Strasznie śmieszna rzecz mi się przytrafiła.
Wróciłam po wychowawczym do pracy, ale równocześnie zmieniłam aptekę.
Podczas rozmowy o pracę rozmawiałam z jednym właścicielem, a dziś poznałam drugiego.
I szok… faceta poznałam. Był przed wieloma laty dobrym znajomym mojej mamy, pracowali nawet przez jakiś czas razem. Na tyle był dobrym znajomym, że moja mama i jej siostra (z dziećmi – w tym mną 🙂 pojechały z nim (w kilka osób) na wakacje do Bułgarii. Miałam wtedy ok. 6lat. I bawiłam się z moim aktualnym szefem w piasku….
Facet wyraźnie się ucieszył jak mu się “przypomniałam”, ale może to głupio mieć “takie” wspomnienia z szefem?
M&M
14 odpowiedzi na pytanie: Świat jest taaaaki mały…
Re: Świat jest taaaaki mały…
fakt, swiat jest maly !
ale milo, ze sie takei rzeczy zdarzaja !
mi sie tez pare razy zdarzyla sytuacja z serii “Maja, kope lat !”
Maja+
oraz Adaś (19.05.2004)
Re: Świat jest taaaaki mały…
fajne wspomnienia z szefem.
A jak facet jest wyluzowany to będzie was łączyła niewidzialna nić “przyjaźni”.
Re: Świat jest taaaaki mały…
Eee tam głupio, przynajmniej od razu jest fajna atmosfera
Kinga
Re: Świat jest taaaaki mały…
eeee tam bedziecie mieć miłe wspomnienia…
z piaskownicy 😉
—
Izka i…
Re: Świat jest taaaaki mały…
a w tym piasku jak się z nim bawiłaś to byłaś w stroju kąpielowym czy bez….. bo jak bez to trochę głupio…..
Re: Świat jest taaaaki mały…
fajnie bardzo 🙂
mama majowego synka ’05
Re: Świat jest taaaaki mały…
Ze zdjęć wynika, że topless…
M&M
Re: Świat jest taaaaki mały…
😉
Julitka
Re: Świat jest taaaaki mały…
Ano mały 🙂
Jak mieszkałam nad morzem, zmienił się nam ksiądz proboszcz w parafii. Mama rozpoznała w nim….kolegę z przedszkola
Ksiądz po kolędzie siedział u nas zawsze dwie godziny (zostawiał nas sobie na koniec), smiali się do rozpuku, przypominając sobie stare dobre czasy 😉 a ja z siostrą i ministrantami graliśmy w eurobiznes 🙂
Ale ile gadania było na wiosce
[i]Gosia
Re: Świat jest taaaaki mały…
No faktycznie swiat jest maly – ja mialam kiedys podobne doswiadczenie. Poznalam kiedys milego chlopca:) Akurat skonczylam studia – oboje studiowalismy prawo i choc mieszkalismy blisko siebie studiowalismy w roznych krancach Polski, ale to nic nadzwyczajnego. Zaczelismy sie spotykac i pewnego dnia okazalao sie ze nasze mamy to najlepsze przyjaciolki z lat mlodosci i caly czas utrzymywaly z soba kontakt, jego ojciec byl swiadkiem na slubie moich rodzicow i zreszta on ich zeswatal:) A co najlepsze urodzilismy sie tego samego dnia w tym samym szpitalu na tej samej sali porodoweji przez 25 let nie mielismy o sobie pojecia.
Nie zakonczylo sie romantyczne i nie pobralismy sie… choc nasze rodziny malay tak nadziej… choc przez pewien czas bylo bardzo romantycznie. Moj syn nosi jego imie – choc nie na jego pamiatke – poprostu Michal bardzo mi sie podoba:) Dzwonimy do siebie raz do roku – w nasze urodzinki:)
Re: Świat jest taaaaki mały…
uuuuu…kochana
szalalas z facetem na calego 😉
Aga,Szymek,Jula
Re: Świat jest taaaaki mały…
Tak mi teraz jeszcze przyszło do głowy czy ja do niego przypadkiem “wujku” nie mówiłam? 🙂
Bo za moich dziecięcych czasów do wszystkich znajomych bliskich (przyjaciół) rodziców mówiłam: wujku, ciociu – jakieś to naturalne dla mnie było. A teraz moje dzieci do naszych znajomych w podobnej relacji mówią po imieniu…
M&M
Re: Świat jest taaaaki mały…
fajna historia,napewno przeszłość wpłynie pozytywie na wasze przyszłe relacje.
Re: Świat jest taaaaki mały…
Znasz odpowiedź na pytanie: Świat jest taaaaki mały…