To już trwa ze 3 tygodnie. Nie chwaliłam się tym osiagnięciem bo nie mogłam uwierzyc że naprawdę tego doczekałam po 1,5 roku nieprzespanych nocek. A jednak!
A jak tego dokonaliśmy?
Wprowadziliśmy dwie zasadnicze zmiany.
Marta zasypia sama, pierwsze dwa wieczory broniła się i chciała żeby ja usypiać przez ululanie na rękach ale nie dałam się!!! wchodziłam do pokoju, przytulałam ale z łóżeczka nie wyjęłam, trzeciego dnia już chętnie dała się zapakować do wyrka. W przeciągu kilku dni zmieniły jej się pory wybudzania – budziła się góra 2 razy. Jak się obudziła to wyjmowałam, dawałam pierś i jak przysnęła odkładałam do łóżeczka, czasem kilka chwil płakała po czym zasypiała. Po jakichś 2 tyg stwierdziałam że nie będę dawać piersi i tylko bujałam na rękach – protestów nie było. I efekt był niemal natychmiastowy. Następnej nocy nie obudziła się wcale!
I teraz wkładamy ją do łóżeczka tuż przed 20:00, zasypia od 10min do godziny marudząc trochę i wołając nas i śpi do 8:00.
Jest wspaniale 🙂
Pozdrawiam
Monika, mama Marty (22.06.2002)
7 odpowiedzi na pytanie: SUKCES!!! – Marta wreszcie przesypia nocki
Re: SUKCES!!! – Marta wreszcie przesypia nocki
Gratulacje!!!!!!!!!!! Tez bym tak chciała!!!
Re: SUKCES!!! – Marta wreszcie przesypia nocki
a odstawiłaś ją zupełnie od piersi?
Czy zdarzyła Ci się w przeszłości rownież faza protestow?
Obawiam się, że mój synek będzie szalał, jeśli mu nie dam piersi w nocy. Jakoś nie mogę się zebrać na tę walkę :((
Tao i Igor (17.12.2002)
Re: SUKCES!!! – Marta wreszcie przesypia nocki
odstawiłam zupełnie
jeszcze pół roku temu było to nierealne, bo Marta rzucała się do piersi jak tylko wracałam z pracy.
w dzień odstawiałm ją stopniowo – odwracałam uwagę, zagadywałam, starałam się nie stwarzac sytuacji żeby jej się przypomniało o piersi no i z czasem przestała się jej domagać. Kolejny krok to było oduczenie zasypiania przy piersi. Niestety w tym celu został zatrudniony smoczek, Marta dostawała do dzióbka smok i dawała się uśpić bez piersi. Potem pierś była tylko w nocy. Raz, dobrych kilka mies temu próbowałam jej nie dać to tak sie bujałysmy przez 2,5 godz i się poddałam. A dzięki chyba temu stopniowemu odstawianiu przestała potrzebować piersi i w nocy.
A za naukę zasypiania zdecydowałam się bo lulanie jej na ręku a potem delikatne odkładanie do łóżeczka zabierało coraz wiecej czasu
Pozdrawiam
Monika, mama Marty (22.06.2002)
Re: SUKCES!!! – Marta wreszcie przesypia nocki
no właśnie pamiętam, jak pisałaś o tych 2,5 godzinach. Tak mnie to przeraziło, że wszelkie próby odłożyłam na czas nieokreślony 🙂
Mam tylko pytanko: czy Marta zgadzała się na butelkę? W jaki sposób podajesz jej mieszankę mleczną.
Tao i Igor (17.12.2002)
Re: SUKCES!!! – Marta wreszcie przesypia nocki
Gratulacje 🙂
Beata i Ptysia (30.01.03)
Re: SUKCES!!! – Marta wreszcie przesypia nocki
Gratulacje!!! Jak przyjemnie jest spać całą noc, prawda? My też już możemy 🙂
NIe wiem jak to będzie u Was, ale mojej Marcie zdarzają się od czasu do czasu nawroty do dawnych przyzwyczajeń “snowych”. Ale zawsze później sprawa powraca do normy. Pozdrowienia od rudej Marty dla ślicznej blondynki- Marty 😉
Ania i Martusia (10.09.02)
Re: SUKCES!!! – Marta wreszcie przesypia nocki
nauczyłam Martę picia z butelki jak wracałam do pracy czyli niemal rok temu. dawałam jej herbatkę, a potem dostawała z butli mleko. nie było łatwo ale po 2 tyg załapała. teraz dostaje mleko ok 11:00 a na kolację kaszkę ale łyżeczką. a herbatka z niekapka Aventu
pozdrawiam
Monika, mama Marty (22.06.2002)
Znasz odpowiedź na pytanie: SUKCES!!! – Marta wreszcie przesypia nocki