Turcji do Alanyi kiedyś może?
Pozdrawiam,
ja lecialam raz w zyciu i tez powiedzialam, ze nigdy wiecej!!! 😮
tak tylko jaka szanse masz wyjsc zywo z wypadku samochodowego, a jaka z katastrofy lotniczej? Zadne statystyki mnie nie przekonaja chyba :/
ja musialabym chyba cos znacznie mocniejszego zey mnie zmorzylo 😉
o tym samym pomyslalam… :/
to ja mam dokladnie tak samo 😉 Moi tesciowie wlasnie wrocili z Egiptu – lecieli samolotem, ale jakos sie o nich nie balam tzn. dokladnie tak jak piszesz, wiem ze mase ludzi lata i wsio jest ok! Ale sama bym nie wsiadla… Inna sprawa, ze przed chwila wyczytalam, ze samolot ktory lecial przed tesciami mial jakies problemy z silnikiem i ladowal awaryjnie…
No ja biorę min. dwie tabletki;) trzy i śpisz, jak zabita! ale nie polecam, bo to jednak silny środek. Potem się odtruwam pół dnia…
Ja na szczęście wróciłam z wczasów na Krecie dwa dni przed atakiem na WTC-bo jakbym się dowiedziała tam na miejscu to do samolotu bym nie wsiadła.
Znasz odpowiedź na pytanie: Strach przed lataniem:(