Sama sobie przyznaję puchar. A co…
Chcieliśmy zaszczepić Michała przeciw WZW typu A, on się potwornie boi lekarzy więc myślałam co by tu zrobić…
I wymyśliłam.
Kilka dni wcześniej zaczęłam prosić Michała żeby narysował mi swój strach przed pediatrą. Kiedy to zrobił pieczołowicie wycieraliśmy strachy gumką. Tak w kółko, kilka razy. Przed wyjazdem do przychodni Michał kazał mi zabrać blok, ołówek i gumkę. Zabrałam. Na miejscu płakał trochę kiedy pani zaglądała mu do gardła i potem przy samym zastrzyku.
Ale się cieszę, że się udało i obyło się bez wielkich scen.
Oficjalnie sprzedaję swój sposób.
Pozdrawiam 🙂
Elzi i po prostu Michał 25.02.2003
15 odpowiedzi na pytanie: Sukces autorski!!!
Re: Sukces autorski!!!
Re: Sukces autorski!!!
Cóż za pomysłowość, GRATULUJĘ
Re: Sukces autorski!!!
Bardzo mnie się to podoba – gratuluję talentu pedagogicznego 😉
Pozdro
Karolcia_
Re: Sukces autorski!!!
🙂 niesamowity pomysł 🙂
Re: Sukces autorski!!!
Rewelacyjny pomysł!
,
Re: Sukces autorski!!!
kupuję
Ola z Natalią- 2.06.2003
Re: Sukces autorski!!!
Świetny pomysł!!!!!!!!!
Agata i Wiktorek (13.04.2003)
Re: Sukces autorski!!!
Fajnie 🙂
Mati by tego nie zrozumial ani nie narysowal… nic co nie jest kołem nie jest warte rysowania…
Re: Sukces autorski!!!
Super!
Re: Sukces autorski!!!
…
Re: Sukces autorski!!!
Pomysłowe…
lunea i Weronika (24.09.03)
Re: Sukces autorski!!!
Super! Psychologiczne podejscie!
U nas w pewnym momencie przeszlo, nieoczekiwanie, gdy sie dziecko naogladalo “Na dobre i na zle”. Wtedy chetnie szla do lekarza!
A teraz… niestety mieszkamy przy bardzo aktywnym karetkowo skrzyzowaniu i Ala puszcza teksty: “Mamo, a Ala jest zdrowa? To nie po mnie jedzie karetka?” Wrrr…..
Re: Sukces autorski!!!
Kochana, jesteś rewelacyjna!!!!!! Pozwól, że zaadoptuję Twój pomysł z wizualizacją negatywnych emocji do pokonania złych snów, które męczą mojego synka.
GOHA i Dareczek 2 latka (02.04.03)
Suplement pedagogiczny.
Hej,
A co mi tam napiszę o innych moich sposobach na strachy.
Michał obawia się wielu rzeczy i ciągle muszę coś wymyślać. Często proszę go żeby palcem na ścianie narysował kreskę wielkości strachu. Potem ścieram ją ręką.
Michał wpadł na taki pomysł on rysuje mi złego stracha (“i teraz ząby”), potem zamieniamy go na dobrego stracha. Ścieramy zęby i rysujemy uśmiech. Czasem proszę żeby pokazał mi rączkami jak się boi (tak jak pokazuje się wielkość ryb). Potem pytam go co możemy zrobić żeby zmniejszyś ten strach. Zwykle ganiamy po domu i wrzeszczymy SIO!!!! Chociaż kiedy dziś zapytałam co możemy zrobić żeby nie bał się much, to Michał powiedział, że może zabrać swoje czołgi i zastrzelić muchy. I mowę mi odjęło…..
A z innej beczki pokazuję mu też (tak samo rękami) jak bardzo się cieszę. Potem obowiązkowe wrzaski zachwytu.
Pozdrawiam,
Elzi i po prostu Michał 25.02.2003
Re: Suplement pedagogiczny.
Jestem pod wrażeniem Twojej kreatywności!!!
Będę korzystać z Twoich pomysłów. Dzięki!!!
GOHA i Dareczek 2 latka (02.04.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Sukces autorski!!!