Świnka morska

Ptyśka zaczęła bardzo intensywnie marzyć o świniaku morskim.
No i nawet się łamiemy, niech jedynaczka o kogoś zacznie dbać wreszcie 😀
(zamiast grozić wyrośnięciem na egoistę ;))

Wiedzy i szczegółów mi trzeba, bo nigdy styczności ze świnkami nie miałam.
Gdzie kupić, żeby zdrowe było i nie zdechło zaraz?
Czy dość inteligentna 😉 5,5-latka da radę obsłużyć (sprzątać jej pomogę)?
Czy taki prosiaczek morski to fajny zwierzak?
No i czy często zdarza się, że dzieci bywają uczulone na sierść?

Będę bardzo wdzięczna za WSZELKIE informacje, przemyślenia,
nawet te bardzo luźno związane z tematem 😉
Dzięki 🙂

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Świnka morska

  1. Zamieszczone przez Klucha
    nie lubię tego watku
    na psa raczej się nie zdecyduję
    za “młodu” miałam królika i też jakoś już nie

    dziecko marzy o zwierzaku
    i mnie tylko podpuszczacie

    a do tego kwestia alergii

    😀 Z tych samych powodów też nie lubię tego wątku

    Ale króliczka za “młodu” miałam fajnego;)

    • Zamieszczone przez aniast
      Cat a czy w takiej klatce/pojemniku zwierzak będzie czuł się komfortowo?
      No i pytanie do wszystkich czy świnka będzie na tyle sprytna aby uciec z drogi pędzącego dwulatka? (królik nie ma z tym problemow)

      No właśnie w takiej, jak wstawiłam powyżej:

      Do samej góry pleksi, nic się nie wysypuje. A z wszelkich drucianych klatek – owszem. Z tym, że przy tego rodzaju klatce świnka nie bardzo da radę wychodzić na spacery sama. Trzeba ja wypuszczać na wybieganie się. 😉

      • no to chomik dzis nie odpalil, ogolnie nie dziala, szkoda kolesia….[‘]

        • Zamieszczone przez double
          no to chomik dzis nie odpalil, ogolnie nie dziala, szkoda kolesia….[‘]

          nie miał kiedy tylko w dzień zwierzaka:(

          • no i mamy dwa prosiaczki (baby): miodek i suri 😉
            poki co siedza wystraszone w domku. jak dlugo oswajaja sie takie zwierzaki?

            • ja w dzieciństwie miałam sporo zwierząt: oczywiście obowiązkowo pies, były też chomiki, wspomniana świnka, myszoskoczki, rybki, żółw, papugi, kot, teraz nie mamy nic, ja jestem psiarą, ale mąż się nie chce zgodzić na psa w domu (powiedział że w nowym domu owszem – ciekawe?), trochę smutno bez zwierzaka, co do gryzonia to nie jestem przekonana – mamy kable itp, może papuga?
              a miał ktoś szynszylę?

              • mialam w sumie 4 przez ok 10 lat, jedna zdechla ze starosci miala 12 lat, kolezanki samiec zdechł po 16 😮
                uwielbialam je wszystkie

                i rodzice zawsze mowili ze sie duzo lepiej czuja odkad swinki w domu
                nasze wszystkie biegaly w kuchni mialy swoj katek do jedzenia i do… robienia
                bardzo czyste zwierzatka
                aha i uwielbialy dzieciaki mojej siostry

                • Zamieszczone przez aniah13
                  no i mamy dwa prosiaczki (baby): miodek i suri 😉
                  poki co siedza wystraszone w domku. jak dlugo oswajaja sie takie zwierzaki?

                  nie wierzę
                  dawaj foty Hyhy

                  • Zamieszczone przez EwkaM
                    nie wierzę
                    dawaj foty Hyhy

                    chetnie, tylko z domku wylezc nie chca. jedna wychodzi jak nikogo w pokoju nie ma. jak tylko ktos z nas sie pojawia to ucieka jak popazona. dzis za pomoca ogorka zmusilam ja do pokazania glowy, to wyrwala zarcie i w nogi 😉

                    • Zamieszczone przez aniah13
                      chetnie, tylko z domku wylezc nie chca. jedna wychodzi jak nikogo w pokoju nie ma. jak tylko ktos z nas sie pojawia to ucieka jak popazona. dzis za pomoca ogorka zmusilam ja do pokazania glowy, to wyrwala zarcie i w nogi 😉

                      nasz chomik cały czas taki dzikus Hyhy

                      • Zamieszczone przez EwkaM
                        nasz chomik cały czas taki dzikus Hyhy

                        nasz tel byl dzikus do samego konca.
                        tylko mi czasem pozwalal sie dotknac – ale tylko czasem.

                        • dobra zabawka dla hmmm chomika, a moze dla wlasciciela.

                          • Zamieszczone przez double
                            dobra zabawka dla hmmm chomika, a moze dla wlasciciela.

                            hehe
                            lepiej żeby Krzysiek tego nie widział Wow!

                            • Zamieszczone przez double
                              no to chomik dzis nie odpalil, ogolnie nie dziala, szkoda kolesia….[‘]

                              Bidak…

                              Zamieszczone przez aniah13
                              no i mamy dwa prosiaczki (baby): miodek i suri 😉
                              poki co siedza wystraszone w domku. jak dlugo oswajaja sie takie zwierzaki?

                              Szybko uzupełniacie braki 😉

                              A P. coś jakby się rozmyśliła Hmmm… Hyhy

                              • Zamieszczone przez Figa123
                                Bidak…

                                Szybko uzupełniacie braki 😉

                                A P. coś jakby się rozmyśliła Hmmm… Hyhy

                                my swinie planowalismy juz od dluzszego czasu, a poniewaz chomik wzial i zszedl to tez zeby oliwia za bardzo nie rozpaczala, biegiem pojechalismy po prosieta 🙂 teraz za to co chwila musimy bigac do klatki i patrzec co robia bo inaczej oliwia nie daje nam spokoju 😉
                                fajne sa i powoli zaczynaja wychodzic z domku.

                                • Zamieszczone przez aniah13
                                  no i mamy dwa prosiaczki (baby): miodek i suri 😉
                                  poki co siedza wystraszone w domku. jak dlugo oswajaja sie takie zwierzaki?

                                  Bardzo szybko.
                                  A jeszcze jak będą głaskane i przytulane Hyhy

                                  • Zamieszczone przez Cat

                                    A jeszcze jak będą głaskane i przytulane Hyhy

                                    nawet jak tego nie chca? 😉

                                    • Zamieszczone przez Cat
                                      Bardzo szybko.
                                      A jeszcze jak będą głaskane i przytulane Hyhy

                                      Wyciągam wątek 🙂

                                      U mnie pojawił się na tapecie z uwagi na coraz częstsze pytania Nati o “własnego” zwierzaczka.

                                      Króliczki jakoś mnie nie przekonują, na chomikach się nie znam (ale chyba zbyt introwertyczne 🙂 natomiast co do świnek, to miałam w życiu dwie i obydwie nie chciały się za nic oswoić

                                      Ponoć moim błędem było to, że dostałam (obydwa prosiaczki były dawane w prezencie) już “zbyt dorosłe, z własnymi przyzwyczajeniami

                                      Będziemy się przychylać do próśb Nati – piąte urodziny ma w okolicach Mikołajek – więc jest jeszcze czas. Mam jednak pytanie do “świnkowych speców”, czy nabyć prosiaczka młodszego, aby miał szansę i ochotę się oswoić? Czy raczej wszystko zależy od charakteru…?

                                      Pozdrawiam!

                                      • Świnka to bardzo dobry wybór;)

                                        A co do pytania o oswojenie, to powiem szczerze, że nie pomogę w pełni. Swojego prosiaka dostałam w wieku już zaawansowanym (ciężarny był;p), ale problemu z socjalizacją nie miałam żadnego. Po tygodniu, dwóch pozwalał się brać na ręce, głaskać, nawiązywał ‘kontakt głosowy’.

                                        Może przez to, że otrzymałaś obie świnki razem, pojawiły się trudności? Ponoć jest możliwe, iż w takich sytuacjach te zwierzaki wolniej się oswajają.

                                        Parę lat później weszłam w posiadanie dwóch szczurów(młodych) i mimo moich usilnych starań one też zawsze wolały swoje towarzystwo…

                                        Charkter znaczenie ma, na pewno.

                                        Pozdrawiam,

                                        • Zamieszczone przez Jaśminka
                                          Wyciągam wątek 🙂
                                          Mam jednak pytanie do “świnkowych speców”, czy nabyć prosiaczka młodszego, aby miał szansę i ochotę się oswoić? Czy raczej wszystko zależy od charakteru…?

                                          Pozdrawiam!

                                          Pracowalam pare lat w zoologii i z moich obserwacji… charakter jest podstawą. Znałam dzikie i znerwicowane świnki, które jeszcze były dziecmi jak również dorosłe bardzo fajne, śmieszne i przeinteligentne przytulaski.

                                          Najwazniejsze, zeby kupic swinkę z poważnego zródła. Wiekszosc sklepow zoologicznych sprzedaje swinki bez szczepien, bez jakichkolwiek dokumentów o stanie zdrowia i pochodzeniu. Swinki sa bardzo delikatne. Mają bardzo czułe serduszko (jesli chodzi o stres)., niedobór witaminy C (czesta przypadłosc swinek sprzedawanych w sklepach zoo), moze doprowadzic nawet do niedowladu nózek.
                                          Polecam dołozyc troche pieniązków i znalezc hodowle rodowodowych świnek morskich. (Zarejestrowac sie na forum świnkowe-tam znajdziecie wszelkie informacje o hodowlach, rasach, przygotowaniach itp.)
                                          Zaznacze jeszcze, ze swinki morskie sa płodne od bardzo wczesnego okresu. Wiekszosc sklepów i “domowych hodowli” trzyma w jednej klatce samiczki z samiczkami..co za tym idzie często po paru tygodniach w domu okazuje się, ze zamiast jednej swinki, mamy stadko.

                                          Proszę również pamiętać, ze świnki mocno uczulają. Warto byłoby zrobić wszystkich w domu testy (jesli nie mięliscie wczesniej zwierząt). Zreszta powazny hodowca na pewno spyta Was o alergie itp.

                                          Mam nadzieję, ze troszke pomogłam.
                                          Pozdrawiam!

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Świnka morska

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general