WITAJCIE,
GDZIEŚ KIEDYŚ PRZECZYTAŁAM ŻE W PRZYPADKU KOLKI POMAGA SUSZARKA, TZN JEJ MONOTONNY SZUM. PRZYZNAM ŻE ZASTOSOWAŁAM I POMOGŁO, POZA TYM MISIEK ZASYPIA GDY MĄŻ ODKURZA LUB JA SUSZĘ WŁOSY, DLATEGO CZASAMI GDY COŚ JEST NIE TAK, JEST MARUDNY NIE MOŻE ZASNĄĆ WIECZOREM WŁACZAM MU TĄ SUSZARKĘ, CHYBA ŹLE ROBIE BO MOŻE SIE UZALEŻNIC I BEZ NIEJ NIE BEDZIE MÓGŁ USNĄĆ PRAWDA?? NA SZCZEŚCIE NIE ROBIĘ TEGO CODZIENNIE ALE ZDARZA SIĘ CO O TYM MYŚLICIE??
POZDAWIAM;-)
Aga i Michaś
16 odpowiedzi na pytanie: SUSZARKA NA DOBRANOC???
Re: SUSZARKA NA DOBRANOC???
Mój starszy synek uwielbiał odkurzacz i suszarkę. Od czasu do czasu stosowałam gdy był bardzo marudmny. Nie widzę w tym nic złego. Na młodszego taki szum nie robił większego wrażenia.
Pozdrawiam!
Re: SUSZARKA NA DOBRANOC???
Jak stosujesz sporadycznie, to myślę, że nie powinien się uzależnić. My też kiedyś odkryliśmy zbawienne działanie suszarki, już pod koniec okresu kolkowego Mały się nie uzależnił.
Cyprianek (listopad 2005)
Re: SUSZARKA NA DOBRANOC???
Suszarka był rewelacyjna, kiedy malutki miewał kolki, a miewał rzadko, ale gdy zaczynał płakać włączałam suszarkę a mały odpływał. Nie uzależnił się teraz nie lubi suszarki wręcz się jej boi. Pozdrawiam.
Justyna
Re: SUSZARKA NA DOBRANOC???
Szymon tez to lubil – spalilam 2 suszarki podczas 6 miesiecy jego kolek:)
Re: SUSZARKA NA DOBRANOC???
Hihi, dobre.
Gdy my korzystaliśmy intensywnie z suszarki po tym, jak Michał miał problemy z odparzeniami, to tak się z nią zaprzyjaźnił, że wszędzie ją za sobą ciągnął i prawie zasypiał przytulony do niej. Niestety jego “uczucie” do suszarki również zakończyło się dla sprzętu tragicznie.
Re: SUSZARKA NA DOBRANOC???
Ups… przyznam ze pierwsze słyszę o tym 🙂
Re: SUSZARKA NA DOBRANOC???
Stara sprawdzona metoda….razem ze znajomymi doszliśmy do wniosku, że dobrze byłoby mieć coś takiego nagrane na CD, a że kolega muzyk i ma swoje studyjko to ponagrywał takie dzięki-uspokajacze….suszarkę, odkurzacz, wodę pod prysznicem (+wersja z pralką…to najbardziej działa na moją Aśkę)… Swojego czasu wystawiał to na allegro za symboliczną 1 i wysyłał e-mailem……jak któraś ma problemy z kolkami i chce zaoszczędzić prądu, ew.wody, to polecam…kumpel na pewno wystawi tą aukcję ponownie!!!!!!!!….jak będą chętne to piszcie na priwa
Asieńka 11.02.2006
Re: SUSZARKA NA DOBRANOC???
a tak na marginesie…coraz ładniejszy ten twój misiek
Asieńka 11.02.2006
Re: SUSZARKA NA DOBRANOC???
A my stosowaliśmy suszarkę do jeszcze innego celu. A mianowicie gdy nasza Oliwka była jeszcze noworodkiem to był z niej straszny zmarzluch. Po kąpieli, w czasie oliwkowania i ubierania płakała nam okropnie. Póżniej wpadliśmy z mężem na pomysł by użyc suszarki.I tak ja ją Oliwkowałam, a mąż trzymał włączoną suszarkę, a jaka była zadowolona:) Pozdrawiam.
Milena i Oliwka
Re: SUSZARKA NA DOBRANOC???
Witaj.
Nam temat suszarki podsunął nasz lekarz. Kamila kolki miewała sporadycznie, ale wieczorami miała problem z zasypianiem. Suszarka okazała się zbaweinna i przez około 1,5 miesiąca wykorzystywana była prawie codziennie. Później włączana była coraz rzadziej aż całkowicie stała się niepotrzebna. Uzależnienia brak 😉
Pozdrawiam Agnieszka i Kamila (12.01.2005)
Re: SUSZARKA NA DOBRANOC???
To, to akurat chyba nic nowego. Wiadomo, że takie maluszki lubią ciepełko. Dlatego też większość podręczników dla młodych rodziców zaleca nagrzewanie miejsca w którym się dziecko kąpie i gdzie się robi wszelką jego późniejszą toaletę. My do tej pory, małym grzejniczkiem nagrzewamy pokój w którym smarujemy i ubieramy Michała. Procederu tego nie stosujemy tylko wtedy gdy i bez tego jest gorąco.
Re: SUSZARKA NA DOBRANOC???
Dzięki;-))
a ja patrze na Ciebie i mam wrażenie że skądś Cię znam;-)
Aga i Michaś
Re: SUSZARKA NA DOBRANOC???
hehe…wiesz, jak pierwszy raz zobaczyłam twoje zdjęcie na naszym wątku przyszło mi do głowy to samo…. Nie wiem jak to możliwe, bo jestesmy dokładnie z 2 różnych końców Polski…
Asieńka 11.02.2006
Re: SUSZARKA NA DOBRANOC???
😉
BO WIESZ CO, CHYBA JESTEŚMY PODOBNE DO SIEBIE;-))
Aga i Michaś
Re: SUSZARKA NA DOBRANOC???
Pewnie tak… Ale ja nie ma takiej fajnej dziary na plecach…. A tak przy okazji, jak ten tatuarz wytrzymał ciąże? Napaliłam się na to lata temu, i właśnie miałam robić kiedy dziecko wypadło :).. A planuję jszcze jedno
Asieńka 11.02.2006
Re: SUSZARKA NA DOBRANOC???
Powiem Ci, że jeśli chodzi o tatuaż to zależy jaką masz skórę i jak zniosła tę ciążę. Ja nie mam żadnych rozstępów i wszystko już jest prawie tak jak przed ciążą poza kilkoma zbednymi cm skóry na brzuchu ale i to sie wciągnie po cc może troche dłużej to trwa;-))) a więc tatuaż zniósł wszystko dzielnie i pozostał nienaruszony a mam naprawdę spory;-)))
Aga i Michaś
Znasz odpowiedź na pytanie: SUSZARKA NA DOBRANOC???