Moje dziecko postanowiło od 3-4 dni nic nie jeść, oprucz cyca oczywiście! Ledwo co uda mi się wcisnąć mu do jedzenia, deserków- nie jada, zupek- nie jada. Dzisiaj spróbowałam i zrobiłam pyszną jajecznicę na parze to też ledwo co skubnął. Buzia zamknięta na amen, a jak już uda mi się wcisnąć trochę to prowokuje wymioty i zwraca wszystko co wcześniej zjadł. Tak samo robi jak jedzonko nie jest totalną papką, poprostu nie toleruje kawałeczków i zwraca. Wiem że dzieci mają okresy buntu i trzeba je przeczekać, na szczęście jest jeszcze cyc, więc z głodu nie umrze. Zastanawiam się tylko czy oprócz fanaberii może być jeszcze jakiś inny-medyczny powód takiego ciągłego zwracania pokarmu i czy jednak nie powinnam zacząć się martwić i nie odwiedzić jakiegoś lekarza…
pozdrawiam
Anka i Staś (23.02.04)
Edited by Anka75 on 2004/12/29 12:57.
6 odpowiedzi na pytanie: strajk głodowy
Re: strajk głodowy
my tez przechodzimy strajk, ale dotyczący mleka. Karol pije ohydne sojowe, ale juz je kiedys polubił i ypijał ładnie. od kilku dni, nie chce tego jesć, przez co jest głodny w nocy. co mu dawać na noc jak nie to mleko?
Iza i Karolek
Re: strajk głodowy
No ja nie mam naszczęście takkiego problemu, przystawiam do cyca i jest spokuj 🙂
Anka i Staś (23.02.04)
Re: strajk głodowy
tez to znam, jedyne co toleruje Marcel to obiad ! na szczescie, mleko pije rano a na noc absolutnie nie ! znam zwracanie, zaciksanie buzki, podejrzewam, ze winne zeby ! ida teraz 3 na raz ! mam nadz ze ochota na mleko wroci, bo rano jest okropnie glodny !
co do kawaleczkow, mieszaj, najpierw mniej kawaleczkow, wiecej papki, potem po kilku dniach wiecej kawalkow, itd, u nas zadzialalo, UFF
pozdr
Marcel 21.02.04
Re: strajk głodowy
na razie okazało się że mały przerzucił się na zupki i nawet toleruje kawałeczki. Ale zupki broń Boże ze słoiczków tylko takie “dorosłe”, wczoraj był żórek, dzisiaj pomidorowa a jutro ogórkowa 🙂
Anka i Staś (23.02.04)
Re: strajk głodowy
może to nie na temat, ale Staś na tym zdjęciu wygląda pięknie, a spojrzenie ma jak….. kot ze SHREKA
Re: strajk głodowy
Moja Martynka jest tylko dzien strasza…widac ludowiatka zastrajkowaly…bo ona robi dokladnie to samo…wszystko na ‘nie’ jedynie w nocy piers na ktora za dnia sie obrazila od 1 stycznia… Na probe zaczelam dawac Danonki to jeszcze cos uczknie… Ale zawsze lubila zupki i kaszke mleczna teraz zaciska usta… Nie wiem co jest powodem…;) Moze w koncu strajk sie zakonczy 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: strajk głodowy